Skocz do zawartości

Za (lub nie) - BMW 1150RT


Rekomendowane odpowiedzi

Yuby, a ten znajomy wie co się działo z tym motocyklem jak był we Włoszech? Tzn. na ile wiarygodny jest ten przebieg całościowo?

TheGrinsMaker - chodzi o tego od użytkownika Wieniek?

pzdr Staszek



Generalnie mimo zimy nie ma za wielu ofert w których można by przebierać. Także w Niemcowni w szeroko rozumianej okolicy miejsca zamieszkania Montera, który dzielnie znosi moje marudzenie mailowo-telefoniczne :)

Edytowane przez Staszek_s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile wspólnego ma silnik RT z silnikiem w GS. Jeśli to podobna konstrukcja to nie masz się co obawiać przebiegu. Znam w Łodzi jedną osobę z GSem co ma nalatane 270 000km i przy silniku nic nie robione, od nowości w jednych rękach, widział już 3 kontynenty i cyka jak marzenie.

 

Ja w swoim mam obecnie 160 000km i też chodzi idealnie. Z tym, że kupowałem w Niemczech i nie od handlarza a od prywatnej osoby, która go miała od nowości, do końca serwisowany w BMW i prowadzona dokumentacja z całych 12 lat. Najpierw musiałem gościa w ogóle namówić na sprzedaż bo był nie zdecydowany czy się przesiadać na nowego 1200 :) Zapłaciłem jakieś 30% więcej niż za te, co można zobaczyć na polskich ogłoszeniach ale nie żałuję. W PL oglądałem przez pół roku aż 9 sztuk i żadna nie była godna tych pieniędzy a niektórzy to chyba dorabiają sobie jakieś idee, że "to jest BMW, to musi kosztować". Szkoda tylko, że stan tragiczny no ale panie, to je BMW a nie jakaś Japonia. Po prostu same paździerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że przy obecnych olejach silniki robią duże przebiegi, ale wraz z przebiegiem rosną ślady użytkowania, a ja lubię zadbane wizualnie motocykle. Tego się nie przeskoczy, więc jakąś rozsądną granicę przebiegu chcę zachować, nie tylko do strony technicznej samego silnika.



Jest w Niemczech zadbany naked 1150R, ale nie ma ABS-u i boję się, że przy nieuchronnej (u mnie) późniejszej odsprzedaży będzie to postrzegane jako poważna wada. Zresztą chyba sam już psychicznie dojrzałem do tego wynalazku w motocyklu i wolałbym mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

TheGrinsMaker - chodzi o tego od użytkownika Wieniek?

pzdr Staszek)

Tak jest

 

 

 

Jest w Niemczech zadbany naked 1150R, ale nie ma ABS-u i boję się, że przy nieuchronnej (u mnie) późniejszej odsprzedaży będzie to postrzegane jako poważna wada. Zresztą chyba sam już psychicznie dojrzałem do tego wynalazku w motocyklu i wolałbym mieć.

Brak ABSu w 1150 to nie problem. W początkowych rocznikach bywały z nim problem i ludzie to unikają. Agregat nowy to jakaś abstrakcyjna cena, a używek mało. Ale fakt, abs czasami się przyda, a na pewno poprawi pewność siebie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A, i szukam 1150RT, 1200RT nie kupię sensownego w okolicy 20 tys zł, a więcej nie mam ochoty wydać.

 

pomimo tych samych literek w nazwach to są dwa różne i to dość zasadniczo motocykle , z dwóch czasoprzestrzeni . Jedni chwalą stare inni nowe i to dobrze że tak jest . Ale warto mieć świadomość że to są jednak bardzo inne od siebie motocykle .

 

Jak nie zraża cię wygląd mydelnicy :cool: , lubisz pancerwageny i pracę motopompy to szukaj 1150 . Kosztem trochę innego komfortu jazdy dostaniesz łatwiejsze serwisowanie . 1200 to większa kultura pracy silnika , odczucia z jazdy to bajka w porównaniu do 1150 .No i dostępniejszy jest trochę lepszy bajer .No i wygląd , bo moim zdaniem to jeden z ładniejszych motocykli w ogóle .

 

Czytasz nasze forum BMW , spróbuj uderzyć do Wieńka , on sprzedaje teraz R12RT . Chce ciut więcej niż chcesz dać ale to pewny sprzęt , znany . Nie jakaś dzida klejona na sprzedaż . No i może ci zejdzie do akceptowalnego dla ciebie poziomu bo kupuje inny motocykl więc będzie musiał być bardziej miętki .

Edytowane przez giemul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwonię do niego jutro (tylko ja pólnoc on poludnie Polski, trochę daleko), czekam jeszcze na info od Yubego (obecnie to jakiś Gremlin z Gwiezdnych Wojen chyba - szczerze nienawidzę tej serii) w sprawie innego egzemplarza. Też wolałbym lżejsze i mocniejsze 1200RT ale jak napisałem wcześniej, przy ograniczonym budżecie czasami lepiej kupić bardziej zadbany starszy model.

Edytowane przez Staszek_s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to bezdyskusyjne racja . Tylko że z BMW jest taki problem że te starsze jak są w stanie perfect , to kosztują więcej niż te nowsze :biggrin: Tak jest w cywilizowanych krajach z których Polacy motocykle ściągają .

 

Cudów nima . Zdecydowana większość "perełek" dostępnych w Polsce to jednak tylko picingi a nie cudeńka . Trzeba mieć czas i pieniądz na wydanie żeby to przesiewać .

 

ps , nie żebym cię namawiał ,ale jak Wieńka motocykl okazał by się lipny , to jest kogo besztać bo to znana w naszym towarzychu osoba . Dlatego masz jakąś tam pewność co kupujesz . To duży plus . Powołaj się na mnie , powiedz że ci obiecałem że ci zdrowo spuści z ceny ;)

Edytowane przez giemul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...