Skocz do zawartości

Ubezpieczenia sportów motorowych


Sherman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Temat przewija się między wierszami na forum, ale niezbyt konkretnie. Więc znowu pytanie za 100 punktów:
Jaka firma ubezpieczeniowa oferuje zwrot kosztów leczenia w razie kontuzji odniesionej na zawodach i treningach motocyklowych (cross, szosa, enduro). Nie tylko na wypadek śmierci czy trwałego kalectwa - te mnie średnio interesują :)

Taka, która po opłaceniu składki w razie dzwona nie pokaże środkowego palca i zapisów drobnym druczkiem wykluczających jakikolwiek zwrot.

Google wypluły kilka firm, ale jak zaczynam czytać OWU to nie wygląda to wesoło, np. taki ERV niby oferuje rozszerzenie ubezpieczenia o sporty ekstremalne (motocross), ale już tylko uprawiane amatorsko (czytaj: dzwon na treningu zaliczamy, na zawodach już nie).

NNW w ramach licencji PZMotu to śmiech na sali, pomijam.

Z góry dzięki za sugestie, najlepiej sprawdzone - może ktoś z Was/Waszych znajomych korzystał i ma przetarte szlaki?

Edytowane przez Sherman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przecież o ZUS nie pytał :D

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy ubezpieczenie w Czechach. Sami nie korzystaliśmy na szczęście, ale niestety jest kogo zapytać. Mamy tam kolegę którego kierowca zginął na saidzie w Nepomuku w 2013r, on sam odniósł ciężkie obrażenia ciała. Nigdy go o takie rzeczy nie pytałem ale spróbuję w kwietniu 2015r. Będziemy się z nim wtedy widziec na odnowieniu licencji w Horicach.

Edytowane przez jareckiz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałem jakiś czas temu informacji i różowo to nie wyglądało.

 

Co do zasady większość produktów ubezpieczenia na życie nie obejmuje sportów ekstremalny (w całości) lub zawodowego / amatorskiego uprawiania sportu (chyba że w OWU ktoś zapomniał dopisać) i dotyczą śmierci lub trwałej niezdolności do pracy, a nie kosztów leczenia. Warto też doczytać definicję tych pojęć w OWU. Tą opcję można rozważyć w przypadku gdy chcemy zabezpieczyć rodzinę w przypadku fiknięcia na tamten świat - po świadomym przeczytaniu OWU.

 

Jeśli interesuje nas ubezpieczenie od wypadku / kosztów leczenia to można poszukać ubezpieczenia sportowego (PZU miało takowe tylko ciężko je znaleźć na ich stronach) lub NNW. Oba swym charakterem są bardzo podobne, jedynie w pełnym obezpieczeniu całorocznym podajemy sporty od których chcemy się ubezpieczyć jak i np. wybrane choroby (np. serca). Wady takiego rozwiązania są dwie:

- zawsze jest limit odpowiedzialności ubezpieczyciela

- bardzo duży koszt (jak wchodzimy na kwoty odpowiedzialności 200k PLN +).

 

Jednym ze stosowanych rozwiązań jest NNW lub inne ubezpieczenie sportowe na wybrane dni (w PZU do 200k z tego co pamiętam). Wówczas składka na weekend wyścigowy (3 dni) to okolice 1000k PLN ... ale z drugiej strony jesteśmy ubezpieczeni właściwie od wszystkiego. Od agenta PZU z którym rozmawiałem usłyszałem że nawet jeden z zawodników MMA zawarł takie ubezpieczenie po czym zgłosił szkodę ;) - więc jest to jak najbardziej działająca opcja.

 

Można oczywiście kombinować - czyli w przypadku złamania mówić (zakładam ze jesteśmy przytomni) lekarzowi żę fiknęło się jadąc cywilnie a nie po torze. Wówczas z większości ubezpieczeń mozna korzystać.

 

Nie wygląda to kolorowo niestety i nie zanosi się na zmiany (rynek takich ubezpieczeń jest zbyt niszowy by którakolwiek znana ubezpieczalnia weszła w to ze względów biznesowych a nie reputacyjnych). Tyle pamiętam.

 

Powodzenia w szukaniu i daj znać jak będzie coś interesującego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firmy ubzpieczeniowe dzialaja po to zeby zarabiac a w tym wypadku , przypadku ...zreszta jak zwal tak zwal :) ryzyko wystapienia odpowiedzailnosci ubezpieczyciela jest tak duze ze praktycznie firma nie ma szans na tym zarobic a nawet jak juz jest jakas opcja to stawka jest zajeeebista .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałem jakiś czas temu informacji i różowo to nie wyglądało.

 

Co do zasady większość produktów ubezpieczenia na życie nie obejmuje sportów ekstremalny (w całości) lub zawodowego / amatorskiego uprawiania sportu (chyba że w OWU ktoś zapomniał dopisać) i dotyczą śmierci lub trwałej niezdolności do pracy, a nie kosztów leczenia. Warto też doczytać definicję tych pojęć w OWU. Tą opcję można rozważyć w przypadku gdy chcemy zabezpieczyć rodzinę w przypadku fiknięcia na tamten świat - po świadomym przeczytaniu OWU.

 

Jeśli interesuje nas ubezpieczenie od wypadku / kosztów leczenia to można poszukać ubezpieczenia sportowego (PZU miało takowe tylko ciężko je znaleźć na ich stronach) lub NNW. Oba swym charakterem są bardzo podobne, jedynie w pełnym obezpieczeniu całorocznym podajemy sporty od których chcemy się ubezpieczyć jak i np. wybrane choroby (np. serca). Wady takiego rozwiązania są dwie:

- zawsze jest limit odpowiedzialności ubezpieczyciela

- bardzo duży koszt (jak wchodzimy na kwoty odpowiedzialności 200k PLN +).

 

Jednym ze stosowanych rozwiązań jest NNW lub inne ubezpieczenie sportowe na wybrane dni (w PZU do 200k z tego co pamiętam). Wówczas składka na weekend wyścigowy (3 dni) to okolice 1000k PLN ... ale z drugiej strony jesteśmy ubezpieczeni właściwie od wszystkiego. Od agenta PZU z którym rozmawiałem usłyszałem że nawet jeden z zawodników MMA zawarł takie ubezpieczenie po czym zgłosił szkodę ;) - więc jest to jak najbardziej działająca opcja.

 

Można oczywiście kombinować - czyli w przypadku złamania mówić (zakładam ze jesteśmy przytomni) lekarzowi żę fiknęło się jadąc cywilnie a nie po torze. Wówczas z większości ubezpieczeń mozna korzystać.

 

Nie wygląda to kolorowo niestety i nie zanosi się na zmiany (rynek takich ubezpieczeń jest zbyt niszowy by którakolwiek znana ubezpieczalnia weszła w to ze względów biznesowych a nie reputacyjnych). Tyle pamiętam.

 

Powodzenia w szukaniu i daj znać jak będzie coś interesującego ;)

 

Mam pytanie. Czy stawka wynosi 1000k? Czyli 1 milion czy też chodzi o 1k, czyli tysiąc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz proszę co tam nie grało

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...