ZJAZD Z RONDA Z WEWNĘTRZNEGO PASA

[mongor]

ZIGGI - samopoczucie miewałam lepsze... :), a psu na szczęście nic się nie stało :)

Mnie chyba w Sądzie może uratować tylko to, że ten kierowca miał już kilka kolizji na tym rondzie, co raczej wskazuje na świadome działanie.

Na pewno przed sprawą będę potrzebowała porady prawnej.

Potrzebujesz porady prawnej a przede wszystkim świadków zdarzenia. Takich, którzy będą zeznawać na Twoją korzyść, bo sytuacja jest naprawdę ciekawa

Edytowane 25 Września 2015 przez mongor

[ZIGGI]

Pewnie :) w art 22 3. jest napisane, że jeśli gabaryty nie pozwalają itp.... tylko zaraz znajdzie się osoba, która udowodni, że gabaryty pozwalają. :)

Ten autobus był krótki. Bez przegubu.

 

 

ZIGGI - samopoczucie miewałam lepsze... :), a psu na szczęście nic się nie stało :)

Mnie chyba w Sądzie może uratować tylko to, że ten kierowca miał już kilka kolizji na tym rondzie, co raczej wskazuje na świadome działanie.

Na pewno przed sprawą będę potrzebowała porady prawnej.

Ja bym spróbował się oprzeć na rekonstrukcji zdarzenia i poprzez zeznanie świadka, o tym przyspieszeniu, udowodnieniu, że nie popełniłaś błędu w ocenie odległości, a on wykorzystał dogodny moment na doprowadzenie do kolizji. Uzasadnić to jego ciekawą kolekcją wypadków i zeznaniem świadka. Przydał by się też jakiś ekspert od wypadków, który mógłby taką analizę przedstawić przed sądem.

Byłem tam dzisiaj znowu i jeszcze raz obejrzałem budynki. Nie ma tam żadnej kamery, która patrzy na rondo. Patrząc na miejsce kolizji, ewidentnie cały autobus był już na rondzie, więc temat włączania się do ruchu odpada.

Czy robiliście jakieś zdjęcia po kolizji, ale przed zabraniem z ronda pojazdów?

[Ivona Cz.]

Nie niestety nie mam zdjęć, bezpośrednio po wypadku. Mąż jak dojechał to zrobił zdjęcia samochodu już na poboczu. Zrobił tez zdjęcia na rondzie, że nie było śladów hamowania.

[4jku]

hehhe - dobre :D

skoro wg. Ciebie obydwoje uczestnicy kolizji nie zastosowali się do przepisów ruchu drogowego to wg. jakiego klucza ustalisz winnego?

chciałbym zauważyć, że przy.ebał kierowca autobusu :P

 

Nic zabawnego w tym nie widzę, podałem przykład jak to działa. Podam inny. Jeśli ktoś jedzie pod prąd a z podporządkowanej wyjedzie samochód nie ustępując temu co jedzie pod prąd (no bo przecież z jednej strony nikt nie powinien jechać) i będzie dzwon, to wina jest tego co wyjechał z podporządkowanej.

 

Czy wg Ciebie jest inaczej?

 

Odpowiadając na pytanie, winny będzie ten kto nie ustąpił pierwszeństwa, bo pierwszeństwo mógł mieć tylko jeden pojazd. To czy przy okazji złamał inny przepis, nie ma znaczenia.

Edytowane 26 Września 2015 przez 4jku

[konrad1f]

ale przykłady różnych innych sytuacji możemy sobie mnożyć :D a sądy i tak wydają często wyroki z dupy

niemniej, niestety dla pani, możesz mieć rację ;)

trafiłem na coś takiego i tutaj potwierdza się to o czym mówisz:

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090211/POWIAT0206/99895490

Edytowane 26 Września 2015 przez konrad1f

[ZIGGI]

Tymczasem zjazd, wbrew powszechnej opinii, dozwolony jest zarówno z lewego, wewnętrznego, jak i z zewnętrznego pasa ruchu jezdni ronda. Zgodnie z "Wytycznymi projektowania skrzyżowań drogowych, część II Ronda” opracowanym przez dzisiejszą Generalną Dyrekcje Dróg Krajowych i Autostrad, na dwupasmowych rondach średnich i małych nie przewiduje się przeplatania pojazdów na jezdni ronda. Według tego, kierowcy nie maja fizycznej możliwości zmiany pasa ruchu na zewnętrzny między sąsiednimi wylotami. Czasem ta odległość jest równa długości półtora samochodu, więc nie ma takiej możliwości. Jest to zaplanowane już przy projektowaniu.

 

Chyba ten przygłupi krawężnik nie miał tego na szkoleniu...

[4jku]

:D a sądy i tak wydają często wyroki z dupy

 

Właśnie, i tu uderzasz w sedno :) chociażby nie wiem jak oczywista była sytuacja, w sądzie może się okazać coś zupełnie innego.

 

 

Czasem ta odległość jest równa długości półtora samochodu,

 

A w tym wypadku mieszczą się dwa pojazdy czy nie? Bo to chyba będzie kluczowe.

 

Tak czy siak, w sądzie widzę że będzie ciekawie :) a finału nie sposób przewidzieć :D

Edytowane 27 Września 2015 przez 4jku

[ZIGGI]

Kluczowe będzie udowodnienie, że Iwona decydując się na manewr miała dostatecznie dużo miejsca, a kierowca celowo przyspieszył, żeby spowodować kolizję. W każdym innym przypadku, przepisy są po stronie tego debila.

Całe szczęście że nie jest jego pierwszą, tylko dziesiątą ofiarą.

[LORD VADER]

A kierownik w busie nie ma rejestratora (video) ? Ew. można coś odczytać z tachografu ...

[ZIGGI]

W autobusach są tachografy?

[Ivona Cz.]

Dostałam dzisiaj pocztą wezwanie na Policję, co ciekawe w charakterze świadka art. 86 par1 kw. Nie powinno być w charakterze podejrzanego? Przecież Policja na miejscu stwierdziła, ze jestem winna i chcieli ukarać mnie mandatem.

[LORD VADER]

W autobusach są tachografy?

Tak pobieżnie przeglądając internet to w miejskich nie ... :rolleyes:

Ale może był jakiś zainstalowany i działający (pomimo że niepotrzebny) no i mogła być kamerka w przedziale pasażerskim.

[mongor]

W autobusach są tachografy?

 

Powinny być kamerki. Do przodu, czyli widoczność przed autobusem i w środku

Dostałam dzisiaj pocztą wezwanie na Policję, co ciekawe w charakterze świadka art. 86 par1 kw. Nie powinno być w charakterze podejrzanego? Przecież Policja na miejscu stwierdziła, ze jestem winna i chcieli ukarać mnie mandatem.

Nie. Nieprzyjęłaś mandatu i teraz będzie się najpierw toczyło śledztwo w sprawie a nie przeciw. Jeżeli zbiorą dostateczną ilość dowodów i sprawa zostanie skierowana do sądu, to jedno z was, będzie miało status oskarżonego :)

[Ivona Cz.]

Przyjechał dzisiaj do mnie rzeczoznawca (biegły) z PZM - tu, powiedział, że słusznie nie przyjęłam mandatu. Stwierdził, że mam zbyt duży samochód (ford mondeo mk4), aby kierowca autobusy mógł go nie zauważyć, a miejsce uderzenie wskazuje na celowe działanie. Mówił, że ważne będą zeznania świadków.

 

Rozmawiałam również z Mecenasem, doradził mi, żebym podczas przesłuchania na Policji domagała się, aby wystąpili do MZA, ile kolizji miał już ten kierowca, oraz żeby sprawdzili w swoim archiwum ile interwencji, prowadzili przeciwko niemu.

[ZIGGI]

No i gitara :)

Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na niewiedzę funkcjonariusza, odnośnie sposobu zjeżdżania z rond małych i średnich, oraz niekompletne oględziny miejsca kolizji. To może być dobry argument do podważenia jego werdyktu.

A jak zdrówko?