Skocz do zawartości

Zaniedbana pokrywa silnika


Mhonzik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Masz dwie opcje - nowa powłoka (czyli lakier proszkowy), albo polerka żywego aluminium. Obydwa rozwiązania mają plusy i minusy. Proszek to jednak farba i jak farba będzie wyglądał. Podpolerowane alu (od ciebie zależy do jakiego połysku) fajnie wygląda, ale trzeba o to potem bardziej dbać - trzeba czyścić. Można próbować położyć bezbarwny ale to dobrze wychodziło tylko Japończykom w fabryce :)

Ponieważ racjonalne myślenie nie jest tym, na czym opiera się żaden z dyskutantów, nie ma co oczekiwać, że jakakolwiek argumentacja, która nie trafia do emocji, przekona go do przyjęcia lepszych zasad. David Hume, An Enquiry Concerning the Principles of Morals

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Masz dwie opcje - nowa powłoka (czyli lakier proszkowy), albo polerka żywego aluminium. Obydwa rozwiązania mają plusy i minusy. Proszek to jednak farba i jak farba będzie wyglądał. Podpolerowane alu (od ciebie zależy do jakiego połysku) fajnie wygląda, ale trzeba o to potem bardziej dbać - trzeba czyścić. Można próbować położyć bezbarwny ale to dobrze wychodziło tylko Japończykom w fabryce :)

mniej więcej 10 lat temu miałem podobny problem. Zrobiłem to w zimie , w okresie letnim po prostu szkoda czasu. Otóż zdemontowałem pokrywy silnika, wymyłem, odtłuściłem i......zacząłem działać. Czyli pojemnik z wodą, papiery wodne od najgrubszego (180) do najdrobniejszego (2500), potem poler i mnóstwo, mnóstwo cierpliwości a efekt jeśli przyłożysz się do tego będzie powalający. Aluminium można naprawdę wypolerować na przysłowiowe lustro. Niestety nie mam zdjęć z tamtego okresu, ale metodę stosuję do dzisiaj i przynosi efekt

 

znalazłem zdjęcia i wysyłam

pozdro i wytrwałościpost-90921-0-05347200-1526059941_thumb.jpg

post-90921-0-61128700-1526059893_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po polerowaniu i pierwszym wiosennym deszczyku będzie jęczał w stylu "qrwa dlaczego nie kupiłem dekli w chromie" .Nie wiem czy występuja - ale jak są to bierz bez względu na cenę albo oddaj swoje do chromowania . No chyba że traktujesz moto jak eksponat czyli 4h pucowania / 1h jeżdżenia to zdążysz zadbać o polerkę. Też tak kiedyś miałem , teraz myje jak nie widac logo pod robalami. Szkoda czasu :P

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...