vf400f czy cb450s

[lenio]

Szukam i szukam motocykla od paru tygodni i nie wiem na co się zdecydować- pomóżcie.

Wyeliminowałem już pare motocykli a zostały mi (może ktoś mi cos jeszcze zaproponuje) honda vf400f oraz cb450s. Ma to byc 1 motor i raczej cos klasy sport/turystyk. Wybór ten jest oczywiście podyktowany ograniczeniami w budżecie i ma być to motor na jesien i max wiosne, bo na przyszły sezon chciał bym zakupić coś dorosłego (ten wtedy zostanie dla dziewczyny wiec nie mysle o czyms dużym). Jak jest z dostępnością częsci do tych modeli i jakie są wasze opinie na ich temat (głównie vf400f bo cb450s juz było maglowane)

[Adam M.]

Zapomnij o VF400F na pierwszy motocykl.

 

Adam M.

[Gość Anonymous]

Zapomnij o VF400F na pierwszy motocykl.

A dlaczego?Znam ludzi co od 1000-ek zaczynali i krzywdy sobie nie zrobili a sa i tacy co sobie krzywde na 50-ach zrobili.Wszystko zalezy od czlowieka.Dlatego nie rozumiem Cie Adam M.,przeciez VF400F jest wg mnie dobrym pomyslem na 1 motor.

[lenio]

Tym bardziej że jest to 1 motocykl po pewnej przerwie a jeździłem już na skuterku dużo oraz całkiem sporo na wiejskich sprzętach kaskaderskich. Do tego wydaje mi się że mam trochę oleju w głowie. Poza tym vf400f jest raczej bardzo wysoko obrotowa więc do pewnych obrotów jeździ pewno bardzo spokojnie.

[Adam M.]

Nie chodzi mi tu wcale o to ze moto za szybkie, czy mocne ale o stan techniczny polskich egzemplarzy, skomplikowanie silnika, ceny czesci i ich osiagalnosc i ceny serwisu.

Jezeli cos padnie to lezysz i kwiczysz, a te motorki zawsze dostawaly maksymalnie w dupe i padnie nie wczesniej to pozniej.

 

Adam M.

[Gość Anonymous]

Nie chodzi mi tu wcale o to ze moto za szybkie, czy mocne ale o stan techniczny polskich egzemplarzy, skomplikowanie silnika, ceny czesci i ich osiagalnosc i ceny serwisu.

Jezeli cos padnie to lezysz i kwiczysz, a te motorki zawsze dostawaly maksymalnie w dupe i padnie nie wczesniej to pozniej.

No tak,tylko ze za taka kase jaka chce kupic Lenio to musi wybierac wsrod starszych i wtedy nie wazne jest jaki model tylko w jakim jest stanie bo wg Ciebie to powinien zrezygnowac wogole z kupna.

Nastepnym razem bardziej precyzuj odpowiedz.

[lenio]

jeszcze chodzi mi po głowie yamaha srx6 tylko jakoś nie jestem przekonany do singla (tak naprawde to ma same zalety jak dla mnie- tanie łatwo dostepne czesci od xt, tani remont jak by co), jego charakterystyka jest jak najbardziej ok na miasto ale troche razi mnie ze moje auto kreci sie do wyższych obrotów. Poza tym przejechałem się ostatnio kawałek suzuki freewind oraz nowym fazerem i jakoś singiel w tym porównaniu wypada blado (rozumiem ze wiek). Raesumując jednak jestem gotów zacząć przygode od singla, co wy na to? Licze na wasze opinie

ps. wiem ze ten temat juz był poruszany ale jakos nikt mnie nie przekonał do konkretnego modelu i chce usłyszec jak najwiecej opini na temat kazdego z tych motocykli.

[Adam M.]

Ja wcale nie uwazam ze starsza japonia musi byc zla - sam jezdze motocyklem z 84r i absolutnie nie narzekam.

Osobiscie mialem 2 Hondy VF - 750 i 1100 i nikomu kto nie ma sporej wiedzy technicznej, ani sporej kasy na czesci i serwis nie polece tej serii motocykli.

Dodatkowo polskie egzemplarze sa najczesciej zlomem sprowadzonym z zach.Europy i polscy mechanicy nie maja w wiekszosci pojecia o obsludze tych motocykli.

Tak prosta rzecz jak ustawienie zaworow, aby bylo zrobione wlasciwie wymaga specjalnego klucza, lub przyrzadu do zablokowania walka rozrzadu i 2 szczelinomierzy.

W porownaniu z tym Honda CB, czy jakikolwiek starszy singiel sa proste jak linijka.

 

Adam M.

[jannikiel]

W porownaniu z tym Honda CB, czy jakikolwiek starszy singiel sa proste jak linijka.

 

Dokładnie, Seria VF to seria o ktorej firma Honda chcialaby jak najszybciej zapomniec. Pamietam ze w USA sprzedawano w sklepach aftermarket, specjalne zestawy do VF zawierajace inna pompe oleju+ mnostwo dodatkowych przewodow i zaworkow, calosc kosztowala duzo.janek.

[Gość Anonymous]

Dokladnie,seria VF niezbyt wyszla Hondzie,zle smarowanie,klopoty z rozrzadem.Z tej serii tylko VF1000R byla udana,miala np.rozrzad na kolach zebatych tak jak pozniejsze VFR.

[lenio]

A co możecie powiedzięc mi o kawasaki GPZ 500S. trochę poczytałem i jest ok a ja mam własnie taką tanio do kupienia. Jak ten motocykl wypada w porównaniu z hondą cb 450s, oraz oczywiście jak jest z częsciami. Dziękuję za zainteresowanie sprawą i przepraszam ze tak długo nie mogę sie zdecydować (pewno nastanie mnie zima ale przynajmniej przez ten czas doprowadze wszystko do ładu).

ps. Vf400f odpusciłem

[lenio]

znalazłem chyba ciekawą suzi (gsx 550 es) http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=34296085

Co możecie powiedzieć o tym motocyklu? Jak to wypada, z cb 450s, gpz 500?

[Piotr Dudek]

Z obu modeli które wymieniłeś osobiście polecam CB450S ze względu na dostępność do części ,np.zębatki i łańcuch itp.

VF400 jest nietypowcem na naszym rynku i chyba najtrwalszym motocyklem z tej serii.

Silnik mocny i niezawodny, chyba że już ktoś grzebał w nim poza serwisem Hondy ale bardzo wymagający, częste wymiany oleju wraz z filtrem oleju i powietrza , długi okres rozgrzewania silnika bez możliwości jazdy na ssaniu itd.

Wracając do CB450S powiem krótko odporny na wiedzę i trudny do zaje****a.

Idealny na pierwsze moto nawet dla laski.

[Lukasz]

moim pierwszym moto jest CB 450S i mimo że jest przydławiony to chwale sobie ten moto :buttrock: bardzo duzo sie nauczyłem na nim. Przejechałem 5 000 km w od czerwca, po tym jak został doprowadzony do stanu uzywalności jest ok,

zalety:

-lekki, zwrotny, wyglad jako taki ma, osiagi pozwalaja pokonkurować z kierowcami wypasionych katmaranów i mniej doswiadczonych kierowców moto :mrgreen: spalanie do 5 litrów

-wygodna pozycja za kierownicą

wady:

- Vmax :P , poza tym to trudno mi sie czepic czegoś

 

w GSie 500 kumpla troche inaczej sie siedzi (mniej wygodnie jeśli chodzio trasy) ... mimo ze jest młodszy i kupił jako utrzymany to i tak musi zainwestować ... no i jak sobie jeździmy to ..... najlepiej jak Ty tu napiszesz Jaro :mrgreen:

[Adam M.]

GS 550 z Allegro o ktory pyta Lenio to zupelnie odmienne zwierze od prostego GS 500.

4 cylindry, 16 zaworow do regulacji, 2 podwojne gazniki z ktorymi niewielu mechanikow w Polsce da sobie rade.

Sprzet byl caly malowany i ma niefirmowe zakonczenie kanapy, czyli najpewniej lezal.

Wzialbym tylko jesli rzeczywiscie idealnie chodzi, zadnego dymienia, zadnych stukow z silnika, natychmiastowa reakcja na gaz no i prosto jezdzi :buttrock:))

Ten sprzet ma 20 KM wiecej niz GS 500, ale jest daleko drozszy w utrzymaniu i wymaga o wiele wiecej zachodu od tego ostatniego.

Acha i zaloze sie ze sa klopoty z ladowaniem aku - pierwsza rzecz do sprawdzenia.

 

Adam M.