pawello Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 Witam, mam problem jak w temacie, beben nie jest zowalizowany, był szlifowany, wymiana szczęk nie pomogła, luzów na łożyskach nie ma. Podejrzewam, że może pokrywa bębna jest jakoś wypaczona. Czy ktoś miął może podobny problem? Naprawde rozbierałem to już kilka razy i nie mogę zdiagnozować przyczyny. Proszę o uwagi, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 Może rozpierak szczęk jest wyrobiony i szczęki ustawiają się skośnie do powierzchni ciernej bębna? Efekt będzie taki jak przy zgrzytających po szybie wycieraczkach samochodowych - zamiast przesuwać się płynnie, zaczynają podskakiwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@łpa Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 sprawdz czy koło jest dobrze ustawione. Jezeli bedzie nierówno ustawione to szczeki beda kantowac do bebna, Tak własnie miałem, jak długo bedziesz tak jezdził to zerwie ci sie sruba która czyma pokrywe bebna nieruchomo do ramy, a skutkiem tego bedzie gwałtowne zachamowanie bez twojej wiedzy, poniewaz pokrywa zacznie sie obracac z bebnem i zawinie ci sie drut który łaczy dzwignie chamulca z dzwignia rozpieraka na oske koła.Bardzo nie miłe doswiadczenie miałem tak ze trzy razy ale zawsze udawało mi sie opanowac maszyne :banghead: pozdro @ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 zawinie ci sie drut który łaczy dzwignie chamulca z dzwignia rozpieraka na oske koła. Miałem tak raz. Tyle ze to stalo sie kiedy chcialem zahamować, a nie dopilnowałem wcześniej dzwigienki na walku z wieloklinem wystającej z bębna (była troche zsunięta z tego wałka). Wałek sie ułamał, wyrwało mi mocowanie bębna w jednej pozycji (srube na klucz 13" ścieło w bębnie) no i oczywiście drut hamulca owinął się na oś :banghead: Jednym słowem nie polecam Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawello Opublikowano 16 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2005 Witam, miałem kilka dni wolnego i obejrzałem koło ponownie. Sprawdzałem czy napewno jest prosto ustawione. Nic to nie pomogło, wymienie rozpierak szczęk jeszcze, może jest jednak zużyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 16 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2005 pawello jak bęben był szlifowany to możesz go oddać na złom i kupić nowy.Ale przedtem wyjmij szczęki z zabierakiem , zamontuj ponownie koło w wachaczu i czujnikem zmierz wielkość bicia bębna hamulcowego a potem pochwal się ile miał bicia ? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawello Opublikowano 17 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2005 Poto był szlifowany zeby miec pewnosc ze zowalizowany nie bedzie. Dobry pomysl z tym pomiarem tylko skad ja taki czujnik wezme. Jak wymiana rozpieraka nie pomoże to wtedy zaczne myslec nad innym bebnem, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 17 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2005 Sprawdzenie bicia a pomiar to dwie różne sprawy.Jak nie masz czym pomierzyć to zrób tak jak pisałem i po zamontowaniu koła bez bębna poprzez przyłożenie wkrętaka do powierzchni i pokręcenie kołem zobaczysz czy ma duże lub małe bicie. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 17 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2005 po zamontowaniu koła bez bębna Piotrze pisz kolegom dokładnie bo jeszcze który pomyśli, że faktycznie możliwe jest wymontowanie samego bębna z piasty koła i np wymiana na inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawello Opublikowano 18 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2005 Spoko, kumam o co chodzi. Zrobie tak jak radzisz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.