Hamulec

[kudlaty_bytom]

jak pisał Pawel, przewody wyglądają OK, jak nówki, nawet jakieś napisy na nich są ;) no ale pokombinuję coś z nimi, bo to przeciez jakoś trzeba się zatrzymywać na siku gdzieś na trasie :-D

[kiki]

a ja zapytam off topic- jak sie odpowietrza hamulce za pomocą podcisnienia?

[Vlaad]

Na przewodach hamulcowych z reguły widnieje data produkcji. Jerżeli przewody są starsze niż 5 lat to mają prawo puchnąć. Wystarczy pomyśleć ile cykli hamowania musiały znieść prtzez ten czas, a jeżeli dodamy do tego proces starzenia się materiału z którego zostały wykonane (przeawżnie zbrojona guma) to oczywiste jest, że z czasem heble zrobią się "gumowe". Nie pomaga wtedy odpowietrzanie i wymiana płynu. Trzeba zakładać nowe przewody, najlepiej stalowe bo mają dożywotnią gwarancję.

[Piotr Dudek]

Najważniejsze że kudłaty się nie obraził!!

A tak poważnie przewody hamulcowe robią się bardzo rozciągliwe już po 5 latach. Niektóre motocykle jeżdżą dłużej tylko dlatego że wydajność pompy hamulcowej jest duża i mimo puchnięcia przewodów wystarczy jeszcze na zatrzymanie motocykla.

Wymiana płynu z jednoczesnym odpowietrzaniem jest relatywnie prosta tylko zbiorniczek na stary płyn jest drogi i potrzebujemy kompresor o dużej wydajności.

Wystarczy odkręcić pokrywę pompy lub zbiorniczka, podłączyć przewód podciśnienia pod odpowietrznik i po podaniu podciśnienia poluzować go aby wyssać stary płyn, należy tylko stopniowo uzupełniać zbiorniczek pompy nowym płynem. Jeżeli w przezroczystym przewodzie ssącym pojawi się już nowy płyn wystarczy dokręcić odpowietrznik.

Operacja dziecinne prosta ale droga ze względu na konieczność amortyzacji urządzenia i kompresora.

A co się tyczy kosztów wymiany przewodów hamulcowych to mam na ten temat wyrobione zdanie- koszty utrzymania motocykla w dobrym stanie technicznym jak również ubioru motocyklisty są wprost proporcjonalne do inteligencji właściciela. ( bez obrazy )

[kudlaty_bytom]

Najważniejsze że kudłaty się nie obraził!!

(...)

koszty utrzymania motocykla w dobrym stanie technicznym jak również ubioru motocyklisty są wprost proporcjonalne do inteligencji właściciela. ( bez obrazy )

nie ma co się obrażać ;)

a reszta, to prawda, fajny ze mnie osioł, no nie 8O :-D