rg166 Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 W jaki matematyczny sposob mozna obliczyc droge hamowania pojazdu??Czy droga hamowania zalezy od masy pojazdu??zalozylem sie z ojcem ze moja dt-tka jesli wyciagnela by 100km/h to wyhamuje w max 20m.:] wiec wypada jakos rozwiazac spor.pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrymek Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Tak, ale i od jakości hamulców, opon i rodzju podłoża. Najlepiej to zmierz na pustej drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 przegrałeś :-D Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Romek.RR Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 To raczej trudno by Ci było. Musisz znać współczynnik tarcia opon o asfat, a z tym już mały problem. No ale zakładając że znasz owy współczynnik to najprościej obliczasz tak : 1) Liczysz energie kinetyczną moto -> ze wzoru E=mvv / 2m - masa v- prędkość (vv - to prędkość do kwadratu) 2) Liczysz siłę oporu przy hamowaniuTu sprawa znowu się komplikuje, bo możesz policzyć siłę jedynie przy zablokowanych kołach, a lepiej się hamuje gdy koła się kręcą na skraju poślizgu (czy jakoś tak)No więc masz już zablokowane koła, siłę tarcia obliczasz : F = mgkm- masa g - przyśp ziemskie (10 m/ss) k - omawiany wcześniej wsp. tarcia (wydawało by się tutaj że droga chamowania zależy od masy, ale tak nie jest, bynajmniej z teoterycznego pkt-u widzenia, gdyż masa w energii skróci się z masą w sile tarcia) 3) Obliczasz pracę wykonaną przy hamowaniu : W=F sF- siła tarcia s - droga hamowania Porównujesz wzory na prace przy hamowaniu z wzorem na energię kinetyczną motocykla, która musi być wytracona poprzez właśnie pracę. Żeby nie komplikować napisze to tak :F s = mvv/2wyznaczasz z tego s : s= mvv/2FI masz już drogę hamowania ;) Ale jeśli byś to policzył to wątpie żeby wynik był w miare dokładny z rzeczywistościąAle namieszałem :( P.S. Nie wiem jakiego masz sprzęta, ale moją jawą ze 100 km/h chyba bym się nie zmieścił na 20 m :D [ Dopisane: 14-08-2005, 22:29 ]przegrałeś :-DW rzeczy samej :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 opdoba mi sie Twoje rozumowanie, jedynie brakuje uwzglednienia czasu reakcji kierowcy, prędkości zadzialania hamulcy (nie blokujesz odrazu koła) może to trwać jakąś sekunde a w tym czasie jadąc 100km/h przejedziesz około 27m. nie można wyliczyć z twoich wzorów takich "dróg reakcji" jedynie samą droge właściwego hamowania i to nie za dokładnie. a co do zakładu to przegrałeś: najlepsze motocykle nie zatrzymają sie tak szybko :Droga hamowania 100 km/h-0 (m): 37,58http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=su...d=1502&layout=1 link:http://www.policja.dzierzoniow.dsw.pl/pora...h/hamowanie.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Romek.RR Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 nie można wyliczyć z twoich wzorów takich "dróg reakcji" jedynie samą droge właściwego hamowania i to nie za dokładnie. Racja , nie można, ale koleś pytał o matematyczny sposób to taki przedstawiłem, zreszto napisałem że to co się obliczy jest dalekie od rzeczywistości ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati1411 Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 hehe stary 20m??to jest niewykonywalne ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Romek.RR Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Chyba że w wytraceniu prędkości pomoże Ci przydrożne drzewo ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Chyba że w wytraceniu prędkości pomoże Ci przydrożne drzewo wtedy napewno bys wygral nawet gdybys powiedzial ze w 1m sie zmiescisz ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilvov Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2005 20m? sory... ;) :lol: :( :-) :-) :-D :D :lol: cuś mi się wydaje, że nawet F1 nie wychamuje na 20m z setki :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darekcb500 Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Ale kolega liczyl te 20m razem z pasarzerem i to na wyciagnietych stopach heh ;) pzdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Cześć Można tak podejść do sprawy. Deceleracja zwykłego motocykla na suchym asfalcieto ok.8 - 10 metrów na sekundę do kwadratu (załóżmy 9)Załóżmy te 100km/h tj 27m/s.Czas hamowania 27/9 = 3 sekundyprędkość średnia podczas hamowania 27/2 = 13,5m/sDroga hamowania 13,5 * 3 = 40,5 m wynik przeciętnie dobry.Tu jeszcze trzeba uwzględnić opóźnienie.Aha - hamulce używanego moto mogą nie daćtakiej siły hamowania, ważny jest ich stan. To wszystko teoria, w praktyce nierówności, mokra nawierzchniazłożenie w zakręcie mogą znacznie wcześniej niż przy 8 czy 10m na sekundę kwadrat wyczerpać zapas przyczepności opon.Droga hamowania może wzrosnąć wtedy np. 3- 5 razy. To wszystko dla pojedynczego hamowania, przy wielokrotnymjeszcze ograniczeniem jest pojemność cieplna hamulcówi spadek przyczepności opon też na skutek rozgrzania. Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syntax Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Tylko, że 100 km/h to jest 36 m/s, a nie 27. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 16 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2005 Tylko, że 100 km/h to jest 36 m/s, a nie 27. od kiedy?? tak tłumacząc prostą proporcją: przejezdzamy 100000m(=100km) w ciągu 3600sek (=60min=godzina)przejezdzamy x metrów w ciagu 1sekx=(100000*1)/3600x=27,(7) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Romek.RR Opublikowano 16 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2005 100 km/h to 27 m/s :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.