Zabieranie prawa jazdy za rażące naruszenie kodeksu drogowego

[mati_mot]

W maju policjanci odebrali kierowcom 1244 kwitów prawa jazdy. To więcej niż przez ostatnie 2 lata.
http://moto.pb.pl/3719468,61299,hurtowo-odbieraja-prawa-jazdy

Nie wiem czy tylko mi sie tak wydaje, ale powoli boje się funkcjonowac w tym kraju. Jedzie człowiek dorgą, skupia się na krzakach bo policja fotoradar, ITD. Teraz w ręku byle krawężnika jest moje doczesne życie. Zabiorą mi kwit-trace pracę i pozamiatane. Gdzieś mam sąd, bo nawet gdy mi zwrócą to i tak z roboty mnie wypieprzą.

Mam wrażenie że Pan Sienkiewicz został skrzywdzony w młodości(rzekomo przez PRL) i teraz to się odbija.

Btw Co to jest "rażące narudzenie kodeksu..."? Łykam gościa na drodze kończąc na ciągłej i już rażąco naruszam kodeks?

 

[ks-rider]

Nie kumam czemu sie tak burzysz ?

 

Za jazde po pijaku odbierali na miejscu od zawsze. Notabene nie tylko w PL.

 

Kumam, ze Jakis sfrustrowany stojkowy moze sobie strzelic focha czy zaszalec, ale w przypadku bezprawnego odebrania czy zatrzymania PJ na miejscu, mozna mu tak pieknie Kolo doopy zrobic, ze jeszcze jed´+go dzieci przyslowiowo moga za niego placic.

 

Aby wszystko funkcjonowalo nalezalo by zweryfikowac taryfikator wykroczen, czy jak sie to tam nazywa.

 

:crossy:

[majkelpl]

Andrzej, nie zapominaj ze 90% motocykli smigajacych po polskich drogach to .... hmmm ... delikatnie mowiac ..... maszyny z pieczatkami w dowodzie wiec dyskusja z Panem Władzem jest bezpodstawna :biggrin:

[jeszua]

problem w tym, że zgodnie ze wschodnimi wzorcami kara pozbawienia uprawnień jest uznaniowa: władza może sobie rozporządzać obywatelem. dotychczas przepis był słabo użytkowany, a co za tym idzie raczej nie nadużywany; to się może zmienić i raczej nie na lepsze. owszem, miło wiedzieć że pirata drogowego policja może pozbawić uprawnień, ale ja osobiście byłbym bardziej zadowolony, gdyby panowie (i panie) w niebieskich kubraczkach mieli SKUTECZNĄ metodę na wyeliminowanie z dróg tych, którzy już tego plastiku nie mają, a nie przeszkadza im to w samodzielnym korzystaniu z dróg publicznych. a tak dla pokazówki może się okazać, że co rusz dotychczas tolerowane wykroczenie - stanie się nagle UZNANIOWO w oczach odpowiednio poinstruowanych stróżów prawa przestępstwem, za które będzie się pozbawiać kierowców uprawnień. tak, wiem, niby można jeździć przepisowo... można też tylko w pozycji misjonarskiej, zgodnie z zaleceniami kk, bo ponoć mamy tu 98% katolików; ale jakoś nie widzę tego w praktyce. w każdym razie nie w obecnych czasach i klimacie organizacyjnym

a tego typu pokazówki w wydaniu aparatu państwowego tym bardziej przekonują mnie, że akcja nie ma nic wspólnego z poprawą bezpieczeństwa - a jedynie ma zamarkować, że niby wzmiankowany aparat coś robi. pokazówka, i tyle; pocieszać się można, że za góra kilka miesięcy się wypali

jsz

[ks-rider]

@ Jeszua

 

Zgodze sie z Toba, tyle, ze jak na razie z tego co wiem brakuje konkretnego § na drastyczne srodki. O ile np. w Dani konfiskuje sie pojazd pijaka tak w PL traktuje sie to " srednio " powaznie.

 

Pokazowka byloby, zamkniecie kilku pijakow za jazde bez uprawnien, konsiskata pojazdu i surowa kara.

 

@ Michal

 

Wiec trzeba by sie zastanowic co nalzalo by zrobic aby podniesc ta poprzeczke i doprowadzic do tego aby bylo jak w UK'u czy Niemczech. Turcja miala Taki sam Problem, od kilku lat juz tego problemu nie Maja. TÜV Türk skutecznie likwiduje pojazdy ktore juz dawno powinny byc przerobione na zyletki a nie byc tikajacymi bombami na drogach.

 

Przynioslo by to tez zwiekszenie swiadomosci kupujacym motocykle.

 

:crossy:

[Gość fredo]

Żeby było tak jak w UK lub w Niemczech to Polsce potrzeba 20 lat.

Wtedy problem sam się rozwiąże. Złomów na drogach.

 

Nie zgadzam się, aby za jazdę pod wpływem konfiskować auto czy motocykl.

Podobnie jak nie zgadzam się z tym, żeby jakiś smutny pan na swój sposób interpretował wykroczenie, a co za tym idzie decydował o zatrzymaniu uprawnień.

Odnoszę wrażenie, że dzisiaj w Polsce sposobem na rozwiązywanie problemów jest konfiskata, odbieranie, zatrzymywanie itd.

Skąd my to znamy?

 

[nezka]

Witam

I to ma byc państwo prawa...

Mam się zdać na parke policjantów na drodze...moze mi zabiorą prawko a moze nie...

Mam to w dupie... zabiorą to będę jeździł bez...

To mi wygląda na nowy sposób drenowania kieszeni obywateli

Pozdrawiam

nezka

[michoa]

 

TÜV Türk skutecznie likwiduje pojazdy ktore juz dawno powinny byc przerobione na zyletki a nie byc tikajacymi bombami na drogach.

 

w Polsce niestety też idziemy w tym kierunku-choćby ostatnio cios wymierzony w samoróbki, ręce opadają.....

 

 

I to ma byc państwo prawa...

 

 

To nigdy nie było państwo prawa, zawsze chodziło tylko o kasę , że nie można cię okraść od tak , to trzeba dorobić do tego ideologię, troska o bezpieczeństwo jest najlepszą zasłoną dymną

[cycoh]

Panowie nie dramatyzujcie.

 

Ja jakoś dużo jeżdżę po kraju i od dłuższego czasu nie złapałem ani mandatu ani punktów.

 

Niektórzy z was zachowują się jak młodzi gniewni, i próbują walczyć z systemem.

 

Idąc do pracy, kina czy jakiejś restauracji akceptujesz jakiś regulamin jaki obowiązuje w danym miejscu.

Tak samo siadając za kółko czy na moto i mając zdane prawo jazdy i znając przepisy akceptujesz je.

 

Dla mnie niech zabierają zarówno pojazdy jak i prawo jazdy pijanym kierowcą i dowalają takie mandaty by poczuł trochę na kieszeni...

 

Tak samo zabierać prawo jazdy za rażące naruszenia, inaczej należy badań przypadek gdy baran jedzie koło szkoły gdzie jest ograniczenie do 50 km/h jedzie 100km/h czyli dwukrotnie przekroczył prędkość, inaczej gdy na autostradzie gość sobie leci 200km/h ...

 

Podchodzić do wszystkiego z dystansem...

[mati_mot]

Idąc do pracy, kina czy jakiejś restauracji akceptujesz jakiś regulamin jaki obowiązuje w danym miejscu.

Do kina to idę dla przyjemności. Drogą jeżdzę bo to moja praca. Jeżeli w kinie nie przestrzegam regulaminu to mnie wyrzucą...Trudno pójdę do innego.

Jak jakiemuś niedowartościowanemu mundurowemu żona nie da to stwierdzi że ma źly dzień i wykorzysta szerokorozumiany przepis. I co powiesz mi że wszystko w majestacie prawa i też jestem baran?

[ks-rider]

Żeby było tak jak w UK lub w Niemczech to Polsce potrzeba 20 lat.

Wtedy problem sam się rozwiąże. Złomów na drogach.

Nie zgadzam się, aby za jazdę pod wpływem konfiskować auto czy motocykl.

Podobnie jak nie zgadzam się z tym, żeby jakiś smutny pan na swój sposób interpretował wykroczenie, a co za tym idzie decydował o zatrzymaniu uprawnień.

 

@ Fredo

 

 

Nikt nie wymaga aby bylo jutro. Nie bede Ci chyba tlumaczyl, ze masz prawo sie niue zgadzac, masz prawo protestowac, niemniej jezelib takie prawo zostanie wprowadzone, to wiesz co im mozesz.

 

O interpretacji pisalem powyzej, zawsze mozna wytoczyc proces nadgorliwcowi, ba mozna go rowniez wygrac, tyle, ze trzeba chciec.

I to ma byc państwo prawa...
Mam się zdać na parke policjantów na drodze...moze mi zabiorą prawko a moze nie...
Mam to w dupie... zabiorą to będę jeździł bez...
To mi wygląda na nowy sposób drenowania kieszeni obywateli

@ Nezka

 

 

 

Na Ciebie zawsze mozna w takich tematach liczyc. Na drodze niestety musisz przelknac to co Ci stojkowy ….. tyle, ze poprzez argumentacje mozna czasami wypresfadowac, a jak nie, to sie takiego nszczy. Nie gra roli czy za komuny, czy w czasach dzisiejszych.

 

:crossy:

[krakers09]

Nie zgadzam się, aby za jazdę pod wpływem konfiskować auto czy motocykl.

Podobnie jak nie zgadzam się z tym, żeby jakiś smutny pan na swój sposób interpretował wykroczenie, a co za tym idzie decydował o zatrzymaniu uprawnień.

Odnoszę wrażenie, że dzisiaj w Polsce sposobem na rozwiązywanie problemów jest konfiskata, odbieranie, zatrzymywanie itd.

Skąd my to znamy?

 

 

A kto ma decydować skoro to on a nie sąd jest naocznym świadkiem wykroczenia. Dodatkowo to właśnie policjant drogówki jest teoretycznie wyszkolony do prawidłowego interpretowania wykroczeń.

[ks-rider]

Krakers, o tym wyszkoleniu to przemilcze :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[Pini0]

Montować kamery ze przednią szybą, żeby potem móc się w razie czego bronić. Albo mieć jakiś odwód na wykroczenia czy też niedopełnienia ze strony policjantów.

[cycoh]

Montować kamery ze przednią szybą, żeby potem móc się w razie czego bronić. Albo mieć jakiś odwód na wykroczenia czy też niedopełnienia ze strony policjantów.

 

Już jest taki przepis by kamery miały homologację i były gdzieś tam zarejestrowane :)

inaczej nawet dobrej jakości nagranie może nie być wystarczające :) i to potrafi się obejść

 

 

Nie zgadzam się, aby za jazdę pod wpływem konfiskować auto czy motocykl.

Podobnie jak nie zgadzam się z tym, żeby jakiś smutny pan na swój sposób interpretował wykroczenie, a co za tym idzie decydował o zatrzymaniu uprawnień.

Odnoszę wrażenie, że dzisiaj w Polsce sposobem na rozwiązywanie problemów jest konfiskata, odbieranie, zatrzymywanie itd.

Skąd my to znamy?

 

 

Jeżeli byś jeździł za przeproszeniem jak debil i łamał wszelkie przepisy to lepiej by Ci ktoś zabrał lejce i ukrócił Twoje zapędy zanim zrobisz komuś krzywdę albo zabijesz.

 

Jak raz za coś zapłacisz czy coś stracisz że poczujesz to następnym razem zastanowisz się 3 razy zanim zrobisz podobną głupotę.

 

Mandaty w Polsce są czasem za niskie. Znam jednego gościa co chwalił się że jeździł bez prawka i dali mu tylko 500 pln złoty mandatu.

Teraz rosną na nim kwiatki... jakby wtedy dostał z 5000 pln mandatu i coś do odróbki to może by się zastanowił zanim wsiadł ponownie na moto czy do auta i popisywać się.

 

 

Edytowane 7 Czerwca 2014 przez cycoh