Problem z rozruchem

[acbr125]

Hej,

z góry przepraszam, ale jestem kompletnie zielona w temacie, a dopiero uczę się poznawać motocykle i jeżdżę cbr 125 jc34.

kilka dni temu, po zimie, wsadziliśmy akumulator do moto. Zapalił, pochodził i wszystko było w porządku (zimowany w zabudowanym zadaszeniu itd.). Wczoraj jechałam do pracy i również wszystko bez problemu (ok. 25km drogą szybkiego ruchu). Po 8h pracy motocykl nie odpalił. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce, było zakrztuszenie a potem już żadnej reakcji, stopniowo przestały świecić światła, ogółem dead. 
 

kolega podłączył klemy i moto odpaliło na kopa, przy pierwszych dwóch minutach pracy spadały obroty, trzeba było go lekko gazować, aby nie zgasł dojechałam do domu, pracował na wolnych obrotach, nie gasł. Zgasiłam i spróbowałam ponownie odpalić. Odpalił bez problemu, po kilku godzinach ponownie go odpaliliśmy i również odpalił. 

Za tydzień mam mechanika, ale czy to objawa raczej dla alternatora czy akumulatora? Z góry dziękuję za pomoc.  

[jonaszko]

Raczej akumulatora

[acbr125]

Czy takim zwykłym miernikiem napięcia da się takie coś zweryfikować? 

[Andrzej JK]

Cześć,

1) zmierz napięcie akumulatora bez włączonego zapłonu.

Jeśli będzie poniżej 12 V będziesz mieć problemy z uruchomieniem.

2) uruchom silnik (jeśli się da) i sprawdź napięcie na akumulatorze przy różnych poziomach obrotów.

Jeśli będzie w zakresie 13-14.5 V, akumulator do wymiany.

Jeśli napięcie się zmieniać znacznie bardziej lub będzie niższe niż 13 V sprawdź regulator napięcia oraz alternator.

[acbr125]

Dzięki, tak zrobię jutro i wrócę z odpowiedzią/pytaniem 🙂

Więc miał napięcie 12.07v wyłączony, po włączeniu spadło do 11,6, na obrotach chodził 12.3v przy 2k, 13.3 przy 3k obrotów. Teraz po ponownym wyłączeniu zapłonu pokazuje już 11v niecałe i kolejny raz nie chce odpalić.

Czy gaźniki mogą mieć coś z tym wspólnego? 

[Andrzej JK]

Nie rozumiem, zbyt niejasno napisałaś.

Bez zapłonu, na akumulatorze było 12,07 V? - jeśli tak to niestety za mało.

Po włączeniu zapłonu (i świateł)? / po uruchomieniu silnika ? było 11,6V (wciąż za mało)

Sprawdź, czy napięcie na obrotach rzędu 5-6 krpm nie rośnie powyżej 14.5 V?

Jeśli rośnie to regulator, chociaż z opisu wynika, że leży akumulator lub jakiś odbiór go rozładowuje. Do jakiego napięcia był naładowany przy zimowaniu ?

 

[JanuszK30]

raczej regulator...

[acbr125]

Hej, tak dokladnie tak jak napisales z tymi napieciami, ciągle było za nisko, nie wskoczyło ponad 14,5.

Pojechalam do sklepu z aku zbadali go i wyszlo, ze byl juz prawie martwy. Kupilam nowy, po montazu wartosci zmienily sie i teraz pracuje na ok. 12.5-12.6 V zaraz po odpaleniu, przy zmianie obrotów na wyzsze (jak dodaję gazu) trzyma ok. 13,5-13.7 V, przy czym na biegu jałowym wyrównuje ciągle do 12.5-12.6. Na zgaszonym silniku wartosc to ok 12.7V. Takie wartości pokazywał od samego początku wsadzenia nowego aku, jakby nie wyładowywało go nic teraz.
Czy takie wartości są akceptowalne czy szukać dalej?

Edytowane 5 Maja 2023 przez acbr125

[Buber]

Nie. To bardzo częste że aku sobie zdycha. Wymieniłaś, działa. Jeździć, obserwować 😉 

[acbr125]

Według opinii to powinien ponuruchomieniu silnika mieć ok. 13.9-14.4, nie dochodzi do tej wartości. Postaram się to monitorować po każdej jeździe, za tydzień mam umówionego mechanika poproszę, żeby też spojrzał czy nic tam zwarcia nie robi, ale dziękuję Wam za pomoc 🙂

Edytowane 5 Maja 2023 przez acbr125

[jonaszko]

To ładowanie jest trochę za niskie. Powinno być powyżej 14V.

[acbr125]

Czyli winny jest jednak raczej alternator/regulator. No to już będzie musiał zweryfikować mechanik, bo ja raczej sobie z tym nie poradze…

[Andrzej JK]

Nie wiem, jak tam wygląda układ ładowania, ale tam raczej nie ma technologii Nasa. Na jałowych obrotach napięcia ładowania może być nieco niższe. Bez regulatora napięcie ładowania byłoby prawie proporcjonalne do obrotów, więc przy wysokich obrotach akumulator miałby za wysokie napięcie ładowania. Kontrola na wysokich obrotach  pozwala sprawdzić czy napięcie ładowania nie rośnie ponad miarę (zwykle do 14,4  - 14,5 V).

Moim zdaniem regulator działa. Poziom napięcia po odłączeniu zapłonu 12,7V jest zupełnie do przyjęcia.

Dla pewności sprawdź tą wartość po przerwie (najlepiej po jednym lub kilku dniach).

Akumulatory nie mają nieskończonej żywotności. Na razie nie kombinuj z regulatorem i alternatorem, tylko posprawdzaj napięcie po dłuższym postoju.

Jeśli będziesz cierpieć na nadmiar gotówki, polecam założenie czegoś takiego. Będziesz mogła sobie sprawdzić, jak wygląda stan akumulatora i ładowania.

https://gammatronixltd.com/epages/bae94c71-c5b6-4572-89a1-e89006e78fbe.sf/en_GB/?ObjectPath=/Shops/bae94c71-c5b6-4572-89a1-e89006e78fbe/Products/J

 

Powodzenia i udanego sezonu.

Edytowane 5 Maja 2023 przez Andrzej JK

[acbr125]

Dziekuje Wam bardzo! 
 

Odpale go w niedziele i dam tez znac po wizycie w czwartek u mechanika (i tak jedzie na przedsezonowy serwis wiec sprawdzimy przy okazji).

[Buber]

Będzie dobrze. Na 90% to był padnięty aku. Jak one padają to różnie się to manifestuje, ludzie nie wierzą "bo przecież działał" a kwasiaki i AGM to potrafią zdechnąć ni stąd ni zowąd.. 

Niech mechanik rzuci okiem na to ładowanie, ale będzie dobrze z nowym aku.