zamela Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 (edytowane) Witamod +-15 lat siedzi mi w glowie plan objechania Polski dookoła a pojawił się on po przeczytaniu artykułu w gazecie Świat Motocykli gdzie bohater opowiadania okrążył kraj na ETZ ale wiadomo że mając wtedy 13 lat to było nie realne z powodu finansów , braku moto i innych barier .W zeszłym roku choroba zwana motocholizmem wróciła , zakupiłem dr125 i na tym maleństwie chciałbym zrealizować dawny plan który ma być w dużej mierze przygodą czyli spanie głównie w namiocie tam gdzie się da to nad wodą (rzeki , jeziora) a gdzie będzie to utrudnione to u rolasa za płotem.Biwakowanie to dla mnie nic nowego bo w ciągu roku spędzam tak wiele nocy na rybach więc cała otoczka z tym związana to pikuś. Z podróży jakie zaliczyłem to kiedyś piździkiem dookoła dawnego woj kaliskiego (ogar ledwo dyszał po tej trasie) a później to tylko na 4 kółkach to Bułgarii Turcji całkowicie w ciemno nawet jedna osoba nie miała paszportu :| , wyjazdy na Ukrainę to głównie na ryby tez bardzo niskobudżetowe bo to podstawa.Do tego czasu muszę skonstruować jakieś kuferki z aluminum z tym technicznego problemu nie będzie bo trochę grzebię TIGem , zamontować uchwyt do nawi , gniazdo zapalniczki ogólnie przygotować jednoślad od strony technicznej.Do rzeczy plan jest by w podróż wyjechać w sierpniu ponieważ najprawdopodobniej prędzej będę za granicą i w połowie września znowu wyjadę .}Trasę rozpocząłbym z Pleszewie kierując się na północny zachód w kierunku Świecka >Szczecina >dalej na wchód do Łeby >Gołdapi >dalej na południe Brześć >Przemyśl >Ustrzyki > następnie trasa w kierunku zachodnim średnio dopracowana nie wiem jak tak mały moto poradzi sobie w górzystym terenie > dalej Nysa >Żagań i powrót do PPL .To ma być pierwsza dłuższa podróż ( +- 3500km) dająca jakiś obraz podróżowania moto bo w głowie są śmielsze pomysły ale do tego potrzebował będę prawka , moto (trampka , Afrike ) oczywiście funduszy , kompanów itp itd.Jakby był ktoś chętny to proszę pisać tak samo jak jak ktoś ma sugestie związane z tym pomysłem. Edytowane 3 Lutego 2015 przez zamela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 (edytowane) Plan jak plan, jak motocykl sprawny to spokojnie dojedziesz. Ale mnie zaciekawiło co innego - te ryby na Ukrainie. Napiszesz coś?P.S. Mam rodzinę w Kaliszu na ryby jeżdżą na około konińskie kanały. ale mnie zawsze kusi Prosna ze spinningiem. Żyje ta rzeka?pzdr Staszek Edytowane 4 Lutego 2015 przez Staszek_s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dardes Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Robię coś podobnego tylko etapami, mam już zrobiony odcinek od Goładapii do Przemyśla czyli tzw. ścianę wschodnią a jak się z deka ociepli to planuję sieknąć od Przemyśla na zachód. Momentami trasa bardzo ciekawa np. podlasie, suwlszczyzna ale momentami nudna. Nie mniej jednak kresy wschodnie to ciekawy temat, a dalej się zobaczy. Rób foty to się zmontuje jakąś relację i może się ciekawe miejsca pokryją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamela Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Ale mnie zaciekawiło co innego - te ryby na Ukrainie. Napiszesz coś?P.S. Mam rodzinę w Kaliszu na ryby jeżdżą na około konińskie kanały. ale mnie zawsze kusi Prosna ze spinningiem. Żyje ta rzeka?pzdr StaszekW okolicy Iwano-Frankowska mam rodzinkę (repatryjanci) i czasami ich odwiedzamy a ja pasjonat spinningu zawsze znajde rzeke czy jakies bajora żeby połowić Dniestr piekna rzeka ale żeby połowić można jechać bliżej nawet nie wyjeżdżając z PL wystarczy uderzyć na Bug tam jeżździmy z kumplami 1 lub 2x w roku i wyniki są zadowalające bo łowię tam więcej drapieżników niż w okręgu kaliskim w 2 lata :/ .Co do Prosny hmm w samym Kaliszu tam gdzie się ona rozdziela w parku idzie połowić mam na myśli spinning później w dół rzeki to okolice Jastrzębnik ale zasada jest taka im trudniej dostępne miejsca tym większa szansa na cokolwiek bo wody u nas nie ma a wędkujących sporo a do tego Prosna przekłusowana i strasznie płytka . W 2013r robiłem spływ pontonem z wysokosci Gołuchowa do Warty w Dębnie i tylko kilka miejsc namierzyłem głębszych jak 2metry przy podniesionej lekko wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Powyżej Kalisza ładnie Prosna wygląda, np. okolice Grabowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamela Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Powyżej Kalisza ładnie Prosna wygląda, np. okolice Grabowa.Żydowo i w górę jest dzika meandrująca jednak dla mnie za daleko bo to juz wolę nad Wartę jechac.W okolicy Grabowa ma powstać zbiornik "WIelowieś Klasztorna" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 8 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2015 Piękna sprawa :)Jak już będziesz leciał na Gołdap warto zachaczyć o Stańczyki, wcześniej Rapę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamela Opublikowano 1 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 Piękna sprawa :) Jak już będziesz leciał na Gołdap warto zachaczyć o Stańczyki, wcześniej Rapę :)Punkty naniesione na mapę więc odwiedzę je na 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamela Opublikowano 28 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2017 w 2015 roku plan spalił na panewce z kilku powodów w 2016 niby kilka warunków spełniłem ale znowu robota mnie ograniczyła na tyle że nie było mowy o podróży i w tym mam nadzieje ze próba dojdzie do skutku, obecnie działam przy moto , przygotowuje sprzęta do wyjazdu.Plan jest jechać w połowie maja tak żeby majówkę i pierwszy tydzień maja poświecić szczupakom i blokom a II połowa miesiąca to trasa.Co do jednośladu to wybór padł na leciwą WSK 125 którą w 2016r po okolicy nakrecilem kilka tys km bez awarii po wcześniejszym remoncie w krótym to wymieniony został wał , cylinder na oryginał żeliwny , tłok AK20 , CDI , gaźnik kopia dellorto obecnie robię wahacz i montuje bagażniki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrzysty Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Zobacz moją wycieczkę Rometem dookoła Polski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamela Opublikowano 4 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2017 Widziałem kiedyś już ten filmik - ładna trasa :)mój wyjazd się opóźni o 2 tygodnie bo problem z robotą nie chcą mnie uwolnić w terminie jaki sobie wybrałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michu13 Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Wybrałeś sie ?pozdrawiam Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamela Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 w polowie lub pod koniec maja tego roku mam w planie jechac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamela Opublikowano 4 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 mrzysty - na filmie widać że nocowałeś w namiocie , jakie miejsca wybierałeś na nocleg ? nad morzem i w górach bo o ścianę wschodnią i zachodnią sie nie boję sporo rzek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamela Opublikowano 25 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2017 Tak jak mówiłem to też zrobiłem - objechałem prawie całą PL dookoła a dlaczego prawie bo w górach WSK nie miała siły jechać pod górki a wspinanie się na 1 biegu bylo zbyt uciązliwe dlatego po bieszczadach kierowałem się w stronę domu opuszczając Tatry , Dolny Śląsk i Opolszczyznę .Na trasie jedyne awarie jakie mi się przytrafiły to zerwana 1 szprycha w tylnym kole w miejscowości Sejny wymieniłem na zapasową , na Ukrainie koło Tucznej całkowicie siadł ślimak licznika ale nie ma się co dziwić te ich drogi ulewa do tego jazda w 20cm glajdzie - masakra.WYjazd rozpocząłem z Pleszewa (wlkp) dalej w kierunku Kostrzyna , Wolina , całe wybrzeże , obwód kaliningradzki , wschodnia ściana az do Bieszczad do Wołosate. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.