Skocz do zawartości

==-- Łożyska główki ramy - ile dociągąć ? --==


Ziggy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie.

Po wbiciu koszy i osadzeniu łożysk, jak domowym sposobem

skasować luz-wyregulować siłę dociągnięcia łożyska ?

Niby mowi sie ze dociągnąc a potem odkrecic o 90 sopni,

fajnie, ale kiedy przestac dociagać ? Jak znalezc ten wlasciwy

punkt dokręcenia aby nie bylo za ciasno ani zbyt luźno ?

 

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

 

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest pięknie opisane w serwisówce.

Dociąga się odpowiednim momentem za pomocą specjalnego klucza pazurkowego połączonego z kluczem dynamometrycznym i odkręca , a nastepnie ponownie dokreca, czasem jest podany kat

 

Np dla TDM 850 dokręca się momentem 48Nm aby łożyska się ułożyły, następnie luzuje i dociąga momentem 16 Nm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robię to tak, by kierownica obracała sie z minimalnie wyczuwalnym oporem (już po skręceniu, zwróć uwagę, że po dokręceniu górnej półki całośc sie robi sztywniejsza). Skręcisz za lekko - będzie stukać, za sztywno - motocykl po puszczeniu kierownicy będzie powoli myszkował. Zazwyczaj po jakimś czasie konieczne jest ponowne dokręcenie.

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat łożysk układu kierowania jest bardzo subtelny.

W starych ramach stalowych faktycznie można wybić (dosłownie młotem) i nabić w to miejsce nowe bieżnie - broń Boże całe łożyska - posmarować i składać. Dokręcać w/g serwisówki a jeżeli brak danych to nie więcej jak 45 Nm i popuścić. Motocykl podbudowany lub podwieszony powinien mieć możliwość swobodnego skrętu kierownicą i w momencie ponownego dokręcania przerwać gdo wystąpi pierwszy opór na kierownicy.

Po przejechaniu kilku kilometrów należy sprawdzić czy nie pojawił się luz.

W ramach aluminiowych lepiej jest zlecić wymianę w warsztacie.

Stare bieżnie należy wyciągać ( nie wybijać ) spec. wyciągaczem aby bieżnia w trakcie opuszczania siedliska się nie kantowała a następnie w odwrotnej kolejności po przestrojeniu narzędzia wciągnąć nową bieżnię w miarę możliwości delikatnie. Reszta operacji bez zmian.

Bardzo ważne jest po wyciągnięciu starej bieżni aby zmierzyć czy nie nastąpiła owalizacja otworów w główce aluminiowej ( skutki nieumiejętnej jazdy na kole lub powypadkowe ).

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Dokrecilem tak, ze luzu nie ma i czuc minimalny doslownie opór (na podniesionym przodzie oczywiscie). Reszte bedziemy sprawdzac po pierwszej jezdzie.

 

Mam rozumiec, ze po owej jezdzie, jeslli przy hamowaniu nie bedzie luzu a i sprzet bedzie sie dobrze prowadzil to to bedzie juz OK ?

Dodam, ze wiem jak sie jezdzi ze zbyt mocno scisnietym lozyskiem - nie da sie poprostu utrzymac rownowagi...

 

 

Dziekuje za cenne rady wszystkim.

 

 

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ważne jest po wyciągnięciu starej bieżni aby zmierzyć czy nie nastąpiła owalizacja otworów w główce aluminiowej

a jeśli już główka ramy jest od środka zowalizowana to co sie dzieje potem- wymieniamy ramę czy po prostu ją tulejujemy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj zaczynają się schody. Ze względu na koszty odpada wymiana ramy ( chyba że był to skutek wypadku za który płaci ubezpieczalnia ) .

Spotkałem się w niemczech z wzmacnianymi łożyskami główki ramy.

W niektórych alu ramach jest możliwość założenia na zewnątrz stalowego pierścienia montowanego na gorąco a w innych niestety należy przywrócić otwór do pierwotnego kształtu czyli idealnie okrągłego i dopasować do tego otworu łożysko o masywniejszej budowie podszlifowane na pierścieniu zewnętrznym pod wymagany wymiar. Operacja jest bardzo precyzyjna i skomplikowana niestety. Nie będę głośno mówił , że po stwierdzeniu takiej awarii właściciel uzupełnia braki płynnym metalem i sprzedaje motocykl !!!

świadomie wpuszczając kogoś na minę.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanko ostatnio patrzylem wlasnie za lozyskiem do cbr 900 i tu nie jestem w pelni przekonany czy sprzedaja to w komplecie z bierzniami czy tylko same lozyska a bierznie trzeba dokupic oddzielnie.

PS wymiana samych lozysk chba niema wiekszego sensu ?? tak mi sie przynajmniej wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu z kompletem łożysk do CBR900 wystarczy tylko przy zamówieniu podać rok budowy motocykla i model np.SC28 lub SC33.

Zestaw obejmuje dwa kompletne łożyska i czasami uszczelniacz dolny.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...