gankaku Opublikowano 14 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 Czołem, Słuchajcie, mam nową sytuację z dzisiejszego dnia. Mieszkam w bloku, wykupione jedno miejsce na samochód w garażu pod blokiem. Obok - specjalnie tak wybierane podczas kupowania miejsca - przestrzeń niomu i niczemu nie przeszkadzająca, na której stawiam motocykl - przyklejony do samochodu aby nikogo w oczy nie gryzło. Podobnie parkuje w garażu kilku Kolesi. Sytuacja ma miejsce w Wawie na WIlanowie. I teraz, moje moto jest w warsztacie, schodzę dzisiaj rano a koleś przytulil do mojego auta swoją BMKę blokując mi skutecznie wsadzenie mojego syna do samochodu od strony gdzie mam Jego fotelik. Pisze więc facetowi kartkę i wkładam za wycieraczkę aby tu nie stawał, bo blokuje mi dostęp do auta - dodatkowo zblokował całkowicie możliwość minięcia się samochodów w garażu. Wracam z pracy a koleś na mnie z ryjem, że co ja mam takie ciśnienie mam, że to nie jest moje miejsce - fakt, to część wspólna garażu obok mojego miejsca - i że on tam już nie będzie stawał ale ja też już nigdy motocykla tam nie postawię. Jednym słowem wybrał się pewnie już do zarządcy nieruchomości i mnie podpierdzieli. Powiedzcie mi rposzę mieliściekiedyś do czynienia z takim furiatem vel wariatem? Wiem doskonale, że motocykla nie trzymam na moim kawałku garażu, lecz obok niego, ale to sobie wyjaśniałem z developerem kupując mieszkanie. Oczywiście zarządca może to mieć w d... Jak sobie radzicie z podobnymi problemami o ile je macie? Pójsć do zarządcy i zaproponować że będę płacił miesięcznie ileś kasy za możliwość stania na części wspólnej - stoi tak kilku ludzi. A może po prostu bezczelnie jedno koło moto stawiac na moim miejscu parkingowym a reszta wystaje - np jak duże kombi też wystaje z miejsca i tyłu nikt ucinac nie każe, a chyba niec nie definiuje, że na jednym miejscu może stać tylko jeden pojazd. Dajcie proszę znać co o tym myślicie.W sumie koleś ostry przypał - kablując na mnie zrobił sobie kilku wrogów w naszym garażu i pewnie kilkadziesiąt na całym osiedlu, bo jeżeli zarządca wyda decyzję to obejmie nas wysztkich! Dzięki,Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 14 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 Skoro sam korzystasz na nielegalu to się innych nie czepiaj. Skoro się czepiłeś to ponieś konsekwencje albo się z kolesiem dogadaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krakers09 Opublikowano 14 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 Jak pójdzie i zarządca coś zadecyduje to wtedy Cię będzie głowa bolała. Kolesiowi się pewnie ciśnienie podniosło i nic nie zrobi, bo sam nie będzie miał gdzie stawać jak zarządca zabroni. Cytuj http://dl.dropbox.com/u/3682198/sigpic171271_1.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 14 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 Weź postaw to moto gdzieś indziej, pod ścianą żeby nikomu nie przeszkadzało. Twój sąsiad też ma utrudniony dostęp do samochodu przez to ze pomiędzy jest motocykl. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gankaku Opublikowano 14 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 @heniek128 - jest itotna różnica pomiędzy Yamahą MT09 przyklejoną do mojego auta i nie przeszkadzającą nikomu, a postawionym w tym samym miejscu BMW5 blokującym mi drzwi pasażera i na dodatek ruch dwukierunkowy w całym garażu, więc nie dziw się, że nie mogąc wsadzić Syna do auta miałem to faceta pretensje - wygłaszając to grzecznie a w odpowiedzi słysząc atak wściekłego typa, @Limo - moje moto nie stoi między autami, a jedynie pomiedzy moim i przejazdem i nikomu nic nie blokuje tak więc to nie problem tego, że stawiając moto w złym miejscu byłem wrogiem publicznym wszystkich lokatorów, nikomu to nigdy nie przeszkadzało, @Krakers09 - fakt, może facet okaże się mężczyzną i zrozumie własny błąd a nie jak chłopiec poleci do zarządcy, który sam z siebie też nigdy nas motocyklistów w garażu nie ganiał, ale czemu się kolesiowi ciśnienie podniosło nie wiem - poprosiłem go po prostu aby tam fury nie stawiał bo przeszkadza mi i innym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krakers09 Opublikowano 14 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 Ja myślałem, że to BMW co tam postawił to też był motór... Tak czy inaczej na zapas bym się nie martwił. Cytuj http://dl.dropbox.com/u/3682198/sigpic171271_1.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gankaku Opublikowano 14 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 (edytowane) Jak by to był motocyklista to problemu by nie było :-) Swój swojego zrozumie :-) A to jakiś żeluj modeluj z wielkiej BMW5Wiesz, ostatecznie to wystarczy że jedno koło mojego moto będzie na miejscu parkingowym i już nikt mi nic nie zrobi pewnie, bo tak samo kawałek auta może wystawać, ale nie chcę się do takich w sumie burackich trików posuwac przez jakiegoś typiarza. Edytowane 14 Października 2014 przez gankaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 14 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 W takim razie olej typa. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamoX Opublikowano 15 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 W takim razie olej typa.U nie okazało się, że wspólnota ma podjętą uchwałę odnośnie parkowania motocykli poza wykupionymi miejscami. Podpisałem umowę, płacę 50zł miesięcznie i mam fajne miejsce z możliwością przypięcia moto i nikt się nie może czepiać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gankaku Opublikowano 15 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Mój typ okazuje się być prawdziwym twardzielem - z jajami z waty. Pod osłoną nocy poskładał mi lusterka w aucie :-) No litości na kogo się czasami przypadkiem trafi. Ludzie jednak nie potrafią "po ludzku" podejść do czegoś co w zasadzie nigdy problemem nie było. @AdamoX - spoko wspólnota, może i u nas coś takiego by się dało załatwić, w końcu na całym osiedlu jest ponad 20 motocykli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 15 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś to do zarządcy. Gość sobie już za dużo pozwala. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 15 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 (edytowane) Limo bez przesady. Jak by to miało brzmieć - ktoś złożył mi lusterka w aucie w nocy, pewnie xyz :) Gorzej jak zacznie je rozbijać wtedy można się martwić. Ew. zapuścić na noc rejestrator samochodowy reagujący na ruch. Edytowane 15 Października 2014 przez heniek128 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamoX Opublikowano 15 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 (edytowane) @AdamoX - spoko wspólnota, może i u nas coś takiego by się dało załatwić, w końcu na całym osiedlu jest ponad 20 motocykliJak na zebraniu wspólnoty zaproponujecie, że chcecie coś do wspólnoty wpłacać za parkowanie moto, które w niczym nie przeszkadzają to dlaczego by się nie mieli zgodzić... Zawsze to jakaś dodatkowa kasa na utrzymanie nieruchomości, a spokój jest bezcenny i będzie można jeszcze np. zrobić kotwy do przypinania moto. Edytowane 15 Października 2014 przez AdamoX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 15 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 (edytowane) Ja miałem mieszkac na takim osiedlu , wstepnie moto było stawiane wpoprzek przy ścianie(spore miejsce , apka wlazła w całości do tego duży kombiak tez sie schował ) a w planach miałem wykonanie czegoś ala klatka blokowana najazdem kół samochodu albo cichcem dziury pod kotwy z jakimś maskowaniem pod kolor (mysli niedokończone :bigrazz:) . Narazie mam problem z głowy razem z babą :P CO do tematu - to nie była konkretnie twoja miejscówka wiec cieżko mieć wąty że ktoś sie tam wpakował , pytanie co to za fura i czy kierownik kupił / zapłącił za parking . A że typ jest debilem , no cóż , bmw i żel zobowiązuje :icon_mrgreen: Edytowane 15 Października 2014 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 15 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Limo bez przesady. Jak by to miało brzmieć - ktoś złożył mi lusterka w aucie w nocy, pewnie xyz :) Gorzej jak zacznie je rozbijać wtedy można się martwić. Ew. zapuścić na noc rejestrator samochodowy reagujący na ruch. Właśnie o to chodzi że nie wiadomo co takiemu za chwilę do łba strzeli. Skoro już majstruje przy cudzym samochodzie i zobaczy że nie ma reakcji to zaraz może pozwolić sobie na więcej. A mail od zarządcy skuteczniej studzi zapały niż słowne przepychanki między sąsiadami garażowymi. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.