Olsen Opublikowano 23 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2005 Na forum przewijało się trochę wątków poświęconych tarczom hamulcowym, ale pozwoliłem sobie założyć nowy. Ciekawi mnie, jakie przebiegi osiągnęliście bez wymiany tarcz w Waszych rumakach. Ja Banditem na fabrycznych suzukowskich przejechałem już ponad 50.000 km, nie są może jakoś szczególnie zwichrowane czy wyszczerbione, w zasadzie nie ma wyczuwalnych luzów na nitach, ale ich grubość zbliża się do minimalnej wartości, którą dopuszcza producent. Otóż nadarzyła mi się sposobność nabyć ORYGINALNE tarcze po okazyjnej cenie (50%); nawet jeżeli nie założę ich na dniach, to bardzo prawdopodobne, że podczas najbliższego przeglądu za niecałe 4000 km. Z drugiej strony, jeżeli zdołałbym przejechać na obecnych tarczach jeszcze np. 15000 km, to może szkoda wywalać w tej chwili kasę. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sql Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 jak sprzedawałem GPXa, to miał w okolicach 65k km,fabryczne tarcze i myślę, że jeszcze z połowę tego na nich się zrobi.tarcze szybko schodzą, jak założysz za twarde klocki - wtedy to mgnienie oka i idą w pizdu ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 1 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2006 Odświeżam temat.Na dniach oddaję motocykl do serwisu na przegląd po 60.000 km. Tarcze cały czas mam fabryczne od nowości. Niby ich grubość zbliżyła się już do tej mitycznej wartości określonej przez producenta [czytaj: speców od marketingu] jako kwalifikująca tarcze do wymiany, aczkolwiek w zasadzie nie widać jakichś głębszych rys, wyżłobień itp. Zastanawiam się, czy jest sens wydawać w sumie niemałą kasę na tarcze (+ nowe klocki, + nowe przewody), gdyż - jak podejrzewam - można na nich śmiało jeździć jeszcze przez parę sezonów.Dodam, że preferuję turystyczny styl jazdy, nie uprawiam stoppie itp. :lapad: Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 1 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2006 (edytowane) Odświeżam temat.Na dniach oddaję motocykl do serwisu na przegląd po 60.000 km. Tarcze cały czas mam fabryczne od nowości. Niby ich grubość zbliżyła się już do tej mitycznej wartości określonej przez producenta [czytaj: speców od marketingu] jako kwalifikująca tarcze do wymiany, aczkolwiek w zasadzie nie widać jakichś głębszych rys, wyżłobień itp. Zastanawiam się, czy jest sens wydawać w sumie niemałą kasę na tarcze (+ nowe klocki, + nowe przewody), gdyż - jak podejrzewam - można na nich śmiało jeździć jeszcze przez parę sezonów.Dodam, że preferuję turystyczny styl jazdy, nie uprawiam stoppie itp. :lapad: Minimalna grubości tarczy podana przez producenta, oznacza graniczną wartość, przy której hamluce działają dokladnie tak jak zostały zaprojektowane. Pod warunkiem oczywiście, że tarcze nie są zwichrowane lub przegrzane. Po przekroczeniu tej wartości, hamulce mają prawo być o wiele słabsze, a tarcza podatna na skrzywienia i przegrzanie. Oczywiście, jeśli ktoś jeździ "delikatnie", to ma duże szanse uniknięcia tych niekorzystnych zjawisk, i tarcza z minimalną grubością może posłużyć jeszcze przez wiele kilometrów. Ja bym teraz nie wymieniał, tylko częściej kontrolował. A wymienił wtedy, kiedy grubość spadnie poniżej wartości granicznej. Podr. Edytowane 1 Lipca 2006 przez bodek_o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebeq Opublikowano 1 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2006 Hej ,moje moto ma 62kkm i oryginalne tarcze mają jeszcze spory zapas przed limitem ,najważniejsze to używać dobrych klocków hamulcowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 U mnie 80.000 - tarcze fabryczne. Koncza swoj zywot nie ze wzgledu na minimalna grubosc lecz ze wzgledu na luzy na nitach. W czasie jazdy po bruku halasuja bardziej niz cale przednie zawieszenie. Olsen: a powiedz gdzie szukac tarcz az z tak duzym upustem? Tarcze mamy chyba identyczne wiec po sezonie ja rowniez bede zmuszony zrobic taki wydatek... :lapad: Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxv Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Mam 37 tysiaków a przy mojej jeździe jesze niedługo zmienię ...tak jak poprzednicy dobre klocki to podstawa.... :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Dodam, że preferuję turystyczny styl jazdy, nie uprawiam stoppie itp. :lapad: Olsen, mniejsze znaczenie ma styl jazdy niż styl hamowania. Najmniej hamulce zużywają się podczas uzytkowania krótkiego acz intensywnego. Tzn dojezdzając do skrzyżowania lepiej jest wyhamować ostro na ostatnich 25 m niż trzymać delikatnie klamkę na 250 m. Oczywiście i tak jeszcze lepiej jest wykorzystać hamowanie silnika :cool:Ostre, szybkie przyhamowania i odpuszczenie klamki i tarcza i klocki wytrzymają najdłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Wymień na nowe, a stare sprzedaj za pół ceny ;-))A co do przebiegu, wybierz się na tor lub w góry, może nawet w sezon je wykończysz. Spraktykowałem ( góry ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Mój znajomy ma CBR 1000 z 88 roku, prawie 100000 przebiegu i jeszcze śmiga na oryginałach bo się do tego nadają. Myśle że jeśli ktoś uzyska na orginałach 70000 - 80000 to będzie dobry wynik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.