wiertarka stołowa do 400 zł

[michoa]

witam

No ostatnio się bawiłem w robocie taką starą stołówką( stara ale ogromna kolumnowa , silnik 380 v , produkcji NRD , regulacja prędkości na zmianie przełożenia paskiem ) i stwierdziłem że to bajeczne urządzenie do wiercenia w metalu ( szczególnie w grubych kawałkach typu 4 czy 6 mm i dużym wiertłem np 10mm ) bo wolnoobrotowa , mocna , precyzyjna , stół do którego sobie coś przymocujesz i nie urwie ci ostatniej nadzieji na miłość kiedy jesteś samotny ( pół roku temu na leni trzymałem kawałek blachy na stoliku i wierciłem wiertłem 8 , wiertło weszło w blachę , zakleszczyło się w niej i ją wyrwało mi z ręki zawijając dookoła wiertła , prawie 2 paluchy mi ucieło, jucha to bryzgała jak w tanich horrorach z wypożyczalni :D ) i się tak zastanawiam -da się kupić coś sensownego z fajnym pracującym w wielu płaszczyznach uchwytem( u nas w robocie to chłopaki tym frezują , wkładają frez i jedzie stołem prawo lewo aż np wytnie kwiatka :D ) do 400 zł ? nie musi być nowa , ale musi być na 230 bo nie mam siły , i max 2 kw bo więcej agregat nie pociągnie....

 

narazie luźne dywagacje bo kasy nie mam ale chciałbym posłuchać opini czy warto znowu nie chlać , zrobić jakieś nadgodziny i sobie kupić czy nie ........

 

w 90% do wiercenia w metalu to potrzebuje ...........

[żółf]

witam

No ostatnio się bawiłem w robocie taką starą stołówką( stara ale ogromna kolumnowa , silnik 380 v , produkcji NRD , regulacja prędkości na zmianie przełożenia paskiem ) i stwierdziłem że to bajeczne urządzenie do wiercenia w metalu ( szczególnie w grubych kawałkach typu 4 czy 6 mm i dużym wiertłem np 10mm ) bo wolnoobrotowa , mocna , precyzyjna , stół do którego sobie coś przymocujesz i nie urwie ci ostatniej nadzieji na miłość kiedy jesteś samotny ( pół roku temu na leni trzymałem kawałek blachy na stoliku i wierciłem wiertłem 8 , wiertło weszło w blachę , zakleszczyło się w niej i ją wyrwało mi z ręki zawijając dookoła wiertła , prawie 2 paluchy mi ucieło, jucha to bryzgała jak w tanich horrorach z wypożyczalni :D ) i się tak zastanawiam -da się kupić coś sensownego z fajnym pracującym w wielu płaszczyznach uchwytem( u nas w robocie to chłopaki tym frezują , wkładają frez i jedzie stołem prawo lewo aż np wytnie kwiatka :D ) do 400 zł ? nie musi być nowa , ale musi być na 230 bo nie mam siły , i max 2 kw bo więcej agregat nie pociągnie....

 

narazie luźne dywagacje bo kasy nie mam ale chciałbym posłuchać opini czy warto znowu nie chlać , zrobić jakieś nadgodziny i sobie kupić czy nie ........

 

w 90% do wiercenia w metalu to potrzebuje ...........

Już kilka razy przymierzałem się do zakupu wiertarki z lidla za 300zł i chyba się w końcu skuszę, bo w tej cenie nic lepszego nie znajdziesz

[michoa]

 

Już kilka razy przymierzałem się do zakupu wiertarki z lidla za 300zł i chyba się w końcu skuszę, bo w tej cenie nic lepszego nie znajdziesz

 

to jest to

 

http://fanlidla.pl/gazetka/2015.02.12.elektronarzedzia/20924,Wiertarka,stolowa

 

 

? kurde rewelka za ten hajs ale jak dobrze rozumiem to już było ? na olx jest jedna i wynika że drożej niż w lidlu :D :D

[_Monter_]

Szefowa ma w garażu taka wiertarkę i daje radę. Do tego imadło warto dokupić aby można było coś złapać na sztywno.

[żółf]

Pojawia się w lidlu mniej więcej co pół roku

[harbuz]

Gówno gówniane. Zakupiłem takową za parę stów. Musisz mieć cierpliwość jak chcesz wywiercić otwór fi 10. Trzeba zaczynać od piątki i sukcesywnie w górę, bo staję. Nie wiem po co ta przekładnia pasowa, skoro napinacz nie działa?

Na koniec gwóźdź do trumny. Takiego bicia jak w tej wiertarce to nigdzie nie widziałem.

Lepiej kup uchwyt i taką ręczną wiertrkę za 5 dych,a będziesz bardziej zadowolony.

Pzdr.

[michoa]

ale masz dokładnie taką ? na innym forum piszą że 16 w metalu wywierci tylko trzeba na 2 razy ( ale przy wiertle powyżej 10 chyba zawsze trzeba na 2 razy ? )

 

 

Pojawia się w lidlu mniej więcej co pół roku

 

ale jest franca coraż droższa :D rok temu była za 260 , teraz 280 , w wakacje pewnie za pincet bedzie :D

[_Monter_]

Dobra, przypomniałem sobie co napisał Harbuz, napinacz do modyfikacji.

[mort3n]

Poszukaj sobie jakiejś starej postkomunistycznej wiertarki, wiele takich starych rzeczy można czasami kupić za grosze.. A wtedy narzędzia robiono z myślą o trwałości, a nie jak teraz wymiany na nowszy model po 2, 3 latach..

[harbuz]

Za tysiaka, można wyszukać starej wiertarki stołowej. Ja miałem piekarnie to kupiłem za 7 stówek w markecie ( nie pamiętam nazwy). Jak będzie trzeba to podeślę fotkę i można nią wiercić. Nawet ma laser jako środek wiertła. Oczywiście zbędna rzecz.

Sam sobie odpowiedz, czy za 2-3 stówy można kupić wiertarkę stołową?? Czyt: dobrą.

Pzdr.

[michoa]

 

A wtedy narzędzia robiono z myślą o trwałości, a nie jak teraz wymiany na nowszy model po 2, 3 latach..

 

 

już nie popadajmy w paranoje -chińską wiertarkę z absolutnie dolnej półki ( toya za 39.99 ) 5 lat mordowałem i silniki ją odpalałem i w sumie działa do dziś tylko przez bicie wrzeciona nie nadaje się do niczego :D , skrzydlatą ( pegasus ) flexę 500 wat morduje 3 rok a ciąłem ją na złom już chyba 2 samochody gdzie musiałem ją trzymać w rękawicach żeby rąk nie poparzyć :D i też działa, klucze yato używam 2 czy 3 lata , parę połamałem ale walizka kosztuje pewno tyle co 3 nasadki bety więc z czym do ludzi, mam też chińską wyrzynarkę z czasów kiedy robiłem kolumny głośnikowe na zamówienie i naprawdę miała co robić ( oczywiście też najtańsza jaka się dało -toya za 59.99 ) i też działa , więc naprawdę nie przesadzajmy - przy amatorskim majsterkowaniu chińskie elektronarzędzia działają .....

 

teraz kupiłem prasę chińską najtańsza 12 ton , już 2 razy prawie mnie zabiła bo nie chciało wypchnąć sworznia z tuleji i w końcu tuleja pękła i dostałem odłamkiem , fakt ramka cała pracuje ale siły ma jak trzeba i jestem zachwycony :D

 

 

Sam sobie odpowiedz, czy za 2-3 stówy można kupić wiertarkę stołową?? Czyt: dobrą.

 

ja nie chce dobrej -chce średnią :D

 

chińskie elektronarzędzia też są różne - o ile klucze topexa nie nadają się nieraz nawet na 1 raz tak yato pracuje już 3 lata i stąd ten temat ........

[kaami112]

Ja mam do sprzedania wielką wiertarkę kolumnową - 180 cm wysokości i ok. 200 kg wagi. Frederick Pollard & Co LTD Corona model 12 AX. Sprzedam za 1200 zł. Jest wystawiona na olx za 1800 zł.

[Taurus 61]

Ja mam taka czy podobna zakupiona 8 lat temu w Lidlu.W krotkim czasie wymienilem głowice wiercaca na automat bo fabryczna na klucz nie trzymal za bardzo wiertel.Do wiercenia w metalu powiedzialbym "Max.wiertlo M8". i to z uczuciem.

[ZIGGI]

 

 

już nie popadajmy w paranoje -chińską wiertarkę z absolutnie dolnej półki ( toya za 39.99 ) 5 lat mordowałem i silniki ją odpalałem i w sumie działa do dziś tylko przez bicie wrzeciona nie nadaje się do niczego :D , skrzydlatą ( pegasus ) flexę 500 wat morduje 3 rok a ciąłem ją na złom już chyba 2 samochody gdzie musiałem ją trzymać w rękawicach żeby rąk nie poparzyć :D i też działa, klucze yato używam 2 czy 3 lata , parę połamałem ale walizka kosztuje pewno tyle co 3 nasadki bety więc z czym do ludzi, mam też chińską wyrzynarkę z czasów kiedy robiłem kolumny głośnikowe na zamówienie i naprawdę miała co robić ( oczywiście też najtańsza jaka się dało -toya za 59.99 ) i też działa , więc naprawdę nie przesadzajmy - przy amatorskim majsterkowaniu chińskie elektronarzędzia działają .....

 

teraz kupiłem prasę chińską najtańsza 12 ton , już 2 razy prawie mnie zabiła bo nie chciało wypchnąć sworznia z tuleji i w końcu tuleja pękła i dostałem odłamkiem , fakt ramka cała pracuje ale siły ma jak trzeba i jestem zachwycony :D

 

 

ja nie chce dobrej -chce średnią :D

 

chińskie elektronarzędzia też są różne - o ile klucze topexa nie nadają się nieraz nawet na 1 raz tak yato pracuje już 3 lata i stąd ten temat ........

Chyba pierwsza godna polecenia będzie Kraft&Dele, ale to nie za 400, tylko bardziej 500+ :) Tak czy inaczej firma solidna.