Skocz do zawartości

MGH - wypad na MRU 11-15.08.2005


Hubert
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W tym wątku dystkutujemy o wyprawie na MRU (proszę wpisywać deklaracje uczestnictwa z określeniem prawdopodobieństwa wyjazdu w % - czyli jadę na XX%. Deklarację przesyłajcie jednocześnie do mnie na maila).

 

Wstępny program następujący:

wyjeżdżamy 11 sierpnia (czwartek), po dojeżdzie na miejsce podejmujemy niezbędne działania mające wytworzyć między nami więź kolektywistyczną

12, 13, 14 sierpnia - nocujemy zawsze w tym samym miejscu, gdzieś po środku linii umocnień, codziennie wyprawy na poszczególne umocnienia. Miejsce noclegu jeszcze nie ustalone (najprawdopodobniej jakies domki).

15 sierpnia - powrót, po drodze może gdzies jeszcze wpadniemy.

Na MRU korzystamy z usług przewodnika.

 

Pozdrawiam

Hubert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otoz ja o terminie sierpniowym to moge niestety powiedziec tylko 50%, albo i mniej. jestem prawnikiem, ale niestety jeszcze bez uprawnien i w wyniku zawirowan legislacyjnych prawdopodobnie wlasnie we wrzesniu bede sie staral cos z tym fantem zrobic - bedzie pewnie nabor na aplikacje. jezeli w wyniku wyzej wymienionych zawirowan z naboru nici to procent oczywiscie zdecydowanie wzrasta i niemal sufit przebija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam wczoraj. Do miejsca akcji mam około 70 km. Jeżeli Hubert potrzebujesz więcej info, albo masz jakieś pytania to daj znać. Chętnie też się z wami spotkam jak w te okolice zawitacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swej strony przypomnę tylko, że wypady sygnowane są przez MGH - czyli grupkę ludzi, która postanowiła spróbować połączyć "hobby z przyjemnością" ;) Z tego powodu, pomimo braku jakichkolwiek ograniczeń, czy obowiązków, miło będzie, gdy każdy zainteresowany taką formą, a nie mający do tej pory innego kontaktu, niż ogólnie dostępne posty, napisze słówko do Huberta na PW.

Co do szczegółów wypadu na MRU: aby móc określić miejsce i formę noclegów potrzebna jest przynajmniej orientacyjna liczba chętnych. Im szybciej, tym lepiej, więc proszę zerknąć w kalendarz i spróbować przymierzyć się do tych terminów oceniając swoje szanse (i chęci) tak do początku maja najpóźniej. To samo dotyczy przewodnika, programu itp.

Ze względu na znaczną odległość i czas trwania tego wypadu, nie bardzo można sobie pozwolić na improwizację (nie dotyczy działań mających na celu wytworzenie więzi kolektywistycznej 8) :P )

No i dzięki, dofo, za propozycję pomocy ;) Zawsze będzie trochę łatwiej.

 

Pozdrawiam

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa, Mirek, święte słowa ;)

Dodam tylko, że mając informację o liczbie uczestników będziemy mogli więcej powiedzieć o kosztach imprezy. Na razie możemy sobie wyobrazić licznik mianownika, ale podstawa jest zagadką :P Jeśli zgłoszą się łącznie np. 4 osoby, to inaczej będziemy rozgrywać kwestię przewodnika, żeby koszty jednostkowe nas nie zabiły ;) trochę czasu jeszcze jest, ale im wcześniej będziemy mieli informacje wyjściowe, tym lepiej.

Chętnie się z Tobą, Dofo, spotkamy na miejscu i dzięki wielkie za ofertę pomocy. Rozumiem, że jest ona związana z tą konkretną wycieczką.

Pozdrawiam

Hubert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Szanowni Państwo,

Mała operatywka, zwana obecnie szkoleniem motywującym :). Wczoraj spotkałem się z Mirkiem, który stwierdził, że wstępna liczba uczestników wyjazdu na MRU bardzo by się przydała. Ponieważ jakoś chęci do deklaracji udziału z Państwa strony nie dostrzegam, zgodnie z zasadami absolutyzmu gdzieniegdzie oświeconego, podjąłem decyzje wewnętrznie demokratyczną (ja byłem za, nikt przeciw), że liczbę uczestników wyjazdu określamy maksymalnie na 10 osób.

Rozumiem, że do MRU zostało jeszcze 4 miesiące, ale pamiętajmy, że wypada on w długi weekend sierpniowy, więc pewne działania trzeba podjąć wcześniej. Nie będzie możliwości skorzystania z działki znajomego, więc jest konieczność załatwienia jakiś domków. Mamy już przewodnika, którego w maju przećwiczą motocykliści z Niemiec. Hun660, który od dłuższego czasu przymierzał się do wypadu na MRU obiecał pomóc przy planowaniu tras. W maju będziemy chcieli przedstawić szczegóły wypadu. Generalnie mamy 3 dni do zagospodarowania na miejscu. Najprawdopodobniej podzielimy je w następujący sposób. Pierwszego dnia linia umocnień na północ od Międzyrzecza, drugiego na południe, trzeciego wyprawa do Kostrzyna na resztki twierdzy i może kawałek za Odrę, gdzie kilka kilometrów od granicy znajduje się dobrze zachowany fort z pierścienia okalającego Kostrzyn.

Koszty jednostkowe zależą od liczby uczestników, ale robimy wszystko, by utrzymać je na jak najniższym poziomie.

Pozdrawiam

Hubert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak ja lubię sam sobie odpowiadać na posty ;)

Mamy WSTĘPNY plan wypadu na MRU. Wszelkie modyfikacje są jak najbardziej możliwe, powiem więcej, nieuniknione. Zachęcam do dyskusji. Mirek sprawdza jego realność, a także próbuje organizować wstęp do miejsc, które normalnie nie są udostępniane do zwiedzania.

A oto wstępny plan:

 

Dzień I

10.00 - Wyjazd z Warszawy

Jedziemy trasą: Łowicz, Łęczyca, Turek, Tuliszków, Śrem, Grodzisk Wielkopolski, Nowy Tomyśl, Trzmiel. Wieczorem integracja

 

Dzień II

† Kaława – GW Scharnhorst - obiad

† Pętla Boryszyńska

† Wysoka (Pz.W Nord)

† GW Jahn – Pz.W. 766

† Pzw 712

 

Dzień III

Kostrzyn - droga przez Skwierzynę,

Pzw 875 (k. Skwierzyny)

GW Ludendorf (Lisia Góra),

Kursko,Pz.W 811

Bledzew (

Kęszyca 9GW Shill – Pz.W. 754, PzW. 757

Twierdza Kostrzyn - obiad

Powrót przez Sulęcin, po drodze MGuPAK 743 (Hindenburg) przy krzyżówce na Kursko<-> Kęszyca oraz Pz.W. 745

 

Dzień IV – Skąpe – 4 obiekty, w tym 3 jazy -

Obłok – most forteczny,

Mostki GW Lietzmann – Pz.W.669, 668, MG Stand 670, 671

 

Dzień V – powrót przez Pniewy, Szamotuły, Oborniki, Gniezno, Strzelno, Kruszwicę, Włocławek, Płock.

 

Że tak pomarudzę - deklarujcie się z udziałem, bo ilość miejsc ograniczona :P

 

Pozdrawiam,

Hubert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
A ja zachecony postami powyżej i skręcony z zazdrości po Waszej wyprawie na Mazury.....

 

I słusznie :banghead:

Więc, na razie, wyglądałoby to tak. Będziemy w składzie:

1. Aker (rozumiem, że z plecakiem)

2. Mar95

3. Vlaad (jeśli tylko będzie mógł się wyrwać z roboty)

4. Hun 660 (j.w.)

5. Hubert

6. Miro_N

7. kolega Miro_Na (przewodnik - motocyklista, jeśli się da namówić)

Co nam daje na razie 8 osób.

 

Babajaga, Bodżyn, Maciek i Piocho będą raczej w tym czasie zajęci, ale, że się odezwali, mają pierwszeństwo, jeśli kwestia ilości miejsc będzie odgrywać rolę. Ponieważ z Warszawy wyjadą nie mniej, niż 3 maszyny, nie widzę ryzyka, aby wypad miał sie nie odbyć.

 

Zachęcam zatem do jak najszybszego zgłaszania się. Na razie istnieje jeszcze możliwość zwiększenia limitu, ale na razie...

Pozdrawiam

Hubert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień IV – Skąpe – 4 obiekty, w tym 3 jazy -  

Obłok – most forteczny,  

Mostki GW Lietzmann – Pz.W.669, 668, MG Stand 670, 671  

Chodzi pewnie o Ołobok?

 

Ja się piszę na doczepkę. Tzn, że kręciłbym się za wami jak ten smród po gaciach, ale nie przeszkadzał w zwiedzaniu i nie zabierał miejsc klubowiczom. Mieszkam zwyczajnie w miarę blisko i chętnie bym was poeskortował (nie wspominając o poznaniu się). Czy taka opcja jest możliwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...