bohen Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 To co mnie dzisiaj spotkało to przechodzi ludzkie pojecie. Jadąc przez pewną wieś tak z 80km/h zobaczyłem guwniarza na rowerze który jechał w tym samym kierunku co ja ale po lewej str. drogi. Gdy byłem od niego kilkanascie metrów - I TERAZ UWAGA!! - głąb skręcił w prawą strone, bez oglądania się czy nic nie jedzie, zajeżdżając mi droge w poprzek. Awaryjne hamowanie, dosyc zredukowało prędkość ale i tak nie pomogło do końca. Uderzyłem w gościa prostopadle robiąc przy tym efektowne salto przez kierownice, lądując w fosie (na szczęście) 5m dalej. MZ też w fosie. Frajer na rowerze szlif po asfalcie przez kilka metrów od miejsca kraksy.Straty ETZ:- lekko zcentrowane przednie koło- pękł ogranicznik skrętu toteż półki zawieszenia pięknie wgniotły zbiornik- urwane mocowanie przedniego błotnika Strarty w ludziach:Ja - nicrowerzysta - cały poobijany i poobdzierany sprawa zakończyła się tak że rodzice tego gówniarza dali mi 200zł na to żebym sobie naprawił moto i żeby nikt wiecej sie o tym nie dowiedział. Jaki z tego morał - głupota ludzka nia ma granic oraz naprawde uważajcie na wiejskich drogach - jest bardzo niebezpiecznie.Pozdro i uważajcie na siebie Cytuj Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: sorki, za usmiechy, ale wyladowales w fosie????? to sie chyba nazywa row melioracyjny?? ;) co do rodzicow gowniarza wcale sie nie dziwie, a 200 zeta (jak na straty, ktore opisales) to chyba ciut malo pozdro, oby mniej takich rowerzystow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 To co mnie dzisiaj spotkało to przechodzi ludzkie pojecie. Jadąc przez pewną wieś tak z 80km/h Masz racje - to przechodzi ludzkie pojecie.W niemczech jest dozwolona predkosc w terenie zabudowanam 50km/h i wiecej jak 55-57km/h sobie nie pozwalam, wlasnie dlatego zeby mi sie cos takiego jak Tobie dzisiaj nie przytrafilo btw. zeby muc tego uniknac.Pozatym kodeks drogowy mowi ze masz jechac nie z predkoscia jaka jest dozwolona tylko z taka , aby muc w kazdym momencie panowac nad swoim pojazdem.Ja na miejscu rodzicow tego dzieciaka wezwalbym policje.Takie jest moje zdanie na ten temat, czy sie z nim zgadzasz czy nie , to juz Twoja decyzja.Ale usiadz na spokojnie i przemysl wszystko jeszcze raz, a moze zauwazysz tez i Twoje bledy ktore popelniles. SirAdam PS.w niemczech za 80km/h w terenie zabudowanym odbieraja prawo jazdy na 1 miesiac. [ Dodano: 12-06-2005, 13:14 ]pozdro, oby mniej takich rowerzystow @mlody,nie zgodze sie z Toba,"oby mniej takich motocyklistow" tak to powinno brzmiec.I to mowie z cala powaga. A to ze wyladowal w rowie - z tego sie tez usmialem :mrgreen: SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-985 Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 przez jaka wies:D Napisz bo tez jestem z Rzeszowa i musze wiedzec ktore wsi omijac:) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 To co mnie dzisiaj spotkało to przechodzi ludzkie pojecie. Jadąc przez pewną wieś tak z 80km/h Masz racje - to przechodzi ludzkie pojecie.W niemczech jest dozwolona predkosc w terenie zabudowanam 50km/h i wiecej jak 55-57km/h sobie nie pozwalam, wlasnie dlatego zeby mi sie cos takiego jak Tobie dzisiaj nie przytrafilo btw. zeby muc tego uniknac.Pozatym kodeks drogowy mowi ze masz jechac nie z predkoscia jaka jest dozwolona tylko z taka , aby muc w kazdym momencie panowac nad swoim pojazdem.Ja na miejscu rodzicow tego dzieciaka wezwalbym policje.Takie jest moje zdanie na ten temat, czy sie z nim zgadzasz czy nie , to juz Twoja decyzja.Ale usiadz na spokojnie i przemysl wszystko jeszcze raz, a moze zauwazysz tez i Twoje bledy ktore popelniles. SirAdam PS.w niemczech za 80km/h w terenie zabudowanym odbieraja prawo jazdy na 1 miesiac. [ Dodano: 12-06-2005, 13:14 ]pozdro, oby mniej takich rowerzystow @mlody,nie zgodze sie z Toba,"oby mniej takich motocyklistow" tak to powinno brzmiec.I to mowie z cala powaga. A to ze wyladowal w rowie - z tego sie tez usmialem :mrgreen: SirAdam chciałbym ciebie zobaczyć jak zawsze się stosujesz do przepisów i jak np.na osiedlu gdzie jest do 20-30 km/h tyle jedziesz. Nie wyobrażam sobie jechanie przez tereny zabudowane tyle ile jest dozowolone bo tyle chyba nikt nie jedzie. Ja tutaj jestem po stronie Bohena po sam nie raz widziałem takie sytuacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 chciałbym ciebie zobaczyć jak zawsze się stosujesz do przepisów i jak np.na osiedlu gdzie jest do 20-30 km/h tyle jedziesz. Nie wyobrażam sobie jechanie przez tereny zabudowane tyle ile jest dozowolone bo tyle chyba nikt nie jedzie. Tja, moze jeszcze malo widziales ??A moze to jest tym co popularnie wszyscy nazywaja - doswiadczeniem ?Ja potrafie powoli i rozwaznie jezdzic - Ty nie ??Oczywiscie potrafie tez pociagnac za linke, ale nie na wioskach czy w miastach,bo co chcesz komus tym udowodnic ?? Wiadomo, jezdzenie na motocyklu jest juz prawie samobojstwem, ale nie trzeba wywolywac wilka z lasu. SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 SirAdam - nie wiem jak długo mieszkasz już w Niemczech, ale jest jedna zasadnicza różnica... W Polsce tereny zabudowane ciągną się kilometrami. Jak jedziesz z Krakowa do Warszawy (droga tranzytowa), to z 300km trasy jakieś 50-70km to tereny zabudowane. Jak ktoś na nich jedzie 50km/h, to nawet TIRy chcą go zepchnąć z drogi. Inne realia po prostu.Mieszkałem kilka miesięcy w Niemczech i tam zawsze jeździłem przepisowo. W Polsce nie zawsze się po prostu da.Ale faktem jest, że 80km/h przez wioskę to trochę za szybko. Ja w wioskach nigdy nie przekraczam 70km/h, o ile jest dobra widoczność i spora odległość domów od drogi. Jeśli podwórka są bezpośrednio przy drodze, to 40-50km/h to górna granica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
młodymz Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 zobaczyłem guwniarza na rowerzea ile on miał lat?<tak na oko>możesz Bogu dziękować że ta osoba to przeżyła, przecież przed przyjadem policji, pogotowia LUDZIE by Cię tam zlinczowali, <nagle znalazło by sie conajmniej 5 świadków całego zdarzenia, a FAKT znowu by miał temat na I strone mysle że z całego zdarzenia wyciągniesz wnioski!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 Powinna byc wezwana policja i zrobiona obdukcja lekarska - w tym przypadku mozesz zostac oskarzony o ucieczke i mozesz odpowiadac za np stala utrate zdrowia przez poszkodowanego bo moze okazac sie ze wtedy byl w szoku i niczego nie czul a teraz naraz zemdleje i odwioza go do szpitala.Nawet najdrobniejszy wypadek kiedy osoba mowi ze nic jej nie jest powinien byc zgloszony i wezwana karetka albo osoba odwieziona do szpitala bo inaczej mozna do konca zycia rente komus placic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 .........i zrobiona obdukcja lekarska ogledziny lekarskie,obdukcje robi sie na zwlokach, a na szczescie do tego nie doszlo.Miejmy nadzieje ze @bohen wyciagnie wnioski z tego i na przyszlosc bedzie uwazniejszy i rozsadniejszy, czego mu zycze. SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aster Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 Na zwlokach to sie sekcje robi.Ogledziny lekarskie na zywym organizmie nazywaja sie obdukcja. Cytuj Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bohen Opublikowano 12 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 witamrozumiem że niektórzy odebrali mnie źle, gdyż pisałem to lekko podku*****y. Teraz sie troche uspokoiłem i dokładnie obejrzałem moto.Uchwyty do błotnika to zrobie sobie nowe, oranicznik skrętu sie przyspawa no ale koło trza bedzie centrowac. W rzeszowie chyba coś ok 30zł.Co do tej predkości. Jadac przez wies 50km/h co dopowiada 3 biegowi strasznie sie dłuży. A jak widze że nic nie jedzie, nie ma w pobliżu innego niebezpieczeństwa to jadę szybciej. Pozatym nie spotkałem sie jeszcze z kierowcami którzy przez wieś jadą przepisowe 50 a jak już tak jadą to wszyscy ich wyprzedzają sorki, za usmiechy, ale wyladowales w fosie????? to sie chyba nazywa row melioracyjny?? no wiesz jestem z miasta więc moge nie wiedzieć jak to sie profesjonalnie nazywa :D Jednak fakt faktem - po głębokich przemyśleniach, to następnym razem jak bede chulał przez wieś i zobacze potencjalne niebezpieczeństwona pewno zwolnie. Teraz będę bardziej uważał. Cytuj Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salata123 Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 ale fakt jest faktem że idiota to był na rowerku... kto o zdrowych zmysłach nie zobaczy czy nic nie jedzie i wjedzie pod motocykl? tenm koles mial szczescie ze to nie katamaran albo inny tir jechał!! temu kolesiowy jeszce nmalezala sie nauka przepisow drogowych... za motocyklem na kilku metrowej linie :mrgreen: miałby uraz do asfaltu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzyn Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 SirAdam po prostu pie**olisz i tyle - koles na rowerku wymusil na nim pierszenstwo i tyle. Ja na jego miejscu skopal bym gowniarzowi dupe a od rodzicow na 200 by sie nie skonczylo (buli ten co czuje sie winny).W tym wypadku nie ma to znaczenia ile jechal, wina byla rowerzysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 12 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2005 rowerzysta - cały poobijany i poobdzierany Jak bym był na miejscu rowarzysty to bym podał Cię do sądu, żeby zarobić kase - odjechałeś z miejsca zdarzenia, a miałeś obowiązek zawiadomić Policję. Jeżeli koleś trafi do szpitala - może grozić Ci więzienie........... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.