Olsen Opublikowano 12 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2005 Słyszałem, że akumulatory motocyklowe wytrzymują ok. 3 lat. W Bandicie mam fabryczny akumulator od jesieni AD 2000 i na pozór wszystko jest OK - motocykl odpala bez kłopotu. W "martwym sezonie" co jakieś 2 tygodnie podładowywuję prostownikiem, ale coś podejrzewam, że na wiosnę będę musiał wysupłać parę groszy na nową baterię. Ciekawi mnie, jakie rekordy pobiliście jeśli chodzi o długość eksploatacji akumulatora. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebJaw Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 Ja wywalam po 2 latach. Nie ryzykuję "przygody" z padniętym akumulatorem gdzieś np. 1000 km od domu. Pozdrawiam. Ale uważam, że 3 lata wystarczy i powinno się pomyśleć o nowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 Ja mam w NSR - od 99 roku :] taka data jest wybita na aku jako data produckji ;) Czyli można powiedzieć że 6 rok śmiga i jest OK. Wyładował mi się w zime (teraz) bo pojechalem na ferie i zapomniałem go wyjąć z moto. Zobaczymy jak bedzie sie sprawować ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 Ja wywalam po 2 latach. Nie ryzykuję "przygody" z padniętym akumulatorem gdzieś np. 1000 km od domu. Pozdrawiam. Ale uważam' date=' że 3 lata wystarczy i powinno się pomyśleć o nowym.[/quote'] Akumulator zazwyczaj rzadko pada na zawał, zazwyczaj powoli umiera ze starości. Tak więc puki dobry nie ma sensu go wymieniać, a paść w drodze może i nówka, niestety.W XJRze mam aku te same od nowości ( 99r ) i działa. ZbychoXJR1300MW750 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 Witam Ja miałem aku 6 letnie w XJ650. Któregoś dnia rano chciałem odpalic moto a tu 8O koniec . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 A mój akumulator jeszcze na gwarancji padł w trakcie jazdy 8O . Wymieniłme i jest OK. Za to w poprzednim moto akumulator miął chyba 7 lat jak go sprzedawałem i do tej pory działa (teraz mu 10 stukneło). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketchupvfr Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 aku fabryczne (10.93) padło mi w 08.2000 na Szklarskiej, niezły wynik co, jak na bezobsługowe :twisted: , w starej CB reanimowałem i jeszcze po regeneracji pochodziło dwa sezony, ale osobiście nie polecam, nie jest to duży wydatek, pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 Wytzymalosc akumulatora zalezy od jakosci instalacji elektrycznej oraz w bardzo duzym stopniu od czlowieka obslugujacy ten akum.Jesli jest obslugowy trzeba kontrolowac poziom elektrolitu , w zimie ladowac (najlepiej jaknajmniejszym pradem , odsiarczanie) AQ jego stan najlepeij sprawdzic mierzac napiecie jakie utrzymuje na zaciskach. Kiedys wrzucalem wartosci dla obs i bezobs. takze jak ma nawed i 8lat a trzyma 80% to spokojnie mozna na nim smigac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KML Opublikowano 14 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2005 Ja musiałem wymienić akumulator w zeszłym sezonie.Przez całą zimę nie ładowałem go bo zapomniałem albo mi się nie chciało.Po sprawdzeniu okazało się że akumulator to kompletna padaka, nawet zwykła żarówka nie chciała się zaświecić po podłączeniu do niego.Uzupełniłem płyn i nałodowałem go teraz jest ok trzyma całkiem nieźle, a już myślałem że będzie do wyżucenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 14 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2005 no i jak ladowales malym pradem to uratowales mu zycie , bo jak waliles duzy to niemozliwe zeby zyl , zasiarczylby sie maxymalnie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KML Opublikowano 14 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2005 Na początku przez kilka godzin ładowałem tyciutkim prądem a potem trochę zwiększyłem.Narazie jest ok, wygląda na to że ten sezon spokojnie wytrzyma :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 15 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2005 Czyli chyba nie warto kupować nowej baterii, póki obecna nie zacznie dawać pierwszych znaków agonii. Waham się, czy nie wsadzić od wiosny nowego akumulatora ze względów asekuracyjnych, bo fortuny to nie kosztuje, a nie chciałbym pozostać gdzieś na drugim krańcu Polski z jedyną opcją odpalania na pych. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 15 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2005 Jesli jest obslugowy trzeba kontrolowac poziom elektrolitu , Bronxiu, czy aby Ci się coś nie pomyliło?? :P Masz akumulator bezobsługowy?? Mam nadzieję, że nie zdejmujesz tej klapki?? :D Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 15 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2005 Wicherku akumulator obslugowy ma takie nakretki prze ktore wlewasz wody destylowanej jak poziom elektrolitu spadnie ponizej min :D bezobslugowy to mozesz szmatka wyczyscic :P Pisalem juz wyzej , naladuj akum , odstaw na dzien i zmerz jakie masz napiecie ! bedzie to najlepsza miara zywotnosci akumulatpoajesli bedzie to wartosc 60-70% to szykuj sie powoli na nowytabele z wartosciami napiecia i odpowiadajacymi im wartosciami procentowymi ( stanu naladowania akum) sa w archiwum. Jesli nikt tewgo nieznajdzie to dajcie znac m zamieszcze takowa tabele tu ;) Wicherek tys by chociaz raz usiadl trzewo do kompa :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 15 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2005 Od dzisiaj nie piję kurde :lol: Sorry bronx :D Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.