MrGlub Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 (edytowane) Jednorazowe sa naj higieniczniejsze. Pianki najlepiej wypelniają kanał. A czy ktos woli wieksze czy mniejsze tłumienie to juz kwestia gustu. Na miasto preferuje 3m choinki a w trasę 3m pianki Odniosę się do Twojego komentarza nt slabego spasowania 3m piankowych. Pianki 3m maja największe tlumienie, a skoro nienajlepiej u Ciebie tlumily to znaczy źle je aplikowałeś. Za słabo sprasowałeś i nie dość dokładnie wsunąłeś je w kanał uszny. Podczas aplikowania powinieneś odciagnac małżowine tak by kanał wyprostował się. Po prawidłowej aplikacji nie powinienes odczuwać żadnych problemów przy zakladaniu kasku. Kominiarka jeszcze bardziej ulatwia sprawę. Na twoich zdjęciach pianki zbyt wystają z uszu. A a nie powinno byc ich widać, prawie. Edytowane 13 Maja 2015 przez MrGlub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beniamin Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Ogólnie to rzadko korzystam z zatyczek bo średnia spalania mi sporo wzrasta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Poślinienie jednorazowych zatyczek baaardzo ułatwia aplikację. Wystarczy spojrzeć jak to robią zawodnicy przed wyścigami, chociażby MotoGP. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
taran Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Piankowe spoko. Mam w kieszeni w razie czego. Alpiny fajne, latam z żółtymi i zielonymi. Czasami źle zaaplikuje i albo się wysunie, albo uwiera.Mam czuły słuch i mnie hałas męczy. Katuję kilka kasków i żaden mi nie daje komfortu akustycznego. W ciszy i ciepełku podróżuje się sympatyczniej. Cytuj http://allriders.pl/forum/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrGlub Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Poślinienie jednorazowych zatyczek baaardzo ułatwia aplikację. Wystarczy spojrzeć jak to robią zawodnicy przed wyścigami, chociażby MotoGP.Taaa jasne... Pośliń piankowe i se zaaplikuj.... Choinki prędzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Nie wiem jaka jest różnica. Używam tylko takich jak pokazałeś na zdjęciu i jakby nie było łatwiej po poślinieniu to bym nie pisał że jest ;) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrGlub Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 (edytowane) Pianki jak nasiąkną cieczą to po pierwsze spada tłumienie, nie da się ich ścisnąć... Na twoim miejscu bym zmienil sposob bo jest błędny, kup choinkowe 3M to możesz je sobie dowolnie ślinić i wkładać do ucha a potem mydlem umyć. piankowe są jednorazowe z zasady ale można je kilka razy użyć. Ps a w ogóle to widzisz różnice? Edytowane 14 Maja 2015 przez MrGlub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Sposób jest skuteczny więc jak dla mnie prawidłowy. I żeby była jasność to ja tych zatyczek nie żuję ;) tylko po zrolowaniu w palcach lekko zwilżam w ustach i wtedy wchodzą jak w masło. Ewentualnie można włożyć na chwilę zwilżony palec do ucha i zaraz po nim zatyczkę. Nie ma mowy o nasiąkaniu czymkolwiek. Różnicy nie widzę bo nie mam porównania do innych. Jak dla mnie piankowe tłumią bardzo skutecznie ale pod warunkiem właśnie że są głeboko włożone, tak jak na Twoich zdjęciach. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrGlub Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Sposób jest skuteczny więc jak dla mnie prawidłowy. I żeby była jasność to ja tych zatyczek nie żuję ;) tylko po zrolowaniu w palcach lekko zwilżam w ustach i wtedy wchodzą jak w masło. Ewentualnie można włożyć na chwilę zwilżony palec do ucha i zaraz po nim zatyczkę. Nie ma mowy o nasiąkaniu czymkolwiek. Różnicy nie widzę bo nie mam porównania do innych. Jak dla mnie piankowe tłumią bardzo skutecznie ale pod warunkiem właśnie że są głeboko włożone, tak jak na Twoich zdjęciach.a sprobuj mocniej zrolować, bez ślinienia ale za to wyprostój kanał uszny odciągając malżowinę lekko w dół i do tyłu. powinno pomóc w aplikacji bez ślinienia. sprobowalem twojego sposobu i niestety wsiąkło w piankę mimo mocnego zrolowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 A wypróbuję, co mi szkodzi :) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czaszi Opublikowano 25 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2015 Ja uzywam Moldexa tego co YUBY podlinkowal na zdjeciu. Mialem takie z brytyjskiego Halfordsa ale za bardzo wyciszaly. Nam motocyklistom najbardziej szkodzi nie halas wydechu (chociaz ten tez moze) ale wlasnie wiatr podczas jazdy. Czytalem kiedys artykul na ten temat, jak odkopie to podlinkuje.Ja sie przekonalem o tym bolesnie na sobie kiedy po dluzszej przejazdzce (ok 200km) zaczelo mnie bolec ucho i tak bolalo przez pare dni. (nie mowie ze jest to jedyna przyczyna ale wczesniej cos takiego mi sie nie przytrafialo) Od tego czasu jezdze w piankowych stoperach.Uwazam, ze jest to kwestia przyzwyczajenia i po pewnym czasie dziwnie sie jezdzi bez nich (tak jak dziwnie bylo na poczatku z nimi). Warto jest nadmienic, ze najcichszy kask na rynku to bodajze Schuberth C3 Pro z wytlumianiem do granicy 82 dBA na nakedzie przy 100 km/h. Przyjmuje sie ze 85 dBA to granica od ktorej dzwiek zaczyna bardzo szybko negatywnie oddzialywac na sluch. Jezeli taki Schuberth jest jednym z lepiej wyciszajacych kaskow to co z innymi...Kazdy oczywiscie ma indywidualne podejscie do tematu i to jego wybor czy i jakie zatyczki bedzie nosil. Przy wkladaniu pianek proponuje je zgniesc i lekko zrolowac oraz podczas wkladania do uszu otworzyc usta. Dziwnie wyglada ale kanal uszny jest lepiej dostepny i duzo latwiej wpasowac zatyczke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrGlub Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Twona propozycja rolowania pianek, jest w instrukcji pianek 3M.Wypróbuję z otwieraniem paszczy bo w ins pisza by ucho odciagnac i dzieki temu ma sie prostowac kanał.Po 400 km bez stoperów, we łbie huczało i bylem mega zmęczony. Nie ma jazdy dla m ie bez stoperów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
słoma Opublikowano 31 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2015 ja jeżdżąc w "stoperach" piankowych mam trochę inna metodę wkładania do ucha , pełne wciśnięcie do ucha powodowało u mnie duży dyskomfort , jeszcze większy niż jazda bez zatyczek ( pomimo ze mi szumiało w głowię przez 2 godz po przyjeździe do domu ) , mianowicie ściskam , roluje , sam czubek zatyczki w wkładam do ucha na 50 % , nie dopychając do końca , po założeniu kasku doskonale mi się komponuje taka izolacja a nie mam wrażenia "nadciśnienia" w uszach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Croowab Opublikowano 2 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2015 Ja pianki "piorę" raz w tyg i dość długo używam jednej pary.Fakt, że jak są wilgotne to nie działają, ale przez noc wysychają i....Tanio i dobrze. Cytuj Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.” Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrymek Opublikowano 3 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2015 Ja mam ciągle problem, jak pogodzić piankę i tę cudowną ciszę z interkomem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.