Pompka Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Z motocykli które wymieniłes w pierwszym poście VN 800 jest najmocniejszy. Moc 55 KM nie powala ale w dosyć prosty sposób można kolejne 5KM dołożyć. VT 750 i Drag Star 650 nie mają porównania. Rozważ VS 800 Intruder (o ile chopper wchodzi w grę) również można go szybko i tanio "podrasować". A najlepiej kup choppera powyżej litra pojemności. Z tym żei tak po mieście czy zakrętach GS 500 będzie szybszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Lepiej pomyśl o jakimś turystyku. Choppery tak naprawdę nie są idealne w dalekie podróże po autostradach (jakie są za granicą zachodnią i nie tylko) gdzie chcąc nie chcąc trzeba przycisnąć. Jak już to okolice 1 litra, zabawa w Dragstara 650 nie ma sensu. Moze inny styl? Z tańszych sprzętów dobry jest GSX 600 czy 750. Chopperowcy powiedzą, że plastik. Owszem, ale gabarytowo jest on dobry (wygodny) na dłuższe trasy. Nie licząc kasy wybrałbym Hondę ST1100. Miałem okazję jeździć takim motocyklem i na zwiedzanie Europy webrałbym ten model (lub podobny, FJ itp.) Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafauM Opublikowano 21 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Trudna rada, rzekł koziołek:) Oglądałem dzisiaj kilka sprzętów od dragstara 650 przez vn 800 do vn 1500 nomad.Zobaczę ile kasy uda się przeznaczyć na zakup, czy będzie to nowy lub prawie nowy mniejszy czy troche starszy większy - wolałbym większy:)Pewnie w przyszłym roku zajmę się poważnie tematem zmiany sprzętu a narazie badam, sprawdzam i oglądam co można kupić. Tym czasem mykam gsem i póki jest dobrze, do miasta idealny ale wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwypfk Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 No kawaj 1500 Nomad jest piekny ,mysle ze lepiej prawie nowy ale wiekszy niz nowy mniejszy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zenobing Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 to dlaczego nie od razu VTX 1300? Drag Star 650 to muł pancerny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafauM Opublikowano 22 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 to dlaczego nie od razu VTX 1300? Drag Star 650 to muł pancerny. Bo róznica w cenie jest znaczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zenobing Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 ok. wszystko jasne.. ale VTX polecam w przyszlosci ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_siwy_ Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Z dużą kawą zwłaszcza ze starszymi modelami daj sobie spokój, bo przy pomyślnych wiatrach (zaznaczam pomyślnych) będziesz dolewał 1,5 litra oleju na 1000 km (słownie: tysiąc). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Branie oleju to nie wada. Poza tym1,5 l/100 km to już chyba max. Moi znajomi twierdzą, że dolewają około 0,5 l na 1000 km. A stary VN 1500 to kawał mocnego motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_siwy_ Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Ha ha, owszem nie wada jeśli ma to jakieś rozsądne wartości, ale przecie takie zużycie to już przesada tak jakoś śmiesznie w trase jechać z butelką 4 litrową ( zakłądając, że trasa ma 4 tyś km.) Dobre dobre dla porównania Sokół 1000 konstrukcja z początku lat 30 poprzeniego wieku miała normę i tak zużywała olej na poziomie max. 3 litrów na 1000 km.A Twoi znajomi tak twierdzą, bo takim optymistycznym gadaniem humor sobie poprawiają :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 a może yamaha v-max?146 KM robi wrażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Tylko miękka rama nie robi wrażenia, ale każdy o tym wie. Moto fajne, ale dla amatorów modelu. Ja po raz kolejny powiem swoje (wiem, że to dział chopper - cruiser), ale do turystyki najlepszy jest motocykl turystyczny :-) Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 w pełni popieram-do turystyki motocykl turystyczny stawiam na FJR 1300 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpower Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Koledzy - ale popatrzcie choć na moment co autora postu interesuje. To tak jak ja bym się spytał jaka pogoda w Krakowie a odpowiedź by brzmiała: na Majorce świeci słońce. Turystyka turystyce nierówna. Kto powiedział, że w jakimkolwiek kraju jest przymus latania po autostradach ze średnią 150 km/h? 8O Jak by chciał typowego turystyka lub ścigacza nie umieszczałby tego postu w tym dziale tylko spytałby się np. czy 178 KM w Hayabusie wystarczy do spokojnego wyprzedzania na autostradach. :) Ja mam cruisera, nawijam na koła do kilkunastu tysięcy kilometrów na sezon (w zależności od sezonu oczywiście), a znam gości co mają motocykle "super", 'hiper" turystyczne i jeżdżą wokoło komina. Jak kogos nie interesuje dostanie się z punktu A do B w czasie krótszym niż jazda samochodem to dlaczego nie cruiser - powiedz gościowi, który jedzie z Nowego Yorku Harusem na Daytone, żeby lepiej wziął FJR - wyśmiałby Cię. Co z tego, że FJR może lepiej nadaje się do pokonania tego typu trasy? Harus czy inny cruiser też tam dojedzie i nie będzie to w 2 tygodnie po wspomnianej FJR. Wszystko jest kwestią zapatrywań - ja wiem, że motocykle turystyczne, sporty, enduro itp. mają swoje niewątpliwe zalety, wiedziałem to w momencie kupna mojego sprzętu ale jakoś nie paliłem się do wsiadania na coś takiego, choć niewątpliwie taniej by mnie to wyszło. Są osoby dla, których posiadanie choppera lub cruisera jest marzeniem, spełnieniem dziecięcych wizji a nie tylko zimnym skalkulowaniem plusow i minusów sprzęta. Być może kolega też tak ma i GS jest tylko kroczkiem w stronę spełnienia tych marzeń. Więc poradźmy mu co wybrać z kategorii motocykli, które wymienił bo sądze, że dlatego tak zawęził tą grupę aby wskazać nam co go interesuje.Uff - ale się naprodukowałem - normalnie chyba nagrodę literacką jakąś dostanę. :( Pozdrawiam. Cytuj AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Nie mam nic przeciwko gustom tylko kłóci mi się to z poszukiwaniem mocy w choperach .Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.