enduromaster Opublikowano 17 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 (edytowane) w zewnętrznych tylnych szpikach są kanały olejowe więc jak coś nie teges z upg to albo sama uszczelka przegniła, siadły tuleje w cylindrze i ją wypaliło albo wyszły gwinty z blokuzamów uszczelki bo to i tak nieuniknione, ściągaj czapke i sprawdź co tam się narobiło, roboty nie ma dużo Edytowane 17 Maja 2015 przez enduromaster Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 17 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Od samego poczatku mialem wrazenie, ze nie mowisz nam wszystkiego :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 18 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Hehe myślałem że ten olej to mało ważne bo zawsze troszkę sobie brał tego oleju ale właśnie dzisiaj tak zaczęło chlapać tym olejem po silniku więc postanowiłem, że wspomne o tym na forum. Jutro wolne więc od samego rana zabieram się do roboty.Pozdro :rolleyes: Zdjąłem głowice. Lewy cylinder jest suchutki a w prawym pływa olej, uszczelka pod głowicą wygląda ok głowica też. lewy tłok jest mokry w oleju od pierścienia olejowego w dół więc dobrze, a prawy jest cały w oleju. Wskazuje na to, że pierścień olejowy puszcza, ale żeby puszczał aż tyle oleju ? Pierścienie nie są zapieczone nie widać też śladów zatarć na tłokach ani na tulejach cylindra. Co radzicie zrobić w takiej sytuacji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruns Opublikowano 18 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Co radzicie zrobić w takiej sytuacji ?Oddać do naprawy komuś kto się zna , bo odwalasz partyzantkę I jak lejacy się olej po cylindrach to wg, . Ciebie mało istotny szczegół o którym nie warto wspomnieć w poście , to już lepiej sam nie naprawiaj i nie proś o porady , bo to zwykłe zawracanie dupy jest , A i tak nic nie naprawisz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 18 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 (edytowane) Kolego napisałem o tym na forum wtedy kiedy to zauważyłem, wcześniej był suchy silnik. Przeczytaj jeszcze raz dokładniej mój poprzedni post. Nigdzie nie napisałem, że cieknący olej po cylindrze to "mało istotny szczegół", a skoro dla Ciebie jest to "zawracanie dupy" to nie udzielaj się w temacie bo są inni, którzy chcą pomóc. Edytowane 18 Maja 2015 przez mateusz786 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 18 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Hmmm, moze na poczatek sciagnij ( delikatnie ) pierscienie zgarniajace ( 2 ) z cylindra ktory plywa w oleju i sprawdz czy czasem jeden z nich nie zostal zalozony do gory nogami. Powinny miec jakies znaczki czy literki po jednej stronie przy zamku i ta strona powinna byc strona gorna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 18 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 (edytowane) Adam masz racje, na pierścieniu jest znaczek podobny do N i był założony do dołu. Na Lewym tłoku, który pracował prawidłowo pierścień jest założony znaczkiem do góryZnalazłem też drugą przyczynę. Uszczelniacze zaworowe zmurszały ze starości i zrobiły się twarde. Całe zawory łącznie z grzybkiem zaworowym były w oleju. Jutro jadę do sklepu zamówić potrzebne części. Edytowane 18 Maja 2015 przez mateusz786 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 24 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2015 Witam, Wymieniłem w silniku uszczelniacze zaworowe, uszczelke pod cylindrami i głowicą. Silnik pracuje już na 2 cylindrach ale pojawił się kolejny problem. Przy gwałtownym dodaniu gazu przerywa, ciężko wchodzi na obroty. Przeczyściłem gazniki i wymieniałem świece na inne dalej jest to samo. Proszę pomóżcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 25 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2015 Twoje czyszczenie gaznikow nie zdalo egzaminu. Ja w takim starym japonczyku zaczynam od zmierzenia cisnienia sprezania, potem sprawdzam luzy zaworowe a potem gazniki ida na myjke elektrodzwiekowa.I zwykle potem wszystko dziala przez nastepne 20 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 25 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2015 Gdzie mogę oddać gazniki do takiego czyszczenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzoz3k Opublikowano 25 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2015 Do kogoś, kto posiada taką myjkę. Poszukaj u siebie w okolicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 25 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2015 ok, dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 1 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Witam. Gdyby ktoś miał podobny problem to przyczyną okazały się ziarnka piasku, które dostały się do przepustnicy podciśnieniowej i powodowały zacinanie się jej. Po dokładnym oczyszczeniu silnik działa poprawnie. Dziękuje wszystkim za pomoc.Pozdrawiam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzoz3k Opublikowano 3 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2015 Czym czyściłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 4 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 gazniki czyściłem sam. Rozebrałem wszystko w drobny mak, następnie wszystko wymyłem w benzynie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.