Kopcenie przy zimnym silniku, yamaha fz6

[mort3n]

Jedną sprawą jest to kopcenie, a drugą 17tyś w 12 letnim moto i to za 7 koła... nie chcę po prostu tego komentować, żeby nie być uszczypliwym.

Co do dymienia/kopcenia, na razie nie ma co przeżywać, silnik FZ6 to bardzo żywotny silnik i raczej nie powinien mieć takich problemów nawet przy 117tyś km.

 

Ja spotkałem się kiedyś też z FZ6, miała chyba 12tyś km, a koleś sprzedał ją za podobną cenę. Typowy laik, przyjął ją za coś w rozliczeniu, 3 razy się przejechał i sprzedał bo mu nie potrzebna była.

[andrejus17]

[Limo]

O chłopie, to jest podobne zupełnie do niczego :D

 

To trzeba nagrać za widoku żeby było widać jaki kolor ma ten dym.

[andrejus17]

[qba]

A jak chuchniesz to też widzisz parę?

[andrejus17]

Zależy kiedy, po dobrej butelce widzę dużo pary. A tak na poważnie to zależy od temp otoczenia

[grizzli]

Jak dla mnie nic niepokojącego.

A w ramach wdzięczności chce taką flaszkę, co się po niej dobrze chucha. :biggrin:

[baba_zanetti]

Zrób ze 20km i powinien przestać. Ale nie zaszkodzi jak sprawdzisz ilość płynu w chłodnicy.