Suzi Bandit ??

[mtcross]

A ile za to sobie życzy i jaki rocznik??

 

Nie wygląda zbyt zachęcająco na tej fotce

 

 

Bo to tylko Xj wiec jak ma wygladac :) Rocznik 92 a ile chce to nie mam pojecia

[mtcross]

 

Lepiej ??

[lolek]

...ano właśnie CBR :)

 

a te XJ (przepraszam użytkowników) są paskudne jak jasny gwint :idea: choć może jazda na nim to podstawa udanych początków to jednak chyba sie nie przemoge wydać i tak wsumie sporą kasę na takie cuś :rolleyes2:

 

może ktoś coś jeszcze napisze tylko już teraz może o cebrze konkretnie 600 F3 :D

[Wicher]

mtcross, nie chce nic mówić, ale ta XJ jest jakoś wyjątkowo umęczona.

 

Lolek nie sugeruj się fotka, poszukaj sobie na www.bikepics.com fotek XJ-tek, ale od roku 98, bo były to już modele zdecydowanie ładniejsze8)

[pushek_CBR]

czasami taki co wyglada na wymeczonego jezdzi lepiej niz ten odpicowany....

 

srac na wyglad, wazne zeby dobrze jezdzilo.

 

coi do cbr f3 - mialem okazje sie przejechac na modelu f3i [1997 rok]

 

prowadzi sie miodzio, na kolo idzie miodzio, spalanie hmm troche wyzsze niz w mojej, ale do przyjecia. pozycja za kierownica wygodna i bardzo dobre hamulce

[pushek_CBR]

a w koncu to dalej pozostaje xj, wg mnie sa one brzydkie

 

aczkolwiek ojciec mojego kolegi ma xj tylko ta najwieszka ;p - stan igielka bez watpienia, ale ona jest ladna bo jest bardzo zadbana

[Mutomb]

A ja polecam bandita 600. Moze troche przestarzala technika ale za to sprawdzona. Wszystko zalezy od tego jak zamierzasz uzytkowac ten motocykl. Moj bandzior jest z 99 roku i wyglada slicznie. Fakt ze sporo w nim zmienilem (wydech, kierownica, swiatla, przewody hamulcowe w stalowym oplocie). Jak do tej pory koszty to tylko paliwo, klocki, opony zestaw napedowy, olej no ale to normalne. Moim zdaniem bandity do 99 roku sa ladniejsze od tych nowych. Pozycja rowniez wygodna i czesci wbrod. Jesli nie przeszkadza Ci masa to polecam. Sam przejezdzilem 3 sezony po Polsce.

[lolek]

a jak jest z chłodzeniem bandytów :roll: bo wiem że w tych modelach raczej napewno jest olejowe chłodzenie a gdzieś już czytałem że w upalne dni może byc problem w mieście np :rolleyes2:

 

i faktycznie dużo tego więc z częściami też nie powinno byc problemów

 

a jak z jakimiś akrobacjami na tym moto (stoppie czy guma) tak tylko pytam bo wiadomo że przez pierwszy sezon to bedzie pokora jak nic bez wygłupów ale może za 2-3 sezony :?: :oops:

[Mutomb]

Z chłodzeniem nie mam problemów. Wiadomo że silnik jest gorący latem bo to olejak. Mam zamontowany termometr oleju z LOUISA i temp w upalne dni to jakies 90-110 stopni. Potrafil dojsc do 120 stopni ale to po jezdzie w paradzie - ok 15km po wioskach wkoło Krotoszyna z prędkością na 1-2 biegu. Poza tym nigdy nie miałem problemow z chlodzeniem. Jesli chcesz motocykl do wygłupów to zapomnij o bandicie 600. Jest zbyt ciezki i slaby. Oczywiscie jak sie uprzesz to mozna ale nie polecam. Wedlug mnie moto na kolo powinno isc z gazu wtedy mozna. Co do stoppie to zdarzylo mi sie kilka razy ale bylo to hamowanie awaryjne i samo wyszlo :) (mam przewody hamulcowe w stalowym oplocie)

[Olsen]

a te XJ (przepraszam użytkowników) są paskudne jak jasny gwint

 

Kwestia gustu, mi się akurat klasyczna linia XJ podoba, tak samo jak klasyczny wygląd Bandziorów pierwszej generacji z prostokątnym reflektorem (choć sam ujeżdżam drugą generację), ale de gustibus non est disputandum.

Bandziora 600 S kupowałem nieco na wyrost, po ETZ 251; w międzyczasie miałem prawie roczną przerwę.

[PRZEM]

Mutomb daj namiary na ten termometr oleju?? Napisz jak się sprawuje. No i ile takie cudeńko kosztuje

 

pozdr :mrgreen:

[lolek]

...a Ty PRZEM napisz coś o Fazerze bo nie ukrywam że też o nim myśle , tylko troche mało ich... :?

 

napisz jak sie spisuje Fazerek

[Alf007]

Napomniałeś ze bierzesz tez pod uwage Horneta, nikt o nim nie napisał, a szkoda widze ze jesteś zainteresowany CBR600F3 to wez pod uwage tez Horneta ten sam silnik jak ktos juz powiedzial podobno nie do zajechania ale mniej wysilony 95KM co w praktyce powinno sie przenies na wiekszy bezawaryjny przebieg, no i wyglad niczego sobie ,sam uzytkuje Horneta (stad pewnie te zachwalania, ale z powietrza sie one nie biora) ogolnie świetne hamulce mała waga podajze suchy 181kg nie to co B12 >220kg a dla poczatkujacego ma to dosc duze znaczenie.Napisz do mnie na maila znam kogos kto sciaga motocykle z Belgii napewno cos sie znajdzie!

[PRZEM]

FAZER

 

Według gazet w swojej klasie Fazer najlepszy Bandit i Hornet mogły konkurować praktycznie tylko ze sobą.

 

Ja gdy myślałem o kupnie Fazera miałem możliwość kupienia Bandita (golasa), ale różne testy przeczytane w gazetach i w ogóle. Hornet też był brany pod uwage ale cena.

 

Hornet -->>silnik nie do zajechania. Mój fazer ma 55 tys. przebiegu obecnie i nic sie z nim nie dzieje, trzeba tylko pilnować wymian oleju. Co do kosztów utrzymania nie moge ci za dużo powiedzieć bo 1 serwis bede robiłwłaśnie na wiosne. Zużycie paliwa przy delikatnej jeździe z 4,5l nawet może mniej, a przy ostrzejszej 5,5 - 6l.

 

Najważniejsze przy moto używanym jest to czy nie był katowany.

 

Ale to już moim zdaniem nie na temat i też można by o tym dyskutować bardzo długo.

 

Aha dodam że na początku od tego Fazera którego miałem wolałem Suzuki SV--> model 2003 z owiewką wszystko było pięknie tylko sprzedawca mnie wyhu..ł.

 

pozdr :mrgreen:

[adi]

miałem okazje pojeżdzić fazerką i banditem i powiem krótko-nie kupuj bandita(sory właściciele).Fazer jest jak ballada wsiadasz na niego pierwszy raz a czujesz jakbyś się na nim urodził,z tego co czytałem masz pociąg do sportowo turystycznych więc dobre będzie też GSX 600F jest łagodny jak baranek a jak trzeba to wyciśnież diabełka.