Skocz do zawartości

Yamaha Dt porady i czesci


Rekomendowane odpowiedzi

Wcześniej pisałem, że chce kupić klocki na przedną tarcze do dtki. Jak się okazało gość, który mi sprzedał yamke, zapomniał dodać :( na szczęście ma mi je dosłać, no i powoli motorek się składa. Narazie składam silnik, przypominam, że był rozebrany w drobny mak(uszkodzony wał). Dokupiłem wał, złożyłem kartery i... okazało się, że idealny wał (tak twierdził sprzedawca) nie jest idealny ;) . Gwint został tak zjechany, że za cholere nie moge dobrać nakrętki.Mało tego gość zmniejszył rozmiar gwintu i go skrócił, teraz nie wiem czy jest wymiarowy 8O . Rozwiercić nie mogę, bo go osłabie. Daje go we wtorek do wujka na tokarke, ma dorobić nakrętke. Potem rusze z dalszym składaniem. Zauważyłem jeszcze pewną usterkę. na cylindrze jest zadrapanie(oczywiście w środku) nie jest wielkie, ale jak wiadomo przez to mogę stracić kompresję. Na szczęście to 110ccm i dtka dzięki niej jest mocniejsza. Muszę wspomnieć, że jak ją zrobie to będzie moja pierwsza przejażdżka na własnym moto :!: Może jakieś porady, żebym się nie połamał za szybko... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s. ile lejecie oleju do miesznki 1:30 czy 1:40

 

1:50 ;)

 

Kurde zauwarzyłem że moja dt zjadła 0.5L oleju na 1000km to chyba troche mało przy średnim spalaniu 5l/100km :? Naszczęście dolewam oleju do zbiornika... Co zrobić żeby dozownik więcej dozował oleju :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem nie ma jak wyj. dozownika.. tak jak w moim przypadku np. jezdze duzo i i regularnie robie tą samą trase bardzo czesto tankuje.. musiałbym wozić przy sobie olej i praktycznie co chwile mieszać.. Usuniecie dozownika sprawdza się jeśli ktoś jeździ nie daleko ew po swoim miescie czy zalewa zawsze/zwykle caly zbiornik do pełna/ ew uzywa dt tylko w terenie.. Dozownik to wygoda.. wyregulowany, szczelny, nie przytkany, ze szczelnymi przewodami nie zawiedzie. Proponuje zmienic przewody od dozownika na przeźroczyste, rozebrac go sprawdzic jak zebatka, czy bieze i podaje olej.. kazdemu kto tego jeszcze nie robił w DT.. tak dla pewności..

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kleszcz a nie orientujesz sie ile tą linke podkręcić mniej więcej żeby dozownik dozował 2 razy więcej. Bo niechce mi sie podkręcać 3 obroty jeździć 1000km i sprawdzać ile oleju w dozowniku ubyło ;) Taką metodą troche to potrwa..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm zdejmij sobie dekielek od dozownika i naciagnij linke tak by przy max otwarciu gazu dozownik podawał na maxa.. zeby tależyk dozownika byl obrocony do konca.. wtedy bedziesz mogl po ilus tam km sprawdzic ile ci ubylo i ew poluzujesz linke.. Innego pomysłu nie mam.. hmm może w serwisówce coś o tym piszą..? Ja mam linke max zluzowana zreszta prawie wszystkie dt tak jezdza i zdecydowana większość robi zadowalające przebiegi na jednym tłoku 8) Trzeba zajzec do serwisówki..

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz kleszcz mozna sobie lac olej do dozownika ale odlaczonego, szyczykawke (jako miarę ) gdzies w schowku, i podczas tankowania spuszczac olej do szczykawki (miary) i wlewac do baku.wtedy masz pewnosc ze masz smarowanie, a nie musisz wozic butelki z olejem:D nie mam dt wiec nie wiem czy mozna potem spuszczac z tego dozowniaka ale jak ktos chce to zrobi pewnie jakis kranik albo cos. ;) :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh MiND jak masz czas bawic sie na stacjach z olejem i strzykawką to gratuluje lajtowego trybu zycia. 8) Robie na dt tyle kilosów ze naprawde niechce mi sie co chwile babrać ze szczykawkami czy innymi egzotycznymi rozkminami zeby "obejść dozownik".. to jest po to zeby ułatwiać sobie życie.. ;) Co innego w simsonie.. tankujesz wyciagasz wymiezone.. wlewasz i jeździdsz.. jeździsz juz ci sie niechce a wacha dalej jest hehehe :(

 

Pinecha - tak to jest ten dekielek i dokladnie ta linka o której mowa ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh MiND jak masz czas bawic sie na stacjach z olejem i strzykawką to gratuluje lajtowego trybu zycia.  Robie na dt tyle kilosów ze naprawde niechce mi sie co chwile babrać ze szczykawkami czy innymi egzotycznymi rozkminami zeby "obejść dozownik".. to jest po to zeby ułatwiać sobie życie..  

Aj tam przesadzasz ;) . Przeciez nalac oleju to jest kilkadziesiat sekund a plecaczek z litrem oleju duzo nie wazy, a pewnosc ze wszystko spoko masz :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe kiedy mam na bagazniku i tylnym siedzeniu 10 kilo maneli, na plecach turystyczny plecak i torbe na baku uwież mi ze ten 1 litr smarowidła robi cholerną rożnice i wole go mieć pod dupą w zbiorniku dozownika :( ew raz na jakiś czas spojzec na cieniutki węzyk czy zapierdziela nim olej ;)

 

btw. skończmy dyskusje bo temat o dt ciągnie sie w nieskończoność a właściwie shit z niego wynika hehe :-D

 

PS. jutro musze kupić olej ehh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...