pytanie do mechaników

[norton]

wymieniałem zestaw napedowy w moim nabytku i znalazłem luzy na wałku zdawczym niewielkie ale luzy ok 1 +- mm

moto to kawasaki zephyr 1100 po 50 tys km w kraju od niedawna

a pytanie czy tak moze być

[Idaho]

Jeśli twoim zdaniem luz na wałku zdawczym rzędu 1mm to niewiele, to życzę udanej eksploatacji! Tam nie powinno być żadnych wyczuwalnych luzów! Najlepiej załatw sobie czujnik zegarowy i za jego pomoca sprawdz luzy, aby otrzyjmać rzetelny odczyt. Jeśli luzy są zbyt duże, a na to się zapowiada, to czeka cię rozbiórka silnika.

[Piotr Dudek]

Prawdopodobnie nadgorliwy poprzednik za często naciągal lańcuch.

Luz o którym piszesz kwalifikuje lożysko zdawcze do natychmiastowej wymiany.

[norton]

luz jest jak pcham lub ciągne do siebie zebatke a

bocznych luzów nie ma

[Piotr Dudek]

norton o jakich luzach my mówimy?

jeżeli nie znasz mechaniki motocykla to oddaj go do warsztatu i zajmij się zarabianiem kasy w swoim zawodzie z korzyścią dla obu stron.

[norton]

zadałem grzecznie pytanie bo wydawao mi sia żę motocyklisci sobie pomagaja a człowiak nie musi znać sie na wszystkim i po to sa chyba takie miejsca jak to a tu dostałem tylko zaebiscie mądre rady

dobrze żę nie wszyscy tryskają ąz takim zasobem modrosci jak wy

bardzo dziekuje za pomoc

ps moto odałem do serwisu maja inne zdanie

[POM]

Nie obrażaj się. Na takim forum mogą Ci udzielić porady a nie całego wykładu na temat budowy silnika motocyklowego.

Serwis to dobre rozwiązanie, tym bardziej że ich diagnozę możesz poddać dyskusji na tym właśnie forum i wtedy będziesz miał jasność.

[Idaho]

Początkowo pisaleś o luzach na wałku zdawczym (pomiędzy łożyskiem a czopem wałka), a później o luzach pomiędzy zębatką a wałkiem,na wieloklinie. Gdy zadajesz nieprecyzyjne pytania, to nie dziw się, że otrzymujesz dziwne odpowiedzi.

[Lukasz01]

Ja myślę, że Nortonowi chodzi o luz poosiowy wałka zdawczego. Jeśli tak to 1mm jest jak najbardziej do przyjęcia.

Łukasz

[Pawel]

Jeśli tak to 1mm jest jak najbardziej do przyjęcia.

 

ja też tak zrozumiałem temat, ale powinno się to wyjaśnić od razu. Jeśli jesto mowa o luzie współosiowym to nie ma co panikować. A wszystkim proponuję trochę luzu, nie ma się co napinać w drobnych sprawach :-).

 

POzdro, Paweł