Wózek boczny w japonii

[stasiu]

Czy ktoś może wie,czy rama w starej japonii - konkretnie Honda Cb750K- wytrzymałaby próby podłączenia i jeżdżenia z wózkiem?

Od dłóższego czeasu chodzi mi po głowie pomysł wykonania i podpięcia wózka bocznego.

To zboczenie to chyba spadek po Dnieprze.

Mam w głowie wszystkie plany,wiem jak chciałbym,żeby to wyglądało.

Nie wiem tylko czy motocykl to zniesie.

[Zyclon]

... hmm kiedyścośczytałem o limitowanej wersji hondy z wózkiem bocznym dla potrzeb dworu cesarza.... tylko nie wiem co to był za model. Więc odsyłam do archiwalnych numerów ŚM ... neistety nie potrafie powiedzieć kiedy to czytałem ale moze ktoś będzie miał bardziej precyzyjne info na ten temat albo będzie w stanei wprost odpowiedzieć na twoje pytanie...

 

powodzenia

[Martius]

Goldwingi maja wozki boczne :mrgreen:

[Adam M.]

Wymagana jest przerobka ramy i przedniego zawieszenia - fabryczna rama nie wytrzyma. Ogolnie zeby to dobrze zrobic to koszt jest dosc spory.

 

Adam M.

[macbrus]

Polecam lekture:)

 

http://www.sidecar-cz.com/

[Agghia]

Do wózków bocznych musi być specjalnie liczona rama skrecanie. Tylko kilka typów motocykli japońskich widziałam z wózkami bocznymi, to były np. Honda GL, Yamaha FJ. Wszystke miały widelec Earlsa i specjalnie wzmacniane ramy. Także niższe koła i szerokie opony typu samochodowego.

[stasiu]

Tego się obawiałem.

Dużo zachodu.Za dużo.

Kto wie,może kiedyś znów przerzuce się na ruska.

[ketchupvfr]

zachód, zachodem, ale cena wózka bocznego i przeróbek przekracza wartość motocykla czasem nawet 2 razy.

miałem kiedyś taki plan do swojej zapodać, ale jak wniknełem w temat to mi kopara opadła :mrgreen:

linki pogubiłem jak mi komp padł, ale parę zdjęć się ostało :banghead: