Spotkanie integracyjne - 9-11.10.2020 Szklarska Poręba

[Agnes85]

1 minutę temu, Tommo napisał:

Ja się piszę ale nie znam jeszcze terminu październikowego kolejnej edycji off roadu. Jak się oba zbiegną, trzeba będzie rzucić monetą najwyraźniej.

To daj znać jaki masz termin bo ja wcześniej pisałam że mamy cały październik do wyboru a te weekendy rzuciłam od tak bo wymagali jakiegos forumowicze. Tak więc jak widzicie pole manewru mamy spore liczę się z tym że każdemu nie dogodze 😉 

[Tommo]

2 godziny temu, Agnes85 napisał:

To daj znać jaki masz termin bo ja wcześniej pisałam że mamy cały październik do wyboru a te weekendy rzuciłam od tak bo wymagali jakiegos forumowicze. Tak więc jak widzicie pole manewru mamy spore liczę się z tym że każdemu nie dogodze 😉 

Jasne Pani kierowniczko 😉

[Agnes85]

Ja coś czuję że będę się integrować jak cholera...sama ze sobą i z flaszką 😂😂😂

[grizzli]

Pazdziernik mam zas*any terminowo ze względu na sprawy rodzinne, więc być może decyzję o wyjezdzie podejmę z dnia na dzień. Pojadę  samochodem, bo słabego zdrowia jestem. I po górach chodzić nie będę, bo mam lęk wysokości oraz wrodzony wstręt do nadmiernego wysiłku. Choć myślę, że biorąc pod uwagę tabuny chętnych na wyjazd, i tak cały misterny plan naszej koleżanki w pizdziec...

Ale co tam, wstępnie się piszę.

[Tommo]

Ale wódkę możesz pic mam nadzieję?

Ja też raczej samochodem. Mam kostkę w KTMie i jechać autostradą tyle km średnio fajne jest.

[kiler]

No coś ty ??

Ty który hardcorowo latasz po mokrych autostradach teraz nie chcesz nią jechać ??

niemożliwe .

Świat się kończy 🙂

Zawsze możesz zapakować moto na  busa i zdjąć kilka km przed celem 🙂

 

 

[Tommo]

13 minut temu, kiler napisał:

Zawsze możesz zapakować moto na  busa i zdjąć kilka km przed celem 🙂

 

 

Mogę ale nie muszę...w przeciwieństwie do Ciebie 😀

[Agnes85]

Kiler kuźwa nie zniechęcaj mi ekipy 😡

Pomyślałam...Jak z Poznania kilka osób to jednym autem...ale to moglibyśmy nie dojechać na trzeźwo...No i czasowo moglibyśmy się nie zgrać...

[kiler]

30 minut temu, Tommo napisał:

Mogę ale nie muszę...w przeciwieństwie do Ciebie

I tu się całkowicie z Tobą zgadzam 🙂

Ja nie mogę 🙂

50 minut temu, Agnes85 napisał:

Kiler kuźwa nie zniechęcaj mi ekipy

Jakiej znowu ekipy ??

Nie wiesz że w ostatniej chwili Tommo rzuci moneta i  ....wyobraź sobie co co wpadnie 🙂

a już wiem 🙂

 

[grizzli]

Kiler, mogę Cię zgarnąć po drodze, jeśli pojadę, ale Ty prowadzisz, bo ja coś ostatnio kiepsko widzę.

Tomek, no czasami piję, ale tylko czasami. Bo generalnie to jestem abstynentem.

Przynajmniej raz w tygodniu.

[Tommo]

2 godziny temu, kiler napisał:

Nie wiesz że w ostatniej chwili Tommo rzuci moneta i  ....wyobraź sobie co co wpadnie 🙂

a już wiem 🙂

 

Jeśli mamy być uczciwi to Ty w ostatniej chwili się wycofałeś ze spotu u michoa, mimo wczesniejszej deklaracji przybycia. Więc tą przytyczkę kierowałbym do jej autora.

Godzinę temu, grizzli napisał:

 

Przynajmniej raz w tygodniu.

Trzymam kciuki żeby pechowo nie wypadło w terminie spotu 🙂

[kiler]

4 godziny temu, grizzli napisał:

Ty prowadzisz, bo ja coś ostatnio kiepsko widzę.

Ponieważ ja też kiepsko widzę to spoko - możemy jechać razem 🙂

NAWET mogę prowadzić bo już przez tyle lat przywykłem do kiepskiego widzenia  🙂

3 godziny temu, Tommo napisał:

Jeśli mamy być uczciwi to Ty w ostatniej chwili się wycofałeś ze spotu u michoa, mimo wczesniejszej deklaracji przybycia.

1 jeśli dobrze pamiętam ty również deklarowałeś swoje przybycie  a raczej "zastanawiałeś się" 🙂 ciekawa analogia 🙂

2 ja wycofałem się po upewnieniu że ma to trwać jeden dzień zamiast zapowiadanych wcześniej dwóch

[Tommo]

2 godziny temu, kiler napisał:

 

1 jeśli dobrze pamiętam ty również deklarowałeś swoje przybycie 

chyba nie tylko wzrok ci szwankuje 😉

[kiler]

W dniu 4.07.2020 o 12:12, Tommo napisał:

kiler ale ja jednoznacznie się nie określiłem co do spotu. Z miłą chęcią z Wami się spotkam ale jeszcze sporo czasu do terminu, więc wolę potwierdzić jak będę w 100% pewien.

Oczywiście  że nie zadeklarowałeś się że przyjedziesz . To ze zmienionym kolorem przecież nie jest deklaracja obecności tylko jakimś tam rzuceniem hasełka 🙂  Tu też się nie zadeklarowałeś że napewno przyjedziesz  zasłaniając się jakimś wyjazdem na off czy coś podobnego czego jeszcze termin jest bliżej nieokreślony . Dlatego wiem  jak to się skończy 

[Tommo]

7 minut temu, kiler napisał:

 

Oczywiście  że nie zadeklarowałeś się że przyjedziesz . To ze zmienionym kolorem przecież nie jest deklaracja obecności tylko jakimś tam rzuceniem hasełka 🙂  Tu też się nie zadeklarowałeś że napewno przyjedziesz  zasłaniając się jakimś wyjazdem na off czy coś podobnego czego jeszcze termin jest bliżej nieokreślony . Dlatego wiem  jak to się skończy 

Widzę że wiesz lepiej ode mnie co będę robił. Jakaś dziecinada. Lepiej zadeklarować przyjazd, kiedy jest się tego pewnym, niż zrobić to jak ty i się w ostatniej chwili wycofać. Tyle w temacie.