Skocz do zawartości

tresura plecaczka


maćq
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

no to moze niech mlody sam opisze swoje wrazenia  

wrocil bordowy i jakos tak ciezko oddychal  

ciezko opisac trzeba zobaczyc ))))))))))))))))

 

no i zmienialem spodnie :oops: :oops: :mrgreen: ale kto by nie, jak na pierwszej jezdzie jedzie sie 100km/h jako plecak z kims za kierownica, kto 20 sekund temu pierwszy raz w zyciu wsiadl za stery 100 konnej VFR? :mrgreen: ba! wogole jakiegokolwiek pojazdu jednosladowego silnikowego? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sadzamy plecaczek mówimy obejmij mnie mocno 2 Renkami i lewą ręka łapiemy za pupcie i przysuwamy tak blisko jak się tylko da, należy z plecaczkiem stworzyć jedność tak jak w Kamasutrze. A potem to tylko gazu na ile fabryka pozwoli.

 

Dla mnie to nowosc, ja mam troche inny sposob:

nie udzielam instrukcji kazdy siada jak chce i na razie nie mialem problemow a predkosc dostosowuje do mozliwosci

 

Teraz wiem dlaczego nie ma chetnych na przejazdzke ze mna....

Ja wczesniej sadzilem ze dziewczyny chca pojechac motocyklem aby delektowac sie jazda na jednosladzie a nie aby przedawkowac adrenaline !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczesniej sadzilem ze dziewczyny chca pojechac motocyklem aby delektowac sie jazda na jednosladzie a nie aby przedawkowac adrenaline !

no troche masz racji... troche, bo jak bedziesz chcial dalszy wypad zrobic (np. w gory) to bedziesz 80 km/h jechal ? jasne ze nie ! dlatego plecak musi wiedziec i stosowac sie chociaz do podstaw pasazerowania !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczesniej sadzilem ze dziewczyny chca pojechac motocyklem aby delektowac sie jazda na jednosladzie a nie aby przedawkowac adrenaline !

no troche masz racji... troche' date=' bo jak bedziesz chcial dalszy wypad zrobic (np. w gory) to bedziesz 80 km/h jechal ? jasne ze nie ! dlatego plecak musi wiedziec i stosowac sie chociaz do podstaw pasazerowania ![/quote']

Dokładnie.

 

Moja rada -> wytłumaczyć spokojnie, przecież nikt nie jest (chyba) taki tępy, żeby nie dotarło... A jeśli jednak - to tresować metodą prób i błędów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S ostatnio wiozłem naprawdę profesjonalny plecaczek i łapałem za dupcie tylko z czystej przyjemności

 

Hehehee Dobry sposob ;) Szkoda ze nie mam sciga,bo tez mam kogos kogo chetnie bym tak "poprzytulal" do siebie ;) Hhehehe

Żeby poprzytulać plecaczek nie koniecznie musisz mieć ściga dla chcącego nic trudnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natchnelo mnie na posta (wlasnie ucze sie do ustnej z pol :mrgreen: ehh o czym ja mysle... hehe :( tylko 2oo mi w glowie :D )

 

Wiec tak sobie mysle.. jezdzac jako pasazer trzymam sie jedna reka kierowcy a druga z tylu - nie sadzicie ze to baardzo ulatwia kierowanie motocyklem (bo nie "lece" na kierowce :D) przy hamowaniu? Zwlaszcza przy ostrym bo mniejsze obciazenie musi przyjac kierowca na kierownice.. Latwiej wykonac manewr (ominiecie przeszkody przy gwaltownym hamowaniu). Jak hamujemy ostro to czasami lapie sie nawet 2 rekoma tylko z tylu ale to juz mozna sobie raczki powykrecac :D

 

Moim zdaniem pasazerka tez powinna pomoc i "nie leciec" :D na kierowce w chwili ostrego hamowania :banghead: Chcialem tylko zwrocic na to uwage.

 

A tak wogole bo nie jestem jeszcze kierowca - jak trudne jest manewrowanie z "lecaca" panna na plecy :D (zalozenie ze nie przytrzymuje sie baku ani z tylu, tylko kierowcy) w porownaniu do jazdy solo na przyklad (Tu z kolei sa inne czynniki - mniejszy docisk tylniego kola itd) - przykladowa sytuacja: awaryjne hamowanie z ominieciem przeszkody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak wogole bo nie jestem jeszcze kierowca - jak trudne jest manewrowanie z "lecaca" panna na plecy (zalozenie ze nie przytrzymuje sie baku ani z tylu' date=' tylko kierowcy)[/quote']

 

Trza mieć sporo "pary" w łapach :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem pasazerka tez powinna pomoc i "nie leciec" na kierowce w chwili ostrego hamowania Chcialem tylko zwrocic na to uwage.

 

To jak już będziesz kierowcą, to mogę Ci zademonstrować jak pasażerka dobrze sobie z tym radzi i nie leci na kierowce, chyba że w innym kontekście :D oczywiście leci :banghead:

 

Mam nadzieję, że Pan Starszy nie obrazi się za tego posta :( :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerry a co ja mam powiedziec?! Moja Smo3ca jest wyzsza ode mnie i gdy patrze na cien, ktory kladzie sie na asfalcie na skrzyzowaniach- umieram. Mam wrazenie, ze robie sobie foto w cieniu Palacu Kultury :lol: Do tego wyobrazcie sobie siedzenie w Duce- kask nad kaskiem. Nie mozna uogolniac- 'plecaczek' musi sie 'otrzaskac' z warunkami. Na poczatku naszej wspolnej jazdy walczylem z 'pukaniem' kasku o kask i zgniataniem przy hamowaniu...Troche cierpliwosci 'testosteronowej'- pasazerka jak chce to sie nauczy i dostosuje :banghead: Propozycja- zwracajcie uwage na to co wyrabia poza Waszymi plecami 'plecorek'. Juz w minionym roku przylapalem Smo3yce gdy puszczala jakies 'faki' czy cos podobnego kierowcom samochodow, ktorzy podnosili nam cisnienie 8O . I ponownie niezastapione okazalo sie sloneczko i cien. Nie wiem tak do 'konca' czy scisniecie udami itd cosik pomoze, zauwazylem, ze plecorek po prostu po jakims czasie poznaje zachowanie 'szefunia' i wie jak przesunac pupe na siodelku. Np przy 'dzidowaniu' na autostradach pow 200 Smok siedzi doslownie na mnie :? Rece natomiast ma zawsze na zbiorniku-nie dusi mnie zupelnie. Mysle, ze pozycja pasazera na kazdym z modeli moto jest inna i trudno jest dac dobry przepis na 'przyklejenie' sie do siodelka :idea: Wole jednak sam jezdzic- mam teraz 'dekielek' zamiast tylnego siedzenia...i jest pretekst ale za to ileeee wysluchiwaniaaaaa :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak już będziesz kierowcą' date=' to mogę Ci zademonstrować jak pasażerka dobrze sobie z tym radzi i nie leci na kierowce, chyba że w innym kontekście :D oczywiście leci :banghead: [/quote']

 

no to jeszcze troooche potrwa zanim bede ale chetnie skorzystam :D jesli poczekasz :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i lewą ręka łapiemy za pupcie i przysuwamy tak blisko jak się tylko da, należy z plecaczkiem stworzyć jedność tak jak w Kamasutrze

 

a co jeśli (w moim przypadku tak jest) ja i plecaczek to 2 szczupłe osoby a kanapa wielka, wtedy jak przysunę pasażerkę do siebie to siedzimy na jednym (przednim) siedzeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pamiętajcie, by nie bać się opierdzielić "plecaczek", jeśli po raz kolejny popełnia ten sam błąd mimo wcześniejszego poinstruowania - na niektóre to jedyna metoda.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...