Skocz do zawartości

Pierwszy poważniejszy motocykl mt-09


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, 

Jako że w tym roku wskoczyło mi 25 lat a zaniedbałem trochę swoją pasję postanowiłem w końcu zrobić Kat A. I tu pojawia się pytanie czy motocykl który zamierzam kupić nie przerośnie moich umiejętności. Jeśli chodzi o doświadczenie to nie jest zbyt bogate, za gówniaka śmigałem tuningowanymi skuterkami lub archaicznymi motocklami typu mz wsk 😄 Później jak zrobiłem prawko na B była spora przerwa, w zeszłym sezonie kupiłem DT 125x SM ( żeby nie robić prawka) którym się trochę najeździłem po drodze i po terenie z kołami enduro. Ale to nie to, za słabe. trzeba coś zmienić 😄 Szukałem nakedów, ze względu na to że będę poruszał się  po mieście lub niewielkie weekendowe wypady. Początkowo chciałem fz6n lub horneta po lifcie, tylko męczy mnie myśl że znudzi mi się po pół roku i będę chciał mocniejszy. I pech ( albo nie) chciał że zakochałem się w MT-09. Z Opinii większości ludzi, nie nadaje się on na pierwsze moto. Bardziej mt-07 , ale czy nie bd chciał zmienić po 6 miesiącach.. nie wiem.  Co do mt-09 wiem że ma on 3 mapy, i tu pojawia się pytanie czy jest sens kupić to moto i jeździć początkowo cały czas na najsłabszej mapie? Nie chcę Proszę o opinię i  poradę, lub zaproponowanie jakiejś innej alternatywy. 😉

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tutaj bardziej doświadczeni motocykliści, więc pewnie zaraz mnie jakoś poprawią, ale ja to widzę tak:

 

Próbujesz kupić motocykl "na zapas", a chyba nie tędy droga...

Mam bardzo dobrego kolegę, o dobre 15 lat młodszy ode mnie. Na Moto lata dobre pół życia. :-D

Co ciekawe ma Moto o pojemności 600ccm i mówi, że nie zmieni. A mógłby. Ale on jest mega rozsądny i za to go cenie. Zresztą lubię z nim rozmawiać o Moto i o wiele rzeczy to ja go pytam. Ma więcej doświadczenia i to jest ok.

 

Tobie tez radzę pomyśleć o czymś co cię nie przerośnie. Bo jak oglądam filmy na YT, to podstawowym błędem popełnianym przez adeptów jest brak szacunku i pokory do tych maszyn. Skutek jest taki, że nawet 125ccm potrafi świeżaka wynieść pod koła samochodu na drugim pasie. Tylko samodoskonalenie zrobi z ciebie porządnego rajdera i nie daj się zwieść, że to się stanie w 1 sezon, bo możesz zimy nie doczekać... Czego ci nie życzę...

Miej mózg we właściwym miejscu, kup Moto jakie ci się podoba ale takie, którym to ty będziesz rządził, a nie odwrotnie. A jakie będzie najlepsze? Możesz zawsze dokupić kiła godzin lekcji "powrót na 2 koła", które organizują porządne szkoły PJ kat. A i tam pod okiem doświadczonego instruktora znajdziesz to czego szukasz..

 

Brak mocy, po opanowaniu tego czym jeździsz nie jest żadną ujmą. To normalne. Dozbierasz i kupisz kolejny motocykl i .... zaczniesz zabawę od początku. Czego ci tym razem życzę....

 

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mt-09 ma 115 koni, rasowe 600 maja więcej sęk w tym, że MT ma większy moment, masz do wyboru 3 mapy i możesz jeździć zawsze na tej łagodnej, nie wiem jak u Ciebie z umiejętnościami, ale masz do wyboru kupić coś słabszego i zmieniać co chwile (o ile sprzęt Ci się znudzi) lub kupić tego mt09 i go ogarniać powolutku, spójrz jeszcze sobie na kawasaki z750 lub z800 też fajne moto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam za brutalną formę, ale jeśli ktoś uważa, że po kupieniu 600ccm i 100-120KM do miasta i na krótkie wypady łykendowe "braknie mu mocy" za pół roku, to znaczy że kompletnie nie ogarnia podstaw jazdy motocyklem

z opisu i zadawanych pytań wynika, że zmarnowałeś, chłopie, ten czas spędzony poprzednio na motocyklach - umiesz odwijać manetkę i się nie wywracać, ale technika jazdy... gdybyś miał pojęcie, nie rzucałbyś głupich tekstów o "braku mocy za pół roku". kup sobie to, na co masz ochotę; poza odwinięciem manetki na prostej i tak nie wykorzystasz ani ułamka możliwości tego motocykla. no, może hamulce, przed kolejnymi światłami (oby). cokolwiek weźmiesz innego, będziesz nieszczęśliwy i będziesz parł do zmiany nie oglądając się na jakąkolwiek logikę. podstawy masz, może wystarczy żeby się cieszyć jazdą (i posiadaniem wymarzonego motocykla) na dłużej

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie ma co pytającego kolegi zniechęcać. A już na pewno nie ma go co zniechęcać do forum.
Uwagi są słuszne ale jestem przekonany, że pytający sam do końca nie wiedział o co zapytać, to pod wpływem emocji pisał co popadnie, byle uzyskać od forum poradę...

Nie oceniamy go jeszcze, bo zbyt mało wiemy. Przyjdzie, napisze, zobaczymy....

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy od motocykla, charakterystyki silnika i geometrii podwozia.

np 115pk w nakedzie inaczej jest oddawana niz w sporcie. Inny jest prEbieg krzywej mocy czyli inaczej oddaje moc.

Jesli ambicje koncza sie na sciganiu spod swiatel to polecam jaks Vke np od KTMa (1290) 🤣

Jesli moto ma sluzyc do weekendowych wypadow w miasto i poza to MT-07 jest naprawde fajnym motocyklem..

Generalnie nakedy sa idealne do latania w kolo komina..

Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dojrzały człowiek nie ma problemu z przyjęciem do wiadomości opinii odmiennej od własnego zdania, zwłaszcza w kwestii w której nie jest specjalistą

poza tym ja właśnie jestem zdania, że pytający cokolwiek pojeździł, napalił się na ten motocykl - to niech sobie kupi, powoli będzie się przyzwyczajał i uczył. lepiej tak, niż namawiać na kupowanie czegoś, z czym nie będzie zadowolony. to trochę inna sytuacja niż zupełnie pierwszy motocykl - facet ma trochę doświadczenia, pewne umiejętności nabył jeszcze dawno temu, teraz trochę odświeżył. ryzyko, że bezmyślnie, w chwili chwilowej paniki na drodze, ściśnie kierownicę i odwinie manetkę jadąc w słup albo pod ciężarówkę na przeciwległym pasie są znacznie mniejsze, niż u typowego zielonego "pytacza forumowego", który na motocyklu nie siedział, ale na "sikaczu.pl" napisali że 600-tka mu się znudzi za miesiąc

i tak, jest sens kupić sobie motocykl, który ma możliwość obniżenia mocy, póki się człowiek nie poczuje na nim pewniej. potem wypadałoby jeszcze pewnie poczekać chwilę, aż to poczucie pewności zostanie dogonione przez faktyczne umiejętności, ale to już inna bajka

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam ci kolego dobrą radę. Wypożycz sobie na kilka godzin tego MT-9 u lokalnego dealera. Pojeździj jak najwięcej i sam z własnym sumieniem oceń czy to już sprzęt dla Ciebie czy jeszcze za wcześnie.

MT-9 to mały, narowisty byczek, ALE łatwo go kontrolować i dobrze się prowadzi. Elektronika robi robotę i wbrew pozorom nowoczesny, mocny motocykl zrobi mniej krzywdy niż analogowy, starszy jeszcze na gaźnikach. Jeden warunek - rozsądek. Tego nikt z nas wiedzieć nie może ile go masz w sobie.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na 1 moto wybralem gsx1400.

uwazam, ze mozna wszystkim pojechac o ile ma sie rozsadku w glowie wystarczajaco.

Jednak zdecydowanie lepiej kupic mniejsze prYjazniejsze moto i nie walczyc z nim..

 

Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dojrzały człowiek nie ma problemu z przyjęciem do wiadomości opinii odmiennej od własnego zdania, zwłaszcza w kwestii w której nie jest specjalistą
poza tym ja właśnie jestem zdania, że pytający cokolwiek pojeździł, napalił się na ten motocykl - to niech sobie kupi, powoli będzie się przyzwyczajał i uczył. lepiej tak, niż namawiać na kupowanie czegoś, z czym nie będzie zadowolony. to trochę inna sytuacja niż zupełnie pierwszy motocykl - facet ma trochę doświadczenia, pewne umiejętności nabył jeszcze dawno temu, teraz trochę odświeżył. ryzyko, że bezmyślnie, w chwili chwilowej paniki na drodze, ściśnie kierownicę i odwinie manetkę jadąc w słup albo pod ciężarówkę na przeciwległym pasie są znacznie mniejsze, niż u typowego zielonego "pytacza forumowego", który na motocyklu nie siedział, ale na "sikaczu.pl" napisali że 600-tka mu się znudzi za miesiąc
i tak, jest sens kupić sobie motocykl, który ma możliwość obniżenia mocy, póki się człowiek nie poczuje na nim pewniej. potem wypadałoby jeszcze pewnie poczekać chwilę, aż to poczucie pewności zostanie dogonione przez faktyczne umiejętności, ale to już inna bajka
jsz
Celna uwaga.
Tak, że... ten....

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, tu się nie mam co obrażać 😛 Palnąłem głupotę z tym znudzeniem po pół roku, nie chciałem tak tego ująć, miało to być znaczenie bardziej "symboliczne" nie dosłowne. Ale co racja to racja, nie ma co się tan nastawiać po jeżdżeniu jakimiś dwusuwami niskiej pojemności, bez umiejętności jeżdżenia większym motocyklem. I o naukę tych umiejętności mi chodzi, chcę nadrobić zaległości w prowadzeniu. Nie chodzi o jazdę od świateł do świateł. Mt-09 chciałem wybrać przez jego masę oraz to że świetnie się prowadzi. Pomysł wypożyczenia i pojeżdżenia jest dobry. A dlatego zależało mi na jeździe na nim z słabą mapą. Nie wiem jak to jest z innymi nakedami, wiem tylko że dobre do takiej nauki jest też mt-07, hmm pomyślę o nim. A poza tym co moglibyście polecić alternatywnie do mt-09 słabszego i może nawet tańszego na początek do szlifowania tych umiejętności, i żeby był fun z jazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy MT-09 ma mapy. Jezdzilem nim gdy tylko wyszedl na rynek. Przy normalnej jezdzie tylka nie urywa, ale gdy sei przesadzi z gazem, to mozna sie zdziwic.

 

Alternatywniepolecilbym Ci Yamaha XJ 6 Troche mniej koni, jedencylinder wiecej b. fajny motur, jedna wada, ze nie da sie go tak klasc jak inne, tylenj opony raczej nie zamkniesz ale te 50 stopni przechylu zrobisz. Tylko ograniczniki na podnozkach musisz wykrecic 🤣

 

🙂

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...