gieras Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 WItam. Mam znowu problem z moja jawka. Nie odpala. Jest paliwo, iskra tez jest dobra, zaplon ustawiony. Kopie i kopie, a ona tyklo raz na jakis czas da glos (2 sekunfy pochodzi i koniec). Sam juz nie wiem co mam zrobic. prosze o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 a swieca sucha?? sprawdz czy szybko paliwo kranikiem splywa, iskra powinna byc niebieska. Jeszcze mozesz zmienic odleglosci elektrod na swiecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 Kopie i kopie, a ona tyklo raz na jakis czas da glos A moze pobiegaj z nia troche - moze po prostu ciezko palic... znajdziesz przyczyne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karzeł Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 ja czesto mam cały bak pełny, mocną iskrę i też nie zapala, dlatego że przez kranik benzyna nie leci i nie ma jak odpalić :D ale wystarczy zlać wache przeczyścić kranik i już ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paho Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 a świeca dobra:>?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 Dysze w gaźniku sprawdz Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gieras Opublikowano 19 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 Swieca nowka (Denso, odpowiednik Iskry), gaznik razem z dyszami czyscilem. Probowalem ja tez na pych kilka razy, ale nic, Odpalila tylko raz, ale wogole nie chciala sie wkrecac na obroty, tzn musialem ja pchac, zeby wogole chodzila. Podejrzewam tez lewe powietrze, bo gdy zatkam dolot powietrza, to czesciej sie odezwie, jednak nie wiem czy ma to az takie znaczenie, ze motor nie pali ? Wczesniej palil i na filtrze powietrza i bez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 Na moje to jest gażnik rozlegulowany............ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 kondensator w tych typach to czeste trzeba zainwestowac 5zl w nowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati Opublikowano 19 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2005 Sprawdz czy nie ma przebicia gdzies w kabelkach przy prądnicy albo zmien kondesator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gieras Opublikowano 20 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2005 Kondensator byl juz podkladany z jezdzacej jawy (orginalny czeski, Tesla). Jednak nie bylo roznicy. Sprawdze te kable, bo jest tam troche balaganu. Chodzi mi po glowie tez simmering, gdyz swieca czesto jest zalana, wiec moze poszedl simmering od strony sprzegla, i sie dostaje lej do komory ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
customer Opublikowano 20 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2005 Moim zdaniem to typowy objaw złego uszczelnienia między gaźnikiem a karterem. Wszystko odkręć , podszlifuj i daj na silikon i będzie ok, a przy okazji wymień gumową uszczelkę w którą jest mocowany gaźnik. Sam to mialem i wymiana zażegnała kłopoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gieras Opublikowano 20 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2005 Moim zdaniem to typowy objaw złego uszczelnienia między gaźnikiem a karterem. Wszystko odkręć ' date=' podszlifuj i daj na silikon i będzie ok, a przy okazji wymień gumową uszczelkę w którą jest mocowany gaźnik. Sam to mialem i wymiana zażegnała kłopoty.[/quote'] zrobilem tak jak piszesz. Powiem ze juz odpala, jednak chyba nie obejdzie sie bez regulacji samego gaznika. Jezdzic jezdzi, pali od kopy, jednak musze mu pompowac paliwo. Dzieki za pomoc, jutro bede walczyl dalej, i dam znac co i jak. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuskus Opublikowano 20 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2005 MOżesz spróbować pokombinować coś z tą blaszką zamykającą i otwierającą zaworek iglicowy :D Jak musisz pomopwać to wygnij ją tak aby pływak mógł podejść wyżej = bedziesz miał więcej paliwa w komorze gaźnikowej. PZdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gieras Opublikowano 20 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2005 MOżesz spróbować pokombinować coś z tą blaszką zamykającą i otwierającą zaworek iglicowy :P Jak musisz pomopwać to wygnij ją tak aby pływak mógł podejść wyżej = bedziesz miał więcej paliwa w komorze gaźnikowej. PZdr. z ta blaszka zawsze mam jaja. Dzis tez. Dalem ja wyzej (pozniej zamyka sie zaworek = wiecej paliwa) przelewa gaznik, a jawke dalej przerywa nie dostajac paliwa ! (?). Obnizylem , to znowu zalewa swiece. :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.