Nauka jazdy Wrocław, szkoła jazdy we Wrocławiu - kat. A, A1

[Gość combo]

ok, faktycznie - dzieki za info. jak tak to przemyślałem to jednak lepiej dopłacić te 100zł i mieć porządną szkołe + porzadnego instruktora + porządny sprzet do jazdy

 

dzienks & pozdro

[Aster]

http://www.autofan.wroclaw.pl/

Ja tam robiłem, u pana Marka Flisowskiego i polecam! Kumpel robił u ich drugiego instruktora i też zdał. Płacić można w ratach, chyba 100 na starcie (ale jak drugiego dnia przyniesiesz to tragedii nie będzie :D), połowę do rozpoczęcia jazd, reszta do 10 godziny. Mają dwie Yamaszki TW 125 w dobrym stanie (a wręcz w idealnym w porównaniu z tą co miałem na egzaminie). 50zł oszczędności na kursie to żadna oszczędność. Powtórka egzaminu praktycznego to 140zł, więc średnio się opłaci w razie co. To, że masz blisko do szkoły to też żadna zaleta - im dłuższy dojazd od placu do strefy egzaminacyjnej tym mniej czasu na tej strefie spędzisz.

[Evergreen]

Obiecałem sobie, że jak już zdam (co stało się wczoraj :lapad: to opiszę GDZIE NIE IŚĆ na kurs we Wrocławiu. ABSOLUTNIE, POD ŻADNYM POZOREM NIE ZAPISUJCIE SIĘ NA KURS NA A DO SZKOŁY Z. KOSZELI.

 

A teraz już na spokojnie dlaczego:

1. Teoria jest wykładana przez bardzo starszego Pana traktującego wszystkich jak 7 letnie dzieci. Nic facet nie nauczy ale godziny z zegarkiem w ręku każe bez sensu wysiadywać.

2. Egzamin wewnętrzny trzeba zdać dwa razy: pierwszy raz tak jak wszędzie, drugi raz przy odbiorze kwitów ze szkoły. Niby nic, ale jak się jest zajętym człowiekiem to ciężko znaleźć jedno popołudnie na przypomnienie sobie testów. Mi to opóźniło odbiór kwitów o około miesiąc, bo bez zdania testu po raz drugi nie chcieli mi ich wydać.

3. Jazdy można mieć tylko z samym Koszelą. I tu pojawia się żart: można je mieć tylko między 6 rano a 12 w południe. Ale o tym dowiadujesz się już po zapłaceniu kasy i odbyciu teorii.

4. Same jazdy to też żart: facet z placu pokazał mi tylko 8 i górkę i nie powiedział w ogóle, że są inne manewry. Resztę musiałem się dowiedzieć w innej szkole w której wykupiłem dodatkowe godziny przed egzaminem. Jazdy zajęły mi grubo ponad miesiąc bo na moim kursie były 3 osoby na A, jeden motocykl i jeden instruktor (rzeczony Koszela), który do tego wiecznie nie miał czasu.

5. Motocykl jest w fatalnym stanie, ale jak gaśnie itp itd to dostaje się zrypę od Koszeli, że to twoja wina.

Koszela jest niby tańszy ( o 100 zł ) od przeciętnej ceny na rynku, ale jego kurs nie jest wart nawet 200 zł. Ja na doszkalanie w innej szkole wydałem ponad 200 zł (więc kiepski interes zrobiłem). Podsumowując: żenujący nieprofesjonalizm. Wymagania wobec kursantów wysokie, a wobec siebie żadne.

 

Teraz trochę przekazu pozytywnego. Jak już napisałem wyżej doszkalałem się w innej szkole , którą polecił mi kolega. Ich strona to jazdy.pl Pan Tomek jest naprawdę w porządku i przede wszystkim przygotowuje do egzaminu. Co ciekawe to szkoła zaprzyjaźniona z autofanem Pana Marka Flisowskiego (korzystają z tego samego placu) którego kilkukrotnie w tym topicu chwalono. Z czystym sumieniem mogę polecić ich obu bo po prostu są profesjonalni. W końcu zdałem za piewszym podejściem :icon_rolleyes:

[musiu]

Witam,

Pytanie jak w temacie czyli którą szkołę jazdy we Wrocławiu wybrać?? Chciałem się właśnie zapisać na wiosnę na kurs tak żebym na wakacje miał prawko.

Dodam, że szukam szkoły gdzie się nauczę bezpiecznie jeździć, a nie tylko dostanę papierek. Naukę będę zaczynał od zera więc fachowcy będę potrzebni. :biggrin:

Aha i takie pytanie, czy trudno jest zdać prawko we Wrocławiu?

 

Pozdrawiam!

[Gość komandosek]

to zalezy od egzaminatora, tak czy inaczej w porownaniu do B to łatwizna.

u mnie na egzaminie egzaminator odstrzelił za jakieś pierdoły tych, ktorzy tak ewidentnie sobie nie radzili (chwiali sie, niepewnie jechali i takie tam) po prostu poczekal na pierwszą okazje i ich wywalił.

 

reszte bez robienia problemow przepuscil

[musiu]

Ale jaką szkołę polecacie we Wrocławiu? Bo ja jestam naprawdę zielony i chciałbym sie nauczyć cos :icon_exclaim:

[Vivaldi_V1]

Czytając ten topic widze wiele pozytywnych opini o Auto-fanie lecz znajomi mowią żę Kursant jest najlepszy (tylko żę oni zdawali na B) możecie mi doradzić co wybrać? PZDR

[jeszua]

czy jeśli rosół jest dobry, to znaczy że sushi też w tej restauracji będzie smaczne..?

jsz

[Vivaldi_V1]

hmmm wlaśnie o to chodzi... dobrze to ująłeś:) dlatego też pytam o opinie:) a może http://www.naukajazdy-test.pl/ ??

Edytowane 21 Lutego 2009 przez Vivaldi_V1

[Gość komandosek]

czy jeśli rosół jest dobry, to znaczy że sushi też w tej restauracji będzie smaczne..?

jsz

pytanie jak najbardziej zasadne, KURSANT szkoli na yamaszkach ybr125. nie ma takich na egzaminie!!

polecam AUTO-STOP (2gie miejsce pod wzgledem zdawalnosci, przecinek za kursantem), zresztą pisalem o tej szkole juz wyzej.

[Vivaldi_V1]

ale 2-gie miejsce pod względem B czy A ? Czy ogólnie ?

[Piwkos]

Ja robiłem kurs u Sławka w Auto Bos, ma motor taki jak na egzaminie a poza tym znakomicie uczy, zarówno teorii jak i praktyki, i nie uczy tylko i wyłącznie pod egzamin, ale uczy też jak w ogóle jeździć bezpiecznie na motocyklu. Zdałem za 1 razem, zero problemu. Polecam gorąco, w razie potrzeby dam nr telefonu.

[Macjek]

Nie polecam szkoly Rollka. Ich biuro miesci sie gdzies na tzw manhattanie obok grunwaldzkiego a plac zaraz obok BP przy WORDZIE.

 

Mimo ze zdalem za pierwszym razem, nie bylem zadowolony z poziomu nauczania. Dostalem Yamahe tw 125 i sam musialem sobie wszystko ogarnac na placu. Trase egzaminacyjna zrobilem moze dwa razy. Zadnych porad, szkolenia, wszystko na odwal-sie, a wielce szanowny pan instruktor notorycznie sie spoznial.

 

Pozdr

[Piwkos]

Szczęsliwie moje doświadczenia z MotoBosem sa zupełnie odmienne. Przyznać musze jedno - mój instruktor był i jest na prawdę zarazony motorami. To bardzo ułatwia naukę. ja uczyłem sie od zera - wczesniej przez pięć minut siedziałem na Romecie i to było całe moje doświadczenie z jednośladami z silnikiem. Jadąc na egzamin byłem dziwnie spokojny no i zdałem.

Powodzenia dla wszystkich którzy będą się starać o prawko! przede mna teraz dużo trudniejszy etap - kupno sprzęta ;)

[musiu]

A macie może jakieś opinie na temat szkoły AUTO-STOP? Na kat A oczywiście?

BTW ile czeka się na egzamin we Wro?