Skocz do zawartości

AdamoX

Forumowicze
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AdamoX

  1. Jak na zebraniu wspólnoty zaproponujecie, że chcecie coś do wspólnoty wpłacać za parkowanie moto, które w niczym nie przeszkadzają to dlaczego by się nie mieli zgodzić... Zawsze to jakaś dodatkowa kasa na utrzymanie nieruchomości, a spokój jest bezcenny i będzie można jeszcze np. zrobić kotwy do przypinania moto.
  2. U nie okazało się, że wspólnota ma podjętą uchwałę odnośnie parkowania motocykli poza wykupionymi miejscami. Podpisałem umowę, płacę 50zł miesięcznie i mam fajne miejsce z możliwością przypięcia moto i nikt się nie może czepiać...
  3. Mam Shoei Neotec i jestem z niego bardzo zadowolony. Mierzyłem sporo kasków i tylko ten leżał idealnie.
  4. ..., a dokładniej ubezpieczalnia... Tylko nie mają czym egzaminować do czasu naprawienia...
  5. Gdyby coś się toczyło to była by wzmianka. Nie wpiszą właściciela w kilka dni. Wpisanie nowego właściciela nie ma żadnego wpływu na toczące się postępowania. Trzeba sprawdzić księgę i jak jest czysta to można kupować (od tego co jest w księdze jako właściciel). Nie można z nieruchomością "dostać długów". Jeśli były jakieś zabezpieczenia to ewentualnie odpowiada się jako dłużnik rzeczowy do wartości nieruchomości i tylko z niej można prowadzić egzekucję.
  6. AdamoX

    Refleksje ze zlotu

    Też pozdrawiam... choć coraz częściej bez odzewu...
  7. AdamoX

    Refleksje ze zlotu

    To czego oczekiwałeś... to było dawno temu... Wiem, bo też już nie do końca pasuję do nowego pokolenia... Czasy się zmieniły... w każdej dziedzinie... Przez ostatnie 10 lat jeździłem w rajdach i imprezach off-roadowych. Dziesięć lat temu było super, wspaniali ludzie potrafiacy się razem dobrze bawić. Normalne było, że w trakcie rajdu ktoś przerywał jazdę i kilka godzin poświęcał na pomoc komuś kto miał awarię mimo, że widziało go sie pierwszy raz w życiu. Tak ze dwa lata naszło mnie żeby pojechać na rajd. To co teraz jest to żenada. Zgraja mlodych-gniewnych, którzy na trasie się wyzywają i jeżdżą sobie po nogach aby wygrać plasikowy pucharek za 20zł. Teraz jedyne fajne imprezy to w gronie znajomych, organizowane przez telefon i nie ogłaszane nigdzie w sieci. Konkluzja jest taka, że nie każdy kto ma motocykl musi być Twoim kolegą. Czasy są takie, że bardzo ostrożnie należy dobierać sobie znajomych.
  8. AdamoX

    Nowy na forum Wrocław

    Witam Wszystkich. Mam na imię Adam. Moja przygoda z dwoma kółkami miała długą przerwę od czasów WSK i MZ. Teraz znów mnie naszło i kupiłem CBF 600. Do zobaczenia na drodze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...