Prawo jazdy kat A w Poznaniu, szkoła jazdy w Poznaniu

[m_k]

hhmmmm... jakaś tu cisza i nic w temacie tych dwóch szkół, czas goni więc zdecydowałam sie na MotoArtur - po kursie napisze co sądze by kolejni niezdecydowani mieli wiekszą wiedzę :)

[Kazual]

Witam

Znacie, polecacie jakiś ośrodek szkolenia, który na w swojej ofercie szkolenia teoretyczne szybkie parodniowe lub najlepiej weekendowe? Chodzę do pracy na 3 zmiany i nie zawsze mam popołudnia wolne na uczestniczenie w cotygodniowych zajęciach...

Najlepiej jakby był na ratajach lub po wschodniej części Poznania...

[gryngol]

hhmmmm... jakaś tu cisza i nic w temacie tych dwóch szkół, czas goni więc zdecydowałam sie na MotoArtur - po kursie napisze co sądze by kolejni niezdecydowani mieli wiekszą wiedzę :)

 

Sorry za odgrzanie kotleta. Jak wrażenia po kursie?

[kalamat]

Wątek stary jak świat, lecz myślę że warto go odświeżyć. Jak wygląda teraz sytuacja ze szkołami jazdy w Poznaniu? Wciąż polecany High i Moto Artur? Chce w tym drugim w tym roku robić lejce i przydały by się świeże opinie.

[filipr]

High na pewno jest polecany, co do MotoArtur nie wiem.

 

Pozdr.

F.

[gryngol]

No ja się uczyłem w MotoArtur i średnio jestem zadowolony, a tyle się naczytałem w necie opinii pozytywnych. Teoria spoko, bardzo fajnie prowadzone zajęcia. Praktyka bardziej na zasadzie, tu masz motocykl, tam za halą jest placyk, jedź i ćwicz. Trochę się zdziwiłem (jak i reszta kursantów), że slalom szybki uczono nas pokonywać na wciśniętym sprzęgle. Miasto spoko, instruktor albo jechał autem, albo motorem, pokazał wszystkie pułapki w okolicy na których można się wyłożyć, fajnie się gadało podczas jazdy. Egzamin zdałem za trzecim razem, głownie przez nerwy (to co się działo ze mną w dniu egzaminu to masakra jakaś). Przed trzecim podejściem pojeździłem sobie ok 200km na swoim Hornecie, trasa i placyk, dodatkowo przed samym egzaminem godzinka na placu w 5 biegu i poszło gładko.

 

Sama atmosfera fajna, nie powiem. Wszystkie godziny odbyły się bez opóźnień. Jednak na placu czułem się osamotniony. Fakt, mogłem się domagać żeby ktoś tam przyszedł i mi wytykał błędy, ale nie zrobiłem tego, moja wina.

Oceniam szkołę na 4 w skali 1-6. Na 5 teoria i miasto, plac 3 ;)

[ks-rider]

Podswiadomosc robi swoje, dlatego nie za pierwszym.

 

Ja sie zastanawiam, kiedy do co niektorych instruktorow dojdzie, ze przy nauce kursanta trzeba byc, dogladac i poprawiac.

 

:crossy:

Edytowane 23 Stycznia 2016 przez ks-rider

[kalamat]

Czyli jednak chyba do High uderzyć będzie trzeba. Wiecie, jeżdżę póki co pierwszy sezon swoją 125 nie licząc kaskaderki za dzieciaka. Jeżdżąc teraz zapewne robię dużo błędów o których nie wiem, nie jestem świadomy, i milo by było aby ktoś na kursie mnie naprostował, a nie porzucił jak sarne w rowie. W końcu za coś się płaci.

[Vatzeque]

Tak sobie poczytałem o motoarturze:https://www.google.pl/search?q=motoartur&oq=motoartur&aqs=chrome..69i57j0l3.3377j0j4&client=tablet-android-lenovo&sourceid=chrome-mobile&ie=UTF-8#istate=kp:xpd

 

W Rybniku jak się nie interesują kursantem, to biorą chociaż 1000zł. ☺

Edytowane 21 Lutego 2016 przez Vatzeque

[ks-rider]

9 i 10 godzina - hamowanie awaryjne :icon_mrgreen:

 

7 i 8 godzina - jazda ulicami Poznania

 

Od siebie nie mam pytan :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[konrad1f]

gdyby ktoś był zainteresowany to wracam do "nauczania" :)

co prawda nie na swoim (niestety) i w niepełnym wymiarze godzin ale jeśli ktoś chciałby liznąć tematu to zapraszam

również dodatki przed egzaminem oraz 125ccm/kat.B

[zoja]

Witam, czy może ktoś mi polecić szkołę jazdy w Poznaniu na kategorię A2?

[ks-rider]

Zapoznaj sie z tematem, bo pytanie o Kategorie jest z 4 Liter wziete.

Ktos kto dobrze szkoli, bedzie szkolil dobrze wszystkie Kategorie, no chyba, ze uwazasz ze kat. A bedzie olewal, kat A1 tez bedzie olewal a do Kat. A2 sie bedzie przykladal ?

 

:crossy:

Edytowane 4 Lipca 2017 przez ks-rider

[konrad1f]

KS - nie do końca

bywają szkoły (a przynajmniej były przez jakiś czas po wejściu ustawy wprowadzającej kat. A2), które nie robią kat. A2 ze względu na nieposiadanie motocykla pod tą kategorię (nie opłacało się kupować takiego)

[ks-rider]

Owszem ale to jest dzisiaj juz tylko przeszloscia bo jak wiemy prawo sie zmienilo

 

:crossy: