Czy Suzuki Bandit nadaje sie na pierwszy motor??

[Wicher]

Moze zaczne nietypowo mam 23 lata, 180 cm wzrostu i 80kg wagi.

 

Będzie leżal jak ulał :P Ja mam 187 ccm i jexdziło mi sie tym sprzetem miodnie :P

[CosmoSquig]

yyy?

http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=27835

[Smooke]

Ja tez jezdzilem jako pierwszym motorsem wlasnie bandziorem 600-tka i bylo dobrze. Powiem wiecej - bylo zarabiscie...Wychodze z zalozenia, ze motorek sam nie przyspiesza, tak wiec zdrowy rozsadek i jazdaaaaa. :evil:

[Farel]

Suzuki Bandit 600 to mój pierwszy motocykl i jak do tej pory ostatni :banghead: Miałem ten sam dylemat, Bandytka czy GS500, i cieszę się że wybrałem tego pierwszego. Zaważył wygląd i to że żona nie pozwoli mi co roku zmieniać sprzęta, więc musiałem kupić motocykl na parę lat :banghead: Teraz widzę kilka mankamentów, z których największym jest raczej marne zawieszenie, w niskich temperaturach trudno zagrzać silnik (przy -3 stopniach i po przejechaniu 25 km do pracy, nadal był niedogrzany),fatalny orginalny lakier. Ale ogólnie jestem bardzo zadowolony, to dobry sprzęt i jak najbardziej nadaję się na pierwszy motocykl. Oczywiście trzeba postępować z głową (nawet na hulajnodze).

 

Pozdrawiam

 

Farel

[GSX-R Forever]

Ja za rok bed emial ten problem, ale mysle ze kupie Bandita 400 roczik kolo 91-92 :banghead:

[hawk67]

Ja pomykam fazerkiem 600, początki łatwe nie są ale... nie żal nic a farel ma 100%. Z tymi kobitami to łatwo nie jest ale taka turystyczno sportowa 600 to bomba na początek. Obejzyj jeszcze Yamaszkę Fazer też jest super.

 

Pozdrawiam Marcin.

[Darekcb500]

Bandzior rewelka nie jestem zwolennikiem suzuki ale bandita chcialbym wyrwać heh :-D

[stx]

Hej, mam gsf600s i jest to moj pierwszy motor. Jezdzi sie git, mialem na dziendobry pare lekcji pokory (nie majacych za wiele wspolnego z moca silnika - po prostu bylo slisko) wiec uwazam.

 

Sam do konca nie wiem czy na pierwszy nie jest za mocny, ale gs500 tez Ci zrobi qq jak ją poprosisz ładnie.... wszystko jest jednak w glowie i w rękach Pana :idea:

 

Nakręciłem już pierwszy tysiąc i nawet zaczyna mi wychodzić redukcja z przegazówką i przy ostrym ruszaniu czasem nie szarpię :D

 

Kupuj - jak bedziesz w Wawie, to chetnie sie spotkam na małą pogawędke + przejażdżke.

 

Pozdr.

 

P.S. Tylko CZARNE bandity są ładne ;)

[Guti]

Nadaje się . Tylko uważaj to będzie luz . A tak na marginesie jeśli Cię stać i jesteś najarany to możemy tu pisać co tylko nam się podoba a Ty i tak kupisz Bandziora hehe :-D

[MichaelloEs]

Witam, chciałem się podpiąć pod temat i zapytać Was o Suzi Bandit 600 jest dobrym pomysłem na poczatek zabawy z moto?? Wiem, ze kazdy poleca 500-tki (Honda cb500) i tak tez chciałem zrobic ale po wiekszym namysle sadze, ze moze lepiej kupić tą 600-tke. oczywiscie oleju w głowie mi nie brakuje i bede z głowa jezdził:) Za wyborem 600-tki przemawia fakt, ze przy Hondzie cb500 pojezdziłbym nia rok czy dwa i zmienił na cos troche mocniejszego ale wtedy moze nie byc kasy(wydatki przyszlosciowe) wiec wolałbym od razu kupic cos co bedzie na 3 przynajmniej latka:) Jak uwazacie tym tropem idac nie przejade sie?? Mam 170cm z groszami wzrostu i tez zastanawiam sie czy na spokojnie bede do ziemi w Suzi dosiagał bo na tym tez by mi zalezało:) Ogólnie jeszcze chciałbym wiedziec jak eksploatacja wyglada takiego moto, dostepnosc czesci, cena, kiedy regulacje sie przeprowadza, wymiany rozrzadu itd. I jak ogólnie silnik sie sprawuje, bo z tego co czytałem Honda ma dosc dobre silniczki:) Ewentualnie mozecie cos innego doradzic:]

Pozdrawiam!

[KLAUDIUSZ]

W sumie czemu nie .... na pewno dłużej tym polatasz niż CB 500 którą pewnie po roku będziesz chciał zmienić. Jednak musisz uważać i wczuć się w Moto bo kopa ma :biggrin:

[MichaelloEs]

Aha, no to super:) No wczuc sie trzeba bedzie:) Na pewno na poczatku wszystko na spokoooojnie;) Tylko pytanie czy cos w podobnej cenie nie kupie lepszego, czy te suzi bedzie idealnym wyborem no i oczywiscie reszta pyt co wyzej:)

[Cwikol]

Na pewno na poczatku wszystko na spokoooojnie;)

 

Taaa hehe pierwsze 5km będzie spokojne a później zaczniesz zastanawiać się "jak on się rozpędza", pomyślisz, "trzeba się uczyć więc sprawdzę czy ten zakręt który przejechałem przed chwilą 50 km/h da się śmignąć 55 ;)"

 

Każdy mówi że będzie spokojnie powoli, a wiadomo jak jest. Piszę z doświadczenia właśnie na Bandziorze... ;)

 

Ale z drugiej strony nawet na GS czy Jawce można się rozwalić.

 

Co do gabarytów i wybaczania błędów, Bandit jest dobry na początek. Prowadzi się łatwo. Przy dodawaniu i odejmowaniu gazu nie szarpie za bardzo. Jest dość ciężki, więc na parkingu trzeba uważać, bo źle wciśnięty hamulec przy manewrowaniu i kładziesz moto :)

Ja śmigam od początku prawie (nie licząc "kilku" km zrobionych na Monsterze siostry ;)) na GSF 650S i jestem z niego zadowolony. Można jeździć spokojnie a jak trzeba to i 2 z przodu na liczniku pokaże.

 

Powodzenia.

Edytowane 17 Października 2010 przez Cwikol

[MichaelloEs]

Wiesz, jak sie wczuje to moze bede próbował innych predkosci ale to dopiero jak sie wczuje... jak na razie na jazdach na A, wiadomo ze trzeba regulaminowo jechac ale nie bardzo nawet po za tym chciałbym wiecej:)

Teraz lekki strach, ale jak sie dooobrze zaobcuje z moto juz swoim to bedzie lepiej.

A tak przy okazji Suzi Bandit 650 wersja czarna z czarnym silnikiem -

wypas!!:D

 

A tak jeszcze co chciałem wiedziec, co ile sie regulacje przeprowadza w takim bandicie, kiedy sie robi rozrzad itd:)

Może jest ktos ze slaska tutaj(dobrze obeznany w moto), okolice Tychów i podczas zakupu udałby sie ze mna na oględziny:)??

Edytowane 18 Października 2010 przez MichaelloEs

[klops_87]

Bandit spoko jak na pierwszy motor. Kumpel kupił własnie w tym sezonie bandzioora jak na pierwszy motor i jest zadowolony, ale juz chce sprzedac bo nie starcza mu mocy. No cóż apetyt rośnie w miare jedzenia :biggrin: