Skocz do zawartości

Zużycie opony na torze - co jest nie tak?


filipr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie po serwisie zawieszenia jakies bazowe ustawienia na serii mozna zrobic jak ktos jakos szybko nie jezdzi ale tak naprawde to dopiero beda na torze ktos kto sie zna moze zdiagnozowac czym i ile trzeba krecic.Najlepsi i najszybsi zawodnicy korzystaja z takiej pomocy bo to wymaga wiedzy i doswiadczenia i trzeba za to placic:)Przez internet mozna zrobic duzo ale nie wszystko ;)

Jesli sie kupuje akcesoryjne zawieszenie to dostajemy juz od producenta bazowe ustawiena ktore sa punktem wyjsciowym do dalszego rozwoju wiec nie bladzimy w ciemnosci .Natomiast jesli kupujemy cos uzywanego to tak jak Lukasz napisal jak jest pokrecowne to nie wiadomo nic!!!! i czasami zamiast byc lepiej jest gorzej i wtedy to juz bez kogos kto sie naprawde zna to taki zwias jest wyrzuconą kasą.

Druga sprawa ze mimo ze po oponie i pracy zawieszenia mozna odczytac co jest nie tak o tyle kierownik tez musi umiec przekazac jak sie zachowuje motocykl i gdzie co mu przeszkadza. No ale to juz wymaga regularnosci przejazdow czyli toru jazdy , punktow hamowan i przyspieszen bo jak raz robimy tak a na drugim okrazeniu inaczej to nie wiadomo czy to my dajemy dupy czy moto :) (przewaznie my ;) aczkolwiek nie zawsze i nie ze wszystkim :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i bardzo ładne podsumowanie Niesmiertelny. Nie zmienia to faktu, że ja nie jestem szybki a opony i tak niszczę. Wydaje mi się, że na moim poziomie wystarczyłby dobry serwis zawiechy + ustawienia podstawowe. Potem zrozumienie co ma wpływ na co i delikatne regulacje - próby. Oczywiście, że trzeba płacić za fachową obsługę a nie zgrywać cwaniaka i Zosię samosię, bo to mija się z celem. Chyba minęły czasy kiedy każdy próbował wszystko ogarnąć sam, bo nie sposób znać się na wszystkim. Marquez ani Rossi ze mnie nie będzie, ale nie znaczy to, że mam zlać sprawność sprzęta.

 

Pozdr.

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yuby. Jak najbardziej zamierzam skorzystać z serwisu i pomocy fachowca w tej kwestii. Jeśli chodzi o Łukasza to bardzo chętnie, ale chyba jest z mazowieckiego prawda? Najchętniej odstawiłbym sprzęt do kogoś z Poznania albo okolic, ale jak nie znajdę nikogo zaufanego blisko, to będę go musiał zawieźć dalej do kogoś kogo polecacie i macie sprawdzonego.

 

http://www.serwis.lastlap.pl - nie korzystałem z usług, więc nie wiem jak z "jakością" pracy, ale jest na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

http://www.serwis.lastlap.pl - nie korzystałem z usług, więc nie wiem jak z "jakością" pracy, ale jest na miejscu.

Dzięki Fat. Też na nich wpadłem szukając. Zadzwonię i podpytam jeśli nie znajdę niczego innego, tzn. z czyjegoś polecenia. Z tego co czytałem i widziałem głównie widać u nich enduro.

 

Pozdr.

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez mialem serie zrobiona gdy nagle sie tylny amor obsrala i opona poszla sie je** po 2 okrazeniach

Może tak się zdarzyć gdy ktoś zastosuje nie ten olej co potrzeba. trzeba zawsze brać poprawkę,że seryjne zawieszenia są budowane na drogi a nie tor a także pod opony jakie są zakładane fabrycznie. Gdy założycie dobre/wyścigowe opony i pojedziecie na tor wasza dynamika przerasta możliwości seryjnego zawieszenia tzn płyny itp się gotują. Dobry serwis/odpowiednie płyny itp/ znacząca poprawia stabilność pracy. Np. W tym roku jeden z zawodników Rookie1000 na SC59 jeździł cały sezon na totalnej serii i kręcił non-stop przy zawieszeniu, na ostatnią rundę na slovakii zrobiłem mu podstawowy serwis na tor i praktycznie się nie dotykał do niczego, a koniec końców stanął na podium w wyścigu. Weźmy pod uwagę to,ze ten model Hondy ma najsłabsze zawieszenie z całej klasy 1000cc.

 

Pozdr

LTD34 SUSPENSION WORKSHOP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO wlasnie motocykl jest produkowany na ulice i ewentulanie na sporadyczne wizyty na torze i z tego to wynika .Jak chce sie scigac i byc chociaz troche konkurencyjnym ze nie wspomne o bezpieczniejszym prowadzeniu to trzeba tu i tam cos pozmieniac i nie mam tutaj na mysli zwiekszania mooooocy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak się zdarzyć gdy ktoś zastosuje nie ten olej co potrzeba. trzeba zawsze brać poprawkę,że seryjne zawieszenia są budowane na drogi a nie tor a także pod opony jakie są zakładane fabrycznie.

tyle ze ja caly sezon przelatalem na seri i rok puzniej na pierwszej rundzie pierwszy wyscig po praktyce tyl padl , i ch* z weekendu , wtedy dopiero w penske zainwestowalem

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukaszek34 - zajmujecie się tylko zawieszeniami czy inne rzeczy związane z serwisem moto też robicie? Np. wymianę płynów, zębatki, montaż krótkiego rollgazu itp.?

 

Pozdr.

F.

 

Pełne przygotowanie do sportu oprócz modyfikacji mechanicznej silnika.

LTD34 SUSPENSION WORKSHOP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Cześć

Myślałem, że nie mam a dzisiaj "sprzątałem" w telefonie i okazało się że mam jednak zdjęcie nowej opony. Widać na nim, że na nowej oponie jest taki dziwny pasek i tak jak mówiłem przesuwając palcem w poprzek opony dało się wyczuć dołek. Spotkaliście się kiedyś z takim wyglądem nowej opony?

 

Zdjęcia

 

Pozdr.

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglada podejrzanie .Nigdy czegos takiego nie widzialem a jak mowisz ze jeszcze byl uskok to juz calkiem dziwna sprawa.

Pamietam ze w Gp Racer jak juz byly troche uzywane to widac bylo gdzie konczy sie miekka mieszanka na bokach a gdzie jest twardsza na srodku ale to dopiero jak juz byly troche przelatane .

Ja dlatego kupuije zawsze opony albo w srodku sezonu albo na koniec jak jest jeszcze cieplo bo pozniej czasami wystarczy troche niskiej temperatury w transporcie ,ktos gdzies zgniecie i po oponie .A nikt pozniej juz nie uzna reklamacji jak sie okaze po napompowaniu ze opona jest peknieta .

KOlega tak mial z pirelli i odpisali ze zle skladowana i h....j .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt, nam koleś od Michelin'a mówił, że trzymają wszystkie opony w ogrzewanych magazynach właśnie z tego powodu, ale przyznał, że mają problem z transportem i ujemnymi temperaturami. Jako, że są również dealerami Pirelli/Metzelera to mówił, że zdarzały im się popękane opony tych firm. Dotyczyło to głównie slicków w miękkich mieszankach, podobno szczególnie wrażliwych na wahania temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...