Baron Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Powiem tak... nie wiem jak sprawa wygląda w mniejszych endurakach, ale zmiana kostki z tyłu w mojej XT to istna mordownia! Wszakże dętka i felga całe, ale cholernie ciężko było tego dokonać domowymi sposobami. Śmiem twierdzić, że łatwiej już zmienić oponę w samochodzie. A z przodu oczywiście bez problemu idzie to zrobić.No, a jeżeli chodzi o jazdę na kostkach cięższym sprzętem (u mnie jest to 160 kg) to w terenie nie ma co się sprzeczać, że pomimo masy motocykl zachowuje się o wiele lepiej! Poślizgi są łatwe do kontrolowania i łatwiej w nie również moto wpada. Zakręty w terenie stają się prostsze o wiele, bo przód nam nie ucieka.Jedynym mankamentem wciąż pozostają piaski! Tam nawet najlepsze kochy nie pomogą... Ale nie ma powodów, dla których mielibyśmy spocić się ze strachu na piasku. Asfalt? Od razu mówię, że jak chcesz zmieniać na kostki to dwie na raz, bo z jedną oponą zwykłą motocykl będzie bardzo dziwnie się prowadził! Jak masz dwie kochy to się jeździ elegancko!A i powiem jeszcze, że jeśli używasz nawet trochę enduraka do jazdy w lesie to zakładaj kostki! Na asfalcie większej różnicy w prowadzeniu nie będzie, za to w terenie to inny motocykl!Pozostaje jeszcze kwestia częstych wymian opon terenowych jeżeli jeździsz też dużo po asfalcie. U mnie wytrzymały one około 2 miesięcy, a tak bardzo dużo nie jeżdżę. Z tyłu praktycznie nie mam już kostki... No, ale jak ktoś już napisał w temacie, że lepiej udać się do wulkanizatora. I chyba tak będę robił od tej pory.PZDR! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 26 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 kostke juz mam Dunlopa przod troszke waski ale innej nie bylo obydwie po 10mm kostki na srodku zreszta na bokach rowniez mam od poniedzialku ale jeszcze nie zalozylem nie wiem jak sie za to zabrac :) ale jutro chyba to zrobie bo mnie korci zaorac miejscowe lasy i plaze nad rzeka :mrgreen: Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hormon Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 Co do oponek to ja osobiscie wole zaniesc do wulkanizacji , ale moj kochany braciszek woli pogrzebac , ostatnio 2 nowe dentki pociol :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 Ja jak zmienialem jakis czas temu w dt opone do wulkanizacji i wzieli za wszystko 10 zl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 27 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 a wiec zmienilem nareszcie oponki poprosilem kolesia i razem postawilismy moto na stolek z desek :roll: kola wyjete i zaniesione do wulkanizacji zawolali 10 zl od sztuki pierwsze wrazenia z jazdy na kostce : opor toczenia wzrosl sila uzyta do skretu kola sporo wzrosla nie jest tak tragicznie na asfalcie przy duzych poredkosciach i na zakretach moto jest w pelni odczuwalne i pozostaje pod moja kontrola sa glosniejsze i troszke trzesie W terenie co tu gadac MIODZIO :mrgreen: prowadzi sie jak bym byl na szosowych oponach na asfalcie zaden piasek blotko kaluza w lesie nie robi najmnmiejszego wrazenia poslizgi jak napisal Baron sa latwiejsze i w pelni kontrolowane zaoralem juz miejscowa palze nad rzeka super sprawa teraz wiem ze tylko takie oponki daja frajde na szosie i w terenie zadne uniwerslane :) Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baron Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 Dobrze zrobiłeś. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PomyK Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 W terenie co tu gadac MIODZIO prowadzi sie jak bym byl na szosowych oponach na asfalcie zaden piasek blotko kaluza w lesie nie robi najmnmiejszego wrazenia poslizgi jak napisal Baron sa latwiejsze i w pelni kontrolowane zaoralem juz miejscowa palze nad rzeka super sprawa teraz wiem ze tylko takie oponki daja frajde na szosie i w terenie zadne uniwerslane Inne moto na kostkach co nie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 27 Lipca 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 Mitas C10. WSPOMNIANYCH OPON NIE WOLNO ZAKŁADAĆ DO SPRZĘTA POWYŻEJ 20KM' date=' BO KLOCKI WYRYWA!!![/quote'] A od kiedy to? Pierwszy raz słyszę... Jakieś doświadczenia? Mam 520 EXC, pod 50 KM (niektórzy twierdzą że ponad, Husaberg 550FE na shamowaniu wyszedł 56 KM, anyway...) i latam między zadowami właśnie na C10 ew. C04, aby oszczędzić na FIMowskich oponach po 300 zł za sztukę. Ostatnio zrobiłem 400 km w 3 dni w mega trudnym terenie w rumuńskich górach, praktycznie cały czas po kamieniach, gdzie ryzyko zerwania kostki jest maksymalne. Opona owszem, straciła powiedzmy 50 procent tego co miała na początku, ale odrywających się kostek nie odnotowałem. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 tez o tym slyszalem (koledzy z ktorymi jezdze) ze kostki odpadaja z bokow zwlaszcza jednemu po 1 jezdzie taka dziure w oponie wyrwalo :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enduras Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Mitas C10. WSPOMNIANYCH OPON NIE WOLNO ZAKŁADAĆ DO SPRZĘTA POWYŻEJ 20KM, BO KLOCKI WYRYWA!!! Ja śmigam i jakoś nie nażekam,chwale sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Ja śmigam i jakoś nie nażekam,chwale sobie.Załóz dobre opony i przyjedź do Ostródy to poczujesz różnice :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 11 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 (edytowane) Tyl Mitas C-02 daje rade acz rewelacyjna nie jest , przod kupuje uzywki za 50 zl po 11 mm kostki obojetnie co sie trafi. Wzorowe opony to Dunlopy kupilem kiedys uzywke 10 mm na tyl i naprawde rewelacja. Mitas C-02 jest dzwiny bo waski na boku , kostki boczne sa tak ukrztaltowane ze opona w zlozeniu lubi sie slizgnac - ale i tak wole Mitasa od King Tire z chin badziew straszny. Mialem nowego Bridgestona 17 po miesiacu niewiele z niego zostalo ,trzymal przyzwoice. Ryzy twoj avatar jest hipnotyzujacy :icon_eek: Edytowane 11 Stycznia 2007 przez Nitomen Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 (edytowane) Ja zamawiam komplet u tego gościa: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M203641 C-02 i E-09. Zakupiłem też drugi komplet felg w teren, do tego zestaw napędowy z większą zębatką i mam teraz prawie ... hardcora :biggrin: . Pozdrawiam,Mario. Edytowane 11 Stycznia 2007 przez Mario Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skubi Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 Witam, mam założonego Mitasa E-09 na przodzie i nie jestem z tej opony zadowolony. Chodzi oczywiście o własności jezdne w terenie. Przód na piasku, błocie pływa. Te kostki nie wgryzają się w teren, ale raczej glebę ubijają i się po niej ślizgają. Nie polecam.A sam ciągle poszukuję jakiejś fajnej opony do enduraka, żeby w terenie good - przede wszystkim w piachu i błocie dobrze było - no i na asfalcie by nie znikła zaraz. Na forum wyczytałem bardzo dobre opinie o oponie Kenda K760 TRAKMASTER 2 http://www.olekmotocykle.pl/kenda/kategori...kat=3&id_kat2=x , ale tylko zachwalana jest tylna guma. Przód ponoc nie najlepszy.Nitomen, co to za Dunlopa miałeś na przodzie, który się tak fajnie sprawował? Czy ktoś coś wie o Mefo: http://www.allegro.pl/item156513479_opona_...t_heidenau.html ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny Enduro Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 jeździłem na szosowych szutrowych kostce i... miękka kostka rządzi :buttrock: no ale oczywiście co kto lubi :bigrazz: i gdzie się włóczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.