Tomasz1150 Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 3 stopnie to i w sierpniu na szczytach się zdarzało :laugh: no ale śniegu to nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart8888 Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 Dobra czytam i czytam... kumpel wysypal mi sie z wyprawy...dla mnie termin 23.05 do 7.06. Moto bmw 1200gs lubie sprawnie i zwawo dojechac w miejsce rozpoczecia wycieczki i tam zwiedzac obcowac z kultura i obyczajami...noclegi bez znaczenia akceptuje namioty i 5* wiek 31 od pacieza i niskoprocentowego alkoholu stronie, choc pivko od czasu do czasu mozna przyjac. Alternatywnie jak by byl chetny osobnik proponuje ukraina z odwiedzinami u fajnych znajomych na polnocno wschodniej czesci potem odessa prom do gruzji chwile tam i powrot ze zwiedzaniem turcji dalej dowolnie zaleznie od czasu. Istambul zwiedzilem mam znajomych i z mila checia bym tam wrocil. Bartosz z Olsztyna w-m'skie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz1150 Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Dobra czytam i czytam... kumpel wysypal mi sie z wyprawy...dla mnie termin 23.05 do 7.06. Moto bmw 1200gs lubie sprawnie i zwawo dojechac w miejsce rozpoczecia wycieczki i tam zwiedzac obcowac z kultura i obyczajami...noclegi bez znaczenia akceptuje namioty i 5* wiek 31 od pacieza i niskoprocentowego alkoholu stronie, choc pivko od czasu do czasu mozna przyjac. Alternatywnie jak by byl chetny osobnik proponuje ukraina z odwiedzinami u fajnych znajomych na polnocno wschodniej czesci potem odessa prom do gruzji chwile tam i powrot ze zwiedzaniem turcji dalej dowolnie zaleznie od czasu. Istambul zwiedzilem mam znajomych i z mila checia bym tam wrocil. Bartosz z Olsztyna w-m'skieZ tą Ukrainą ciężko będzie , cóż wojna i nie wiadomo jak się sytuacja tam rozwinie. Gruzja kraj piękny i jeszcze mnie tam nie było , ale 2 tygodnie troszku mało. Ale to już jakaś propozycja. Mój termin to od początku maja, do powiedzmy 10 czerwca. 2 tygodnie max kierunek południowy ( bo cieplej ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart8888 Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Ukraina to tylko wschod reszta zyje normalnie. Jesli robil bym gruzje to do 14.06. W planach bylo co innego ale nie w tym roku. Tak wiec dla mnie geo tr lub balkany ale alb mac mne cro byle na wesolo:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
unus Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Inicjatywa żyje czy upadła ?Miejsca jeszcze są?Termin ustalony?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Ktoś wspominał o Serbii. Na Bałkanach byłem kilka razy, Serbię tylko przejazdem. Co tam jest ciekawego do zobaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salata123 Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Szaleni kierowcy puszek :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcon Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Obserwuję temat i czekam na konkretne propozycje planowanego terminu wyjazdu. Tymczasem rozwinął się wątek kosztowyKoszty na pewno będą przy takim wyjeździe i zawsze zależą od oczekiwanego standardu noclegów, posiłków oraz zwiedzanych atrakcji na miejscu i cen paliwa oraz przebiegów....i jeszcze wiele innych....Tymczasem mnie interesuje jeszcze jeden wątek : grupa 8 motocykli to już prawdziwy konwój. Moje doświadczenia z jazdą w takiej grupie wyraźnie wskazują, że poza trasami szybkiego ruchu nie da sie robić większych dziennych przebiegów, nawet przy wysokiej dyscyplinie. A to ma być przecież przyjemny wyjazd a nie zamordyzmDlatego przy takim dużym zainteresowaniu polecam rozważenie utworzenia 2-3 grup , które będą lepiej dopasowane typem motocykla (golasy razem, turystyki razem itp) oraz oczekiwanym tempem podróżowania, poza tym uczestnicy będą mieli bardziej spójne oczekiwania dotyczące terminu wyjazdu, czasu trwania wyjazdu, sposobu organizacji noclegów (namiot lub hotelik) , posilków (Menażka czy restauracja) itp.Święta racja.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 taaaa ......turystyki z turystykami, dziewcynki z dziewcynkami chopcy z chopcami :cool: . Wszystko zależy od człowieka, można jechać na dwa moto i wyjazd może być spier....y. Ośmioro to jeszcze nie tragedia, byle sie tylu udało nazbierć :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dudinozor Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Jak zaczniecie robić jakieś sztuczne podziały to nic z tego nie będzie, i tak wiem z doświadczenia, że jak tydzień przed wyjazdem uda się zebrać kilka osób to będzie sukces. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarolDawid Opublikowano 6 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 Z doświadczenia wiem że lepiej jest jeździć samemu, albo w gronie znanych sobie od dłuższego czasu kumpli, niż w grupie przypadkowo poznanych po forach internatowych osób :)Nie żebym taką ideę skreślał, ale proponuję wcześniej się jakoś poznać. Chociażby głupie 1000 km w koło komina razem ogarnąć :) bart8888Piszesz że dużo fajnych miejsc zwiedziłeś. A byleś może w Kosowie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart8888 Opublikowano 6 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 Co do wspolnych podrozy masz racje chyba ze w pewnym momencie akceptujecie jazde solo...Kosowo pomijalem choc poznalem jedna osobe z kosowa i przy najblizszej balkanskiej okazji powiedzialem sobie ze tam zajade. Byles? Rekomendujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 6 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 Heh w tamtym roku przed 6 rano(wyjeżdżałem o 8) dostałem smsa (od kuzyna i dobrego znajomego), że jednak nie jadą bo kijowa pogoda... Także czasem i Ci z forum są pewniejsi :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Pablo_ Opublikowano 6 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 Kilometry jak kilometry ale jakas flaszke przed wyjazdem wypadaloby zrobić. Z prędkościa zawsze można sie dostosować ale do upierdliwego kompana gorzej. Cytuj Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ... 2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwowarek Opublikowano 7 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Ahhhh te Bałkany :) Byłem, widziałem, wrócę. Moją relecję możecie przeczytać klikając w poniższy link. http://314ireszta.pl/index.php/news/item/175-balkany-2014 Cytuj http://314ireszta.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.