Chitek1 Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Witam wszystkich.Jestem nowy i zielony.Właśnie kupiłem sobie swój pierwszy,wymarzony motor (Virago 535) i jest pięknie.Na razie mam prozaiczne problemy i pytania np. :co mnie czeka, jak na totalnym puskowiu chwycę papucia(panę)? Co stary wyjadacz szos wówczas robi? Z góry dziękuję za odpowiedzi i wszystkich pozdrawiam.Ps. Może ktoś ze Śląska da mi jakieś namiary na dobrego wulkanizatora od motocykli(chodzi mi również o wyważanie kół). W okolicach:Katowice, Chorzów, Siemianowice itp.Nara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krasnal Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Co stary wyjadacz szos wówczas robi?Nie jestem chyba starym wyjadaczem ale jedyne co może zrobić to:- jeśli ma siły to dopchać do wulkanizatora, ew. do pierwszej ludzkiej osady i poprosić o możliwość zaparkowania moto i dalej udać się w poszukiwaniu w/w wulkanizatora,- jeśli siły brak to dzwonić po znajomych (tylko bliższa okolica zamieszkania),- stać na poboczu i czekać na niewiadomo co :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Jak masz alusy i bezdętkowe to ze sopbą sprey a nawet 2 1 uszczelniacz a drugi powietrze ale 2 w 1.jak masz taki motor jak mój to tylko najbliższy wulkanizator i to jeszcze co ma wszelkie klucze na podorędziu.haha - Ja muszę mięć wiecznie dobra oponyMiłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Przede wszyskim wozisz ze soba detke w plynie, czyli aerozol ,ktorym pompojesz kolo, a jednoczesnie je zalepiasz. Do nabycia wszedzie . Naprawa kola wywazanie . Katowice Jozefoska 21 CDM centrum diagnostyki motocyklowej. Mikolow Ratka Motocykle ,Tychy K&W Motorsport Mikolowska 129. Pozdrawiam i jak najmniej kapci. :lol: :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Piana do kół (mus to się chba nazywa) kosztuje grosze jakie 20-30 zyli a zawsze spokojnie się dokulasz do wulkanizatora. Czasy wożenia łyżek do opon i łatek letko minęły... :P Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krasnal Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Piana do kół (mus to się chba nazywa) kosztuje grosze jakie 20-30 zyliDarek - a do przebitej dętki też pasuje :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Ups ciężkie pytanie. Poczytam dziś na opakowaniu bo nawet nie wiem. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietra Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Mielismy taka dyskusje na CYC forum jakis czas temu i zdania sa podzielone. Jedni mowia ze w detke psikneli i naprawilo.Inni za to ze tylko dziurami na szprychy wyszlo i nic. Stanelo na tym ze chyba jednak dziala i warto ze soba pianke wozic ale nie jest to na 100% skuteczne Inna opcja to zapchac moto do najblizszego gospodarstwa, ewentualnie zostawic przy nim plecaczek a samemu zdemontowac kolo i poturlac do wulkanizatora :lol: Ja sam tego prawdopodobnie bym nie potrafil zrobic ale nigdy nie musialem. Jak zlapie flaka to opowiem Pozdrawiam Cytuj ------------------------------------------- Polfa Grodzisk 1% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chitek1 Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Wielkie dzięki za wszystkie rady i odpowiedzi na moje pierwsze pytanie na forum. Jestem zobowiązany. Widzę ,że trochę mój problem wywołał zamieszania.Jestem z siebie dumny :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz M. Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Ja niestety mialem ta nieprzyjemnosc i musialem po prostu wykonac "telefon do przyjaciela" :P . Od tamtej pory panicznie boje sie zlapania gumy w trasie, bo nie zawsze w poblizu ma sie znajomych...Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harnaś Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 A czy nie można jak za starych czasów po prostu wyjąć dętke załatać i problem z głowy. Pół godziny roboty i jedzie sie dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietra Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2005 Problem jest jak sie domyslam ze zdljeciem kola, szczegolnie tylnego, rozpieciem walu kardana i takie tam. Ponadto oponka u mnie dosc szeroka i nie wiem czy bym sobie z nia poradzil bez lyzki do opon a takowej ze soba nie woze. Oczywiscie tylko teoretyzuje poniewaz jeszcze gumy nie zlapalem, jezeli sie myle to prosze o korekte. Mariusz u ciebie to byl przod czy tyl? Pozdrawiam Cytuj ------------------------------------------- Polfa Grodzisk 1% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpower Opublikowano 21 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2005 A czy nie można jak za starych czasów po prostu wyjąć dętke załatać i problem z głowy. Pół godziny roboty i jedzie sie dalej.Witam, byłbym w stanie przyznać Ci rację gdyby chodziło o stary motocykl (AWO, Junak itp.) lub motocykle enduro itp. Jak się ma cruisera to czasami nawet i bez lawety się nie obejdzie. Powód: motocykl waży w cholerę - samemu to możesz sobie na niego popatrzeć :P . Po drugie opony są dość szerokie (ja np. mam 170 a 200 to teraz nic nadzwyczajnego) więc nie wyjdzie bokiem obok błotnika. Jak błotnik jest głęboki (tzn. opada do tyłu) to do tyłu opony też nie wyciągniesz. Czasami trzeba odkręcić amortyzatory aby wyciągnąć oś ponieważ rura wydechowa zawadza. Przy moim motocyklu w przypadku gumy to tylko siąść i płakać :P . A tak na poważnie to tel. komórkowy i kumple jest w wielu wypadkach jedynym ratunkiem. Pozdrawiam. Cytuj AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harnaś Opublikowano 21 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2005 Napewno masz rację ale w stosunku co do twojego sprzęta, w końcu VT 1100 jest sporo większy od Virago 535. Wydaje mi sie że z Virago powinno sie dać rade. Oczywiście jest to moje prywatne zdanie i nikogo nie namawiam do łatania kół na drodze. :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.