Skocz do zawartości

Chcę kupić FMX650 - może mi ktoś odradzić?


Rekomendowane odpowiedzi

A może wprost przeciwnie? Ktoś uważa że to dobry pomysł? Nie jeździłem supermotem, poza krótkimi przejażdżkami gdzieś blisko i krótko. Jak to jest z tym motocyklem w dłuższym użytkowaniu? Nadaje się do czegoś?

Argument za mam tak, że mi się podoba. Okrutnie. No i chciałbym w końcu jakieś supermoto. Nie koniecznie na tor. Zanczy na tor też, ale tak, żeby jeszcze po bułki pojechać. Z fasonem.

"Leję na fałki i śmierdzące cwajtakty"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem FMX 650 przez 2 miesiące, kupiona z myślą o handlu. Nie latam ślizgiem jak zawodnicy SM więc nie wiem jak ta Honda się sprawdza w takim jeżdżeniu. Ale fakt, ciężka jest i to czuć. Mocy tylko 38 KM ale dostępna przy niezbyt wysokich obrotach, nie trzeba tego wysoko kręcić a ma się wrażenie, że tam z 50 kuca siedzi. O dziwo na gumę idzie i to dość łatwo. Z wyglądu cieszy oko, silnik pancerny, nie siedzi się po spartańsku, najwięcej tym przejechałem 100 km i tyłek nie bolał. Wg mnie sprzęt bardziej na lans niż na tor.

 

Z wyglądu podobny też jest DRZ 400 SM, może o tym lepiej pomyśl? Jednak 40 kg mniej przy tej samej mocy robi swoje. Albo jakiś LC4 640SM? KTMa miałem w zeszłym sezonie przez miesiąc, kolega dał na przetrzymanie bo wyjechał. Z ww. sprzętów to był najbardziej ostry sprzęt, wibracje jak cholera, tyłek bolał już po 20 kilometrach, chodził jak sieczkarnia ale wkręcał się na obroty jak szalony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z bezserwisowych to tylko ktm 690, z dosyć trwałych ale nie aż tak to wr 450. Może być też drz ale tylko w wersji E bądz Y. Oryginał supermoto jest bardzo słaby.

Ogólnie SM nadaje się tylko na tor i dużego miasta. Jeśli planujesz użytkować inaczej to szkoda kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli na tor da radę. Zwłaszcza, ze nie jestem zbyt wymagający. Miałem okazję przejechać się DRZ400 i sądziłem, ze ten FMX jest konkurencyjny. KTM jeździłem tylko 525 i 690 obie się trzęsły strasznie i mimo, że znakomicie jeździły to trochę przeszkadza mi to wrażenie jakby miał sie rozpaść. Honda mam wrażenie, zt to taki łagodny solidny motocykl. No i że Honda. Jakoś mam zaufanie do porządnego wykonania. Może mi się zdaje.

"Leję na fałki i śmierdzące cwajtakty"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japońce się nie telepią. U mnie w crf praktycznie nie ma wibracji, jeździ się jak rzędówką. Drz na torze będzie dużo szybsza od FMX bo ma większą moc (E,Y) oraz mniejszą wagę o wr nie wspominając.

Edytowane przez heniek128
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...