Suzuki Bandit 1200N

[Domieniek]

Witam ;)

 

O Bandicie 1200N wiem już bardzo dużo ale chciałbym się dowiedzieć jak wygląda eksploatacja tego motocykla? Czy jest on drogi w utrzymaniu? Ile kosztuje serwis, jak często trzeba wymieniać opony ,napęd itp.? jakie jest spalanie w trasie? Interesuje mnie wersja N czyli bez owieki, wiem, że owiewka daje lepszą ochronę przed wiatrem w trasie ale mnie się nie podoba ta wersja i biorę pod uwagę tylko golasa. 1200 N chyba już nie jest produkowany (niestety), więc do którego roku był produkowany Bandit bez owiewki? I jeszcze jedno. Ile tak mniej więcej trzeba zapłacić za Bandziora 1200N z 2001,2002 roku? bo ceny np. na allegro są bardzo zróżnicowane???

 

pozdrawiam ;)

[wojciechnowak]

jest drogi w utrzymaniu jak kazdy 4-suwowy motocykl 4 cylindrowy, serwis co 6 tys km, pozatym pali wiecej paliwa niz inne motocykle. opony zalezy jakie zalozysz, jak sportowe np. dunlop D-208 i bedziesz mocno odkrecal to tylna do wymiany po kilku tys. km. zestaw napedowy tez jak tani kupisz to z 5-10 tys. km wytrzyma, czyli wydatek rzedu 500 zl raz na sezon.

[Pawel]

J bardzo lubię serwisować Bandity, niezależnie od pojemności - logiczna konstrukcja, regulacja zaworów na śrubach itp. A opony, sprzęgło czy łańcuch? Dużo zależy od stylu jazdy.

 

Pozdro, pawel

[Domieniek]

pozatym pali wiecej paliwa niz inne motocykle

 

Co masz dokładnie na myśli :roll: ? ???

 

 

A opony' date=' sprzęgło czy łańcuch? Dużo zależy od stylu jazdy[/quote']

 

Jeżdze spokojnie, turystycznie, Raczej wszelkiego rodzaju zabawy w palenie gumy, jazda na kole itp jakoś mnie nie bawią, chociaż nie wykluczam, że mając już odpowiedni sprzęt nie będę próbował, bo pewnie będzie mnie w którymś momencie kusić. Ale generalnie zależy mi na turystyce, a Bandit 1200 jest dla mnie sprzętem wymarzonym. Duża moc i przede wszystkim duży moment obrotowy ;)

 

Paweł a ile kosztuje przegląd wraz z wymianą oleju, filtrów, regulacją zaworów...?

[wojciechnowak]

mam na mysli od 6l/100km przy spokojnej jezdzie na trasie, do ponad 10l/100km, znane sa tez przypadki spalania w granicach 13-15l/100km ;)

[Domieniek]

tez przypadki spalania w granicach 13-15l/100km

 

nie strasz mnie :| poważnie :?: Skoro to prawda to może się nad Banditem 600 zastanowię :roll: on chyba mniej pali...

[wojciechnowak]

tez przypadki spalania w granicach 13-15l/100km

 

nie strasz mnie :| poważnie :?: Skoro to prawda to może się nad Banditem 600 zastanowię :roll: on chyba mniej pali...

 

nie przesadzaj, jak dobrze wyregulujesz gazniki i nie bedziesz palowal na maxa to powinienes sie w 6-7 zmiescic po trasie i w 8-9 po miescie.

[Domieniek]

Na maxa na pewno nie będe pałował, zresztą moto ma duży moment obrotowy i ciągnie od samego dołu więc nie trzeba do końca odkręcac żeby uzyskać dobre osiągi. 8-9l to też trochę dużo. Według instrukcji pali średnio ok 7l/100km no i lubi też trochę oleju wciągnąć, ale nadrabia wyglądem ;) więc mu to wybaczę :mrgreen:

[mirek-b12]

nie przesadzaj' date=' jak dobrze wyregulujesz gazniki i nie bedziesz palowal na maxa to powinienes sie w 6-7 zmiescic po trasie i w 8-9 po miescie.[/quote']

 

dokladnie...

a co do tych 15 litrow to nie wiem...

mnie po wizycie na zlocie w borsku wyszlo ze jakies 13 mi spalil.. ale wiecie jak to jest na zlocie...

generalnie po miescie 8-9 trasa ponizej 8 ( 5 bieg i okolo 150 km/h)...

moj ma przelotowy wydech ixila i regulacje pod K&N.. mozliwe ze przez to wiecej pali...

 

co do oleju.. u siebie nie zauwazylem ubytkow...

 

wersja N z 99'

[wojciechnowak]

jednym slowem ja bym bral jak bym mial kase. nie mialem az tyle i wybralem to co w podpisie, mam zamiar do zimy dozbierac kapuche i wrzucic w to wlasnie silnik z b-12, ale to juz calkiem inna historia.

 

ps. oooo niemam podpisu, jakis chochlik mi zabral, juz sie nawet domyslam kto, ale pomykam teraz na gsxr-750

[Rysiek]

Jeżdze spokojnie' date=' turystycznie, Raczej wszelkiego rodzaju zabawy w palenie gumy, jazda na kole itp jakoś mnie nie bawią[/quote']

pozyjemy zobaczymy ;) tez tak zakladalem lecz dzis powiem ze sam sie o to prosi. To maszynka dajaca wiele radosci z jazdy a przesiadlem sie na nia z GSX-R 750 i powiem ze to jest TO! Wygodny, komfortowy jak na nasze polskie drogi, bezawaryjny lecz brutalny jesli chodzi o zestaw napedowy, tylna gume i tarcze sprzegla.. ale coz cos za cos ... nikt nie jest wspanialy :]

Co do spalania moj nie spalil wiecej jak 10l.

pozdrawiam.

[Gość Zbycho]

Tylko jak do turystyki to raczej eSka. Jak się długo jedzie to cały dzień walki z hałasem i naporem powietrza daje się we znaki.

[Staszek_s]

witam, miałem bandita 1200 - wersja S z 2002 roku. Aha, naked jest oczywiście produkowany do dziś, do Polski sprowadzany bez problemu na zamówienie. Zużycie paliwa - przy spokojnej jeździe 5,5; 6 litrów, gdy jechałem na trasie szybko - 200 i lepiej, wyszło ponad 10...

ale to trzeba naprawdę przegiąc, myslę ze przeciętna to jednak około 8 na 100, więc więcej niż przy mniejszych pojemnościach.

Poza tym moto wspaniałe, wygodne, zrywne - bardzo dłuuuga dwójka. Dla pasażera tak sobie, trochę zjeżdża na kierowcę i podobno powyżej 130 szyja się wydłuza.

Łancuch i klocki wymieniłem po 18 tysiącach kilometrów, opona turystyczno-sportowa tylnia - po 11 tysiacach.

Cóż, im wieksza moc i frajda z tym związana, tym portfel chudszy...

Więc może jednak ta 600, skoro to przeskok z emzetki?

Staszek

[nika]

a co do tych 15 litrow to nie wiem...

pojeździj w zimie w temp. ponizej -10 to zobaczysz ;)

[mirek-b12]

pojeździj w zimie w temp. ponizej -10 to zobaczysz Razz

 

ty mnei nei strasz ;p chyba ze benzyna bedzie po 2.5 pln ;)))