misiek775 Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Cieknie mi zbiornik paliwa na spawie mocowania do ramy. W jaki sposób można to naprawić? Chciałem dać do spawania ale spawacz powiedział że w czasie spawu może wybuchnąć. Co mam zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buła Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 jeżeli to ne jest duży wyciek to sprubój to zakleic Distalem,kiedyś po wywrotce na komarku :D miałem taki sam problem,w miejscu gdzie się przykręca zbiornik do ramy,nałożyłem troche Distalu,poczekałem aż wyschnie zamalowałem i było ok :P ,nawet kropelka nie uciekła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 20 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Ten spaw który pękł ma długość ok 1,5 cm. Myślalem żeby zalutować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRBIT Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Miałem taki problem w emie, zbiornik zalutowałem i wszystko git :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Wszystko no prawie wszystko da sie pospawac.Lejesz wode do zbiornika i obracasz tak aby miejsce spawane było zalane wodą i spawasz.Mi tak gosc robił i wszystko było okej. :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Ja miałem też przeciek w Junaku. Śruba trzymająca głowce do ramy od drgań przebiła na wylot bak i trzeba było zalutować. Jak narazie wszytko OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arecki Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Lejesz wode do zbiornika i obracasz tak aby miejsce spawane było zalane wodą i spawasz.Mi tak gosc robił i wszystko było okejcoś mi się wierzyć nie chce, że ktoś zaspawał (podkreślam zaspawał a nie posmarkał) dziórę przez którą wylatywała woda...chestermetal lub poxilina będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kudlaty Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Lejesz wode do zbiornika i obracasz tak aby miejsce spawane było zalane wodą i spawasz.Mi tak gosc robił i wszystko było okej Kiedy musialem wyciagac wgniecenia z baku bylo podobnie.. woda (nie moze zostac pszestrzen z oparami spalin w okolicach miejsca spawanego).. pszyspawana rurka.. wyciagniecie .. i ciach rurke ... bezproblemowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Najpierw płukanie wrzątkiem z fosolem z stosunku 1:10, dwa razy zalewamy do pełna. Za każdym razem zostawiamy zalany bak na kwadrans. Następnie na równo z korkiem zalewamy czystą wodą, ustawiamy bak tak by miejsce spawane było w najwyższym miejscu. Woda ma być tuż pod miejscem lutowanym (spawanym). Niewielkie szczeliny do 1 cm można lutować cyną przy użyciu kolby do rynien. Jednak cyna nadaje się do miejsc które nie są obciążone naciskiem lub drganiami. W innych przypadkach należy stosować lutowanie twarde, czyli mosiądz + palnik. Ostatecznie zostaje nam "migomat". Co do poziomu wody to musi być możliwie blisko miejsca naprawianego by niedopuszczać do gromadzenia się oparów w baku. Podczas naprawy powstaje dużo pary wodnej która wypiera ewentualne resztki oparów na zewnątrz baku. Dzięki zjawisku obfitego wydzielania się pary wodnej unikamy ryzyka wybuchu. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 20 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 juz zrobilem. Dałem do gościa który był tak pijany ze nie wiedzialem co mowi zespawał mi migomatem. Ładnie wyszło i nawet nie cieknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gobert Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Też spawałem zalany wodą, a o poxilinie i innym takim to zapomnijcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.