Gleba parkingowa

[Major87]

A daj spokój Klod :D. Podrosną, zrozumieją :P :D :D ...

[michoa]

major gumę ogarniaj :D guma to kwintescencja motocyklizmu lepiej nie mieć prawa jazdy niż nie umieć gumować .......

 

Ja 6 lat jeżdże na motocyklu i nie umiem latać na gumie chyba że z panną w łóżku dlatego niestety jestem pochwą :( ale powiem ci że mam wrażenie że czym słabszy sprzęt tym łatwiej jakoś , na crm 125, na mtx później też i dt 80 także coś tam czasem pocisłem( nie mówie o jakiś podrygach z wykorzystaniem nierówności terenu tylko prawdziwej gumie ) cieżko było poderwać i utrzymać ale strach w psychice mniejszy , w sumie 125 4T to 80 2T tylko tyle że nie masz rezo , więcej kg i środek ciężkości niżej niż w enduro ale dasz radę

 

a na xr600 boję się , albo nie mogę jej postawić albo jak coś mi się koło oderwie to jest 10 cm nad glebą a mi już zwieracz puszcza puszczam gaz i białe kozaki są zażenowane :( a spytaj się IZO, xr600 akurat dosyć chętnie na kapcia rwie do 3 biegu i jak widzę to ludzie tym na grubości napitalają

 

 

 

kuźwa dobry jest :D

 

w dt 80 czy mtx 80 nie bałem się walnąć ze sprzęgła na asfalcie , twoje suki jest cięższe więc można ze sprzęgła próbować ( choć psujesz moto a dzieci w afryce głodują ) w xr 600 na asfalcie strzele ze sprzęgła dopiero jak wezmę kredyt w providencie pod koniec świata a okaże się że koniec świata nie nastąpił :D

 

 

Podrosną, zrozumieją :P :D :D ...

 

dobrze niech się uczą o co w tym chodzi a nie jakieś zabija nas co kochamy .......

[Major87]

Próbowałem dużo razy, ale porządnie nie umiem na gumę postawić :(. Też pochwa jestem.

Jak jebnę ze sprzęgła, to przód się czasami uda podrzucić, ale niezbyt wysoko. To chyba szczyt moich możliwości, może troszkę wyżej, ale pionu nigdy nie było :P.



Jak próbowałem z gazu na 2, stojąc na podnóżkach pasażera, to tylko syn mnie wyśmiał i się skończyło. Ja się zastanawiam, jak ci wszyscy ciapaci tak śmigają na tych swoich motorkach. Widziałem co prawda 'stunt' na takiej Suzie jak moja, ale ona była modyfikowana jakoś.

dobrze niech się uczą o co w tym chodzi a nie jakieś zabija nas co kochamy .......

Gdzie tam, jak Olek prowadził, to kilka razy przepałował na łuku. Mówię do niego "synu, spokojnie z gazem, nie wygleb nas", a on się pyta dlaczego :P.

Po glebie, jak Olek zobaczył rozlaną wachę, to mówi "tata, twój silnik jest zepsuty!". Było mu przykro, że moto w rozsypce, ale jak powiedziałem, że się naprawi i przyjedziemy znowu, to mu przeszło. Co jak co, ale mój syn na ciotę nie wyrośnie :P

[IZO]

Zapodaj lewą nogę na uchwyt pasażera, szarpnij tak jak byś chciał na koło poderwać i przy tym za*eb z odcinki ze sprzęgła. Oczywiście po wszystkim filmiki :D

[Major87]

A wiesz, że tak nie próbowałem jeszcze? :D

[michoa]

 

Próbowałem dużo razy, ale porządnie nie umiem na gumę postawić :(. Też pochwa jestem.

 

ja trenuję ale to jest jak z seksem bez gumy trudno wyczuć kiedy odpuścić bo czym dłużej tym fajniej :D Ja mam jakiś spieprzony żyroskop we łbie , jadę już prawie chce zjeżdżać na szybką masturbację jaki to stunter jestem a na filmiku z kamerki widać że miałem przednie koło 10cm nad glebą przez 1m i siara :(

 

 

 

 

Jak próbowałem z gazu na 2, stojąc na podnóżkach pasażera, to tylko syn mnie wyśmiał i się skończyło

 

powiedz mu jak się cieszy niech pokaże lepiej a nie :D mądrala jak stary nie ?

 

Ale to dobra opcja najlepszy patent na słabe sprzęty żeby nie niszczyć tak gruza jak waląc ze sprzęgła na asfalcie ( łańcuch i sprzęgło czują się wtedy jakby zjechały z gołą dupą po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu u mnie w mtx80 od takich manewrów pękł łańcuch :D ) lepsza kontrola tylko wiejsko wygląda strasznie i poziom lansu niski , ja tak na ogarze 200 gumowałem :D

 

 

 

 

To chyba szczyt moich możliwości, może troszkę wyżej, ale pionu nigdy nie było :P.

 

nie no pion nie musi być ja uważam że spoko i aproved i styknie na niedzielne branie byle kawałek przejechać a nie tylko kłapnąć ryjem :D

 

Trenuj trening czyni mistrza :D

 

ty masz ten minus że musisz na czarnym gleby na czarnym to porażka jak chleb z ukejskiego lidla , niby masz ciuch ale też 100% gwarancji ci nie daje ....

 

 

 

Ja się zastanawiam, jak ci wszyscy ciapaci tak śmigają na tych swoich motorkach.

 

oni to są spece , niestety przewyższają nas białych i w drifcie( tzw arabski drift ) i w stuncie :( bambusy też są dobre :D

 

 

A wiesz, że tak nie próbowałem jeszcze? :D

 

mnie się wydaje że to jest za słabe i za ciężkie żeby cię nakryć ale 100% gwarancji nie ma ja np dt80lc2 zablokowaną podrywałem max do podobnego poziomu co ty syfsuki , a kumpel wsiadł i urwał mi tylnią lampę i błotnik z blachą :D

 

pamiętaj -ból przemija chwała twa wiecznie jak to wujek od naziemnego metra w kraju koprofili mówił..........

 

 

 

[Major87]

Tak, wszystko się wydaje jakoś tak 'bardziej' na początku :P Tak samo było z zejściem na kolano, ja zadowolony bo slajderki delikatnie zdarte, patrzę na filmik a moto niemal pionowo, a ja wiszę jak pijana małpa :P

 

Ale to dobra opcja najlepszy patent na słabe sprzęty żeby nie niszczyć tak gruza jak waląc ze sprzęgła na asfalcie

Łańcuch mam nówkę sztukę DID HD, więc jeszcze pożyje, ale sprzęgło mam fabryczne :D. Niedługo coś trza będzie pogrzebać, tak mi się wydaje.

 

ty masz ten minus że musisz na czarnym gleby na czarnym to porażka jak chleb z ukejskiego lidla , niby masz ciuch ale też 100% gwarancji ci nie daje ....

Ciuch to tam ch*j, przy takich prędkościach nic mi nie będzie, ale wiem ile jeszcze Suza może przyjąć strzałów na prawą stronę :P. Na moje wszystkie gleby statystycznie 0 było na lewą, a kiera zawsze podwija się pod zbiornik. Chciałbyś widzieć ograniczniki :P.

pamiętaj -ból przemija chwała twa wiecznie jak to wujek od naziemnego metra w kraju koprofili mówił..........

Tym razem nie bolało tak jak ostatnio :D. Ale w tekstylnych gaciach już nie ma mowy o takich zabawach :P

[Limo]

Wrzuć większą zębatkę ;)

[Major87]

Tak, ale jak wypadnę na autostradę, to już chyba nic nie wyprzedzę :P. A jazda bez wyprzedzania to wiesz, nie to samo... "Lubię zapie**alać" :D :D :D

[Limo]

To kup drugą felgę jak chcesz być pro, albo grubo albo ić do domu :D

[Major87]

Felgi nie muszę kupować, wystarczy taki fajny hub na samą zębatkę, który trzyma się jedynie na osi i jest dociągnięty nakrętką na tejże :). Wiesz co, przekonałeś mnie :D

[heniek128]

Po pierwsze nie przechylaj się do przodu tak jak na zdjęciu, ręce wyprostowane i ciało jak najbardziej do tyłu. Najlepiej stań na końcówce siedzenia to pewnie nawet z gazu poleci do góry.

[IZO]

Jak masz gdzie, to proponuje popróbować pod jakąś górę, będzie łatwiej wyrwać na koło bo już mamy wstępne nachylenie. No i łatwiej kontrolować prędkość bo pod górę nie będziesz się tak szybko rozpędzał jak po prostym. I pod góre powinien pójść normalnie na siedząco bez kombinowania a to ułatwi balans na początku.

Nie poddawaj się major, zajeździj to Suzuki !! :D

Słuszna uwaga Heniek, na zdjęciu widać jak byś się ratował przed kołem a nie stawiał.

Edytowane 16 Października 2015 przez IZO

[Major87]

 

Po pierwsze nie przechylaj się do przodu tak jak na zdjęciu, ręce wyprostowane i ciało jak najbardziej do tyłu. Najlepiej stań na końcówce siedzenia to pewnie nawet z gazu poleci do góry.

Stań na siedzeniu mówisz Heniu :D.... Tego też jeszcze nie próbowałem i coś mi mówi, że na początku będzie boleć. Muszę sprawdzić ile mi kierownic zostało, żebym się przed wyjazdem do roboty nie załatwił...

 

zajeździj to Suzuki !! :D

Tutaj dużo mi nie brakuje i chyba trza będzie pogrzebać niedługo, bo mała już przestaje się rozpędzać. Znaczy rozpędza się, ale trzeba ją dużo wyżej kręcić.

Na zdjęciu faktycznie lecę nieco do przodu, ale w tym momencie koło już opadało. Generalnie staram się odsunąć do tyłu, ale pewnie jednak chu*owo się za to zabieram ;). Dzisiaj pogoda w miarę ładna, może uda mi się wyrwać na dłużej.

[michoa]

 

Tutaj dużo mi nie brakuje i chyba trza będzie pogrzebać niedługo, bo mała już przestaje się rozpędzać. Znaczy rozpędza się, ale trzeba ją dużo wyżej kręcić.

 

jak oleju nie bierze to piec jeszcze żyje -w 4t zawsze tak jest.......

 

 

Stań na siedzeniu mówisz Heniu :D.... Tego też jeszcze nie próbowałem i coś mi mówi, że na początku będzie boleć

 

jak staniesz na końcu siedzenia to nie wal ze sprzęgła z gazem opór bo będzie stypa..........wtedy rwij z gazu szarpiąc za kierownicę w takiej pozycji nawet komar 3 jest chętny do gumowania a przy 10KM jest ryzyko że się nakryjesz :D

 

tam masz lipę w rwaniu z gazu że taki piec w całym zakresie obrotów jest do bólu elastyczny , w 2T to się celuje żeby rwać za kierę w okolicy rezo i nie ma penisa na małgorzatę musi się poderwać :D

Edytowane 18 Października 2015 przez michoa