Skocz do zawartości

Puszka akumulatora do Urala


Stefan Kowalski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kondensator duzej pojemnosci jest dobrym i w miare tanim rozwiazaniem. Stosowany byl np w "sportowych" wersjach moich starych anglikow zamiast akumulatora, wiec tu jako stabilizator tez sie sprawdzi. Nie musisz go montowac w lampie, gdzie miejsca jest malo ale mozesz go umiescic gdzies pod zbiornikiem paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się opcja z akumulatorami żelazowymi, nigdy wcześniej nie brałem ich pod uwagę, chyba w przyszłości kupię kilka na próbę.

Domyślam się że w dzisiejszych czasach mało ludzi jest zainteresowanych samodzielnym budowaniem choćby takiego akumulatora, albo czegokolwiek, jeśli wszystko można kupić. No ale akumulatora retro 12V nie ma w sprzedaży, Nie ma też innych niezwykłych rzeczy, które czasem buduję. 

Co do skoków napięcia to nie ustaliłem jeszcze przyczyny, domyślam się że może to wynikać z pracy regulatora napięcia, ale przyczyn może być więcej.

Zamiast szukania napięć, dziś wymieniłem jeden z gaźników K68 na Keihina. Zaskoczyło mnie w nim że nie ma w nim przycisku do zatapiania pływaka. Taka wymiana niesie za sobą też masę komplikacji, choćby znacznie mniejsza średnica kroćca paliwa, czy też konieczność skrócenia linek paliwa. Ale podoba mi się że jest dobrze działająca śruba składu mieszanki. Pytanie jak będzie zapalał motocykl na takich gaźnikach bez zalewania paliwem przy rozruchu? Bo na K68 zapalał za pierwszym kopnięciem, ale nie byłem z nich zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zapalanie jest ok, już odpala od pierwszego kopnięcia, ale trzeba przez chwilę przytrzymać gaz bo gaśnie.

Niestety jest problem z napięciem w motocyklu, nie jest stabilne, pojawiają się skoki do 20V. Wcześniej też problem występował, ale przy kwasowym akumulatorze problem był mniej widoczny. Myślę o wymianie regulatora napięcia. Jeszcze nie wiem jak jest rozwiązany regulator w alternatorze Kawasaki, ale znalazłem jakiś ruski regulator o oznaczeniu 33 3702. IMG_20240131_162912_edit_515648769598398_Easy-Resize_com.thumb.jpg.bab4d960b36808c4fbddb4e803e8713c.jpgPo przeprowadzonych pomiarach okazało się że stabilizuje napięcie 14,1V.  Wymieniłem w nim diode zenera, wcześniej była na napięcie 8,2V, zastąpiłem ja diodą o napięciu 6,8V. Obecnie napięcie stabilizacji regulatora wynosi 12,2V. IMG_20240131_162821_Easy-Resize_com.thumb.jpg.1768a812380ac81e0a3811d84a780f65.jpg Wymieniona dioda to ten szklany czerwony element po lewej stronie przylutowany pod kątem.

Pomiary robiłem podłączając zasilacz regulowany do zacisku + i do obudowy, natomiast do zacisku szczotek Ш podłączyłem żarówkę. Zwiększając napięcie w pownym momencie żarówka gasła. Odpowiada to momentowi w którym jest odcinanie napięcie wirnika alternatora. To jest punkt stabilizacji napięcia regulatora.

Edytowane przez Stefan Kowalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie da się podłączyć typowego regulatora samochodowego? W ruskach ludzie bardzo często montują regulatory Jazpol z Poloneza. Fakt, że taki mariaż doczyczy sowieckich alternatorów ale może i do twego podejdzie? Moim zdaniem jakaś typówka zapewni pewniejszą pracę niż coś robionego indywidualnie. Zresztą 12,2 V to zdecydowanie za mała wartość. Powinno być 13,5 -14,1 V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celowo chciałem obniżyć napięcie ładowania bo mam zamontowany akumulator li-ion o napięciu 12,6V w którym powyżej tego napięcia Bms odcina połączenie z alternatorem. Zdaje sobie sprawę że w ten sposób brnę w strony, w które większość ludzi nie zagląda, ale taką sobie drogę wybrałem. Jak to J F Kennedy wcześniej powiedział: nie dlatego że jest to łatwe, ale dlatego że jest to trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rozebrałem alternator, jest tam szczotkotrzymacz zintegrowany z regulatorem napiecia, regulator ma obudowę TO-3 jak w alternatorach w Golfach 2. Odkręciłem ten regulator i wyprowadziłem przewody do przygotowanego wcześniej regulatora 33 3702. Wszystko ruszyło zgodnie z oczekiwaniami, napięcie ładowania wynosi 12,3V i nie skacze po przygazowaniu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...