KarolinaKk Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Cześć i czołem, ja z małym ogłoszeniem, krótką spowiedzią i nadzieją, że ktoś się zlituję i pomoże :) Historia jest dość krótka, nabywając uprawnienia do prowadzenia moto do 125cm z racji posiadania kat B już ponad 4 lata, sięgnęłam po taką pojemność. Moto smutne stało w garażu od listopada aż do teraz. Wyciągnęłam, posłuchałam paru rad innych motocyklistów i z zapałem do jazdy siadłam i pojechałam. No prawie. Mam ogromne problemy z ruszeniem z miejsca... 156cm wzrostu i waga zaledwie 45kg to mało korzystne wymiary do prowadzenia motocykla. Nie stawiam całych stóp na ziemi, niestety więc w głowie siedzi myśl "tylko nie przytul asfaltu". Początkowo miałam iść na kurs, jednak każdy kogo spotkałam mówił "kurs Ci nic nie da, sama się nauczysz, kurs potrzebny jest tylko do zaświadczenia na egzamin". Więc poszukuję osoby z Lublina lub okolic, która zechciałaby w ramach uprzejmości dopomóc mi ogarnąć motocykl na tyle, żeby nie zgasł mi 10 razy zanim uda mi się ruszyć z miejsca. P.S. Nie jestem tępą dzidą, która nie umie nic. Jak już uda się ruszyć z miejsca to ciurkiem przelatuje te 30-40km. Biegi zmieniam, redukuję, wchodzę w zakręty, wyhamować też potrafię. Problemy leży tylko w ruszaniu :mad: więc może akurat ktoś będzie w stanie mi to wytłumaczyć osobiście a ja wreszcie w pełni będę cieszyć się jazdą :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 kurde skarbie nie obraź się ale jak nie potrafisz ruszać to ty radzisz sobie ze zmianą biegów :D ? trochę gazu , popuszczać sprzęgło powoli i jedzie nie da się tego innaczej wytłumaczyć , ćwiczyć do skutku i tyle, może masz coś z motocyklem źle -gaśnie ci przy ruszaniu ? to gaz opór i dopiero puszczaj sprzęgło jak wtedy nie pojedzie to nawet wróżbita maciej nie pomoże....... 156cm wzrostu i waga zaledwie 45kg to mało korzystne wymiary do prowadzenia motocykla. bzdury- jakbyś miała dosiadać jakiejś armatury czy wysokiego crossa to może tak ale w takim piździku jak cbr Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Pisz do MrsMarthy ..... jest z Lublina, lata, jak będzie miała czas to pomoże :D Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarolinaKk Opublikowano 25 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 kurde skarbie nie obraź się ale jak nie potrafisz ruszać to ty radzisz sobie ze zmianą biegów :D ? trochę gazu , popuszczać sprzęgło powoli i jedzie nie da się tego innaczej wytłumaczyć , ćwiczyć do skutku i tyle, może masz coś z motocyklem źle -gaśnie ci przy ruszaniu ? to gaz opór i dopiero puszczaj sprzęgło jak wtedy nie pojedzie to nawet wróżbita maciej nie pomoże....... bzdury- jakbyś miała dosiadać jakiejś armatury czy wysokiego crossa to może tak ale w takim piździku jak cbr Nie jestem obrażalska :biggrin: sama chciałabym wiedzieć dlaczego tak się dzieję. Pytasz jak sobie radzę ze zmianą biegów? Normalnie. W górę i redukcja nie stanowi dla mnie żadnego problemu. Dziś analizowałam sytuację z ruszaniem i mam obawę, że mam za małą dłoń, za krótkie palce... W ostatniej fazie puszczania sprzęgła robię to chyba zbyt szybko - nie wiem, specem nie jestem. Kochany ja wiem, że cbr to piździk ale uwierz, że dla mnie to krowa - żeby w to uwierzyć trzeba zobaczyć moją osobę :biggrin: Więc albo mam małe ręce ale się boję, że ten piździk mi z pod tyłka wyjedzie :sad: Pisz do MrsMarthy ..... jest z Lublina, lata, jak będzie miała czas to pomoże :DDzięki za info :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 (edytowane) Kochany ja wiem, że cbr to piździk ale uwierz, że dla mnie to krowa - żeby w to uwierzyć trzeba zobaczyć moją osobę :biggrin: Więc albo mam małe ręce ale się boję, że ten piździk mi z pod tyłka wyjedzie :sad: jakby to była 80 2T to dupa na bak , gaz opór i z klamy , to jeszcze na lekkiej gumie polecisz i będzie szacun to może pomyśl nad dużym sraczem ? żeby nie zabiło cię to co kochasz bo w sumie przy twojej wadze to strzał z klamy na pełnej pochwie może skończyć się niekontrolowaną gumą i się pozdzierasz a szkoda takiej dupeczki nie ? A jak ci psychodeliczna dziara nie pomoże to daj znać naszykuj dobre ciasto ( najlepiej ciepłą szarlotkę i wsiąde i przyjadę i pokażę ) coprawda jestem już w zasadzie motocyklistą w spoczynku bo brzuch mi spadał raz z lewej raz z prawej i szorował o asfalt i potem piekło strasznie ale spokojnie ruszać umiem :D W ostatniej fazie puszczania sprzęgła robię to chyba zbyt szybko - nie wiem, specem nie jestem. to możesz sobie linkę mocniej naciągnąć , tam są 2 śrubki nawet baba ogarnie wtedy szybciej zacznie łapać i będzie łatwiej może ? Edytowane 25 Lipca 2016 przez michoa Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarolinaKk Opublikowano 25 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Może z tą linką to nie jest taki zły pomysł. Zaraz pomęczę ojca żeby mi gmernął zanim ruszę w kolejną "podróż". I chyba muszę też czulej traktować gaz bo dwa dni temu byłam dla niego zbyt nie czuła i prawie nie wylądowałam na barierkach chcąc opuścić skrzyżowanie ruszając właśnie z postoju :banghead: Szukam wszelkich rozwiązań na ten problem, bo zanim siadłam na moto wydawało mi się, że ruszyć to pikuś gorzej później a okazałam się dziwnym odmieńcem, który nie umie ruszać a jak już ruszy to jedzie i jedzie i jedzie :blink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Musisz zrozumiec jak to dziala i moze najpierw ( zanim wyjedziesz na ulice ) pocwiczyc samo ruszanie na duzym parkingu.Klamka sprzegla ma jakby 3 fazy swego pelnego ruchu : - pierwsza to martwy ruch, sprzeglo calkowicie rozlacza silnik i skrzynie, mijasz go szybko do punktu gdy - sprzeglo zaczyna "brac", tzn tarcze cierne sa na tyle blisko stalowych ze czesc ruchu z silnika jest przenoszone na skrzynie, - nastepuje cakowite przeniesienie napedu na skrzynie a ty wyczuwasz ten ruch jak luz klamki sprzegla. Tak naprawde interesuje cie tylko punkt drugi, moment kiedy sprzeglo zaczyna przenosic naped na skrzynie, bo wtedy trzeba troche podtrzymac gaz aby obroty nie spadly i motocykl nie stanal.Mozna rowniez troche gazu dodac przez trwanie tej fazy, ale nie za duzo bo potem gwaltowne puszczenie klamki do konca wyrzuci motocykl do przodu.Popros ojca aby wyczul dokladnie gdzie ten punkt jest i jesli jest za blisko calkowitego puszczenia klamki, postaral sie go przeniesc w faze srodkowa.Pomysl z MrsMarthy jest rzeczywiscie dobry :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarolinaKk Opublikowano 25 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Popros ojca aby wyczul dokladnie gdzie ten punkt jest i jesli jest za blisko calkowitego puszczenia klamki, postaral sie go przeniesc w faze srodkowa. Coś mi tam pogrzebał, za godzinę będę miała okazje się przekonać czy wyjdzie mi to na dobre czy nie koniecznie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peery Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Ogólnie to polecalbym jednak na chwilkę wpaść do dobrej szkoły jazdy. Znam taka jedna co nawet moja żonę, co tylko automatem jeździ nauczyli na motorze jeździć wiec jak coś to zawsze można uderzyć do nich. A jak chcesz i zamierzasz pojeździć to mogę podjechać, zobaczymy w czym jest problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niwy Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Pisz do MrsMarthy ..... jest z Lublina, lata, jak będzie miała czas to pomoże :D Przecież chłopa szuka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonhart88 Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 A Marthy to nie chłopak?100% że nie, widziałem na fejsie :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarolinaKk Opublikowano 25 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 (edytowane) Ogólnie to polecalbym jednak na chwilkę wpaść do dobrej szkoły jazdy. Znam taka jedna co nawet moja żonę, co tylko automatem jeździ nauczyli na motorze jeździć wiec jak coś to zawsze można uderzyć do nich. A jak chcesz i zamierzasz pojeździć to mogę podjechać, zobaczymy w czym jest problem. Pomajstrowali coś przy lince i rusza się o niebo lepiej, jednak do czwartku/piątku wykluczyłam się z jazdy bo Honda gasła... mechanik stwierdził, że prawdopodobnie filtr paliwa :sad: jednak jak ściągnę Hondę do Lublina chętnie pojeżdżę po okiem kogoś doświadczonego :) Przecież chłopa szuka Ku ścisłości - nie, nie szukam chłopa. :) Edytowane 25 Lipca 2016 przez KarolinaKk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niwy Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 lepiej to skasuj.. oby nie było za późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarolinaKk Opublikowano 25 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 lepiej to skasuj.. oby nie było za późno miało być w wydźwięku, że dziewczyny też są fajne :biggrin: więc inaczej z jajami, czy bez ważne, że ktoś chętny lekko wspomóc :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niwy Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 wszyscy chyba wyjechali do Warszawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.