piórko Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 A pomyślał ktoś, czy odcięcie zapłonu załatwia sprawę do końca? Czy spowoduje zatrzymanie motocykla? Pomijając kwestie, o których powyżej napisał Andrzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 Z drugiej strony to nie znam się, zarobiony jestem. Niech myślą. Piniądze za to biorą. Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 A pomyślał ktoś, czy odcięcie zapłonu załatwia sprawę do końca? Czy spowoduje zatrzymanie motocykla? @ Piorko Nawet gdyby Pilot uruchamial mechanizm zarzucenia kotwicy, to zawsze pojazd pokona jeszcze odcinek X ktory moze okazac sie fatalnym. Zaplon czy paliwo mozna co Prawda odciac, ale tago papierowago tygrysa ktory ten debilny przepis ustalil nalezalo by zapytac, co odciac, gdy Kursant wcisnie sprzeglo ? Moze glowe kursanta obciac ? Zdetonowac ? :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość starydziad Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 A pomyślał ktoś, czy odcięcie zapłonu załatwia sprawę do końca? Czy spowoduje zatrzymanie motocykla? @ Piorko Nawet gdyby Pilot uruchamial mechanizm zarzucenia kotwicy, to zawsze pojazd pokona jeszcze odcinek X ktory moze okazac sie fatalnym. Zaplon czy paliwo mozna co Prawda odciac, ale tago papierowago tygrysa ktory ten debilny przepis ustalil nalezalo by zapytac, co odciac, gdy Kursant wcisnie sprzeglo ? Moze glowe kursanta obciac ? Zdetonowac ? :crossy: :clap: Z drugiej strony to nie znam się, zarobiony jestem. Niech myślą. Piniądze za to biorą.Gdybyś czasem pomyślał co piszesz :banghead: . Śmieć twierdzić że to by nic nie pomogło. Jedynym wyjściem z takich sytuacji moim zdaniem jest możliwość kontroli motocykla przez instruktora tak jak jest to w przypadku samochodu. Jedyne wyjście. Wiadomo sterować kierą zdalnie będzie ciężko ale jednak ogranicznik gazu można jakoś ogarnąć. Są ludzie którym można i 2 miesiące tłumaczyć a i tak jak krew w piach. Nawet jak instruktor będzie na "plecach" kursanta to przy "nadgarstkościsku" nie ma szans na reakcję.Jeżeli ktoś jest taki oporny to nie powinien śmigać na moto, ja się nie cisnę na pilota - to nie dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 (edytowane) A pomyślał ktoś, czy odcięcie zapłonu załatwia sprawę do końca? Czy spowoduje zatrzymanie motocykla? @ Piorko Nawet gdyby Pilot uruchamial mechanizm zarzucenia kotwicy, to zawsze pojazd pokona jeszcze odcinek X ktory moze okazac sie fatalnym. Zaplon czy paliwo mozna co Prawda odciac, ale tago papierowago tygrysa ktory ten debilny przepis ustalil nalezalo by zapytac, co odciac, gdy Kursant wcisnie sprzeglo ? Moze glowe kursanta obciac ? Zdetonowac ? :crossy:Dokładnie:-) Dobre z tym sprzęgłem:-) no, ale tak to wygląda... Edytowane 3 Czerwca 2014 przez piórko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 (edytowane) Odcięcie zapłonu to można robić ale nie na pilota tylko np. przy 4tys-5tys.. obrotów. Chociaż w sumie to głupie są te przepisy. Jak ja miałem ogarniętą 80ccm to nie miałem później żadnego problemu z jazdą na 600ccm, więc nie rozumiem tego ciśnienia na naukę na dużych pojemnościach. Jak ktoś dobrze ogarnie małą pojemność to i z dużą da sobie bez problemu radę. Edytowane 3 Czerwca 2014 przez heniek128 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 (edytowane) Slepi w karty nie graja i od samego poczatku trzeba miec ta swiadomosc, ze za swoje wlasne bledy odpowiada sie swoim zyciem, dlatego raczej nigdy nie wsiade na jeden motocykl z kursantem. Heniu, jak pokazuje moj dzisiejszy wypadek, nie zwasze to co piszesz bedzie regola. Mozna cos ogarniac, a pod wplywem sterßu moze wyjsc nie po mysli. :crossy: Edytowane 3 Czerwca 2014 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 (edytowane) Pozdrawiam również , chodzę tam na lotnisko co sobotę i niedzielę na szkolenie i jakoś ostatnio cie nie widziałem z żadnym kursantem na plecach :dry: .Czyżby brakło ochotników na tę kaskaderkę :huh: .Nie przyjmuję ludzi z innych szkół na doszkalania. Tydzień temu na 10 osób w Rybniku zdał tylko mój kursant. Więc na brak pracy nie narzekam.Na lotnisku to nie plac, a tym bardziej mój. Mylisz szkółki. Pamiętajcie. W Czechach instruktor ZAWSZE na tym samym motocyklu. Edytowane 4 Czerwca 2014 przez Vatzeque Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Aaaaaaa, zapewne te Czechy sa wykladnikiem calej Europy :icon_mrgreen: :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 (edytowane) Kursanta za plecy na mocnej smyczy do zderzaka , jak co to hebel w podłoge , moto w plener a kierownik prawie cały :laugh: Edytowane 4 Czerwca 2014 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 KS - pełna zgoda w temacie:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
em es ka Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 straszna wiadomosc.. Nie wyobrazam sobie tego. Co do kat. A2 - kat. A2 egzamin takze jest na Gladiusie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość starydziad Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 (edytowane) straszna wiadomosc.. Nie wyobrazam sobie tego. Co do kat. A2 - kat. A2 egzamin takze jest na GladiusieNie no super, naturalna eliminacja....................... Nie przyjmuję ludzi z innych szkół na doszkalania. Tydzień temu na 10 osób w Rybniku zdał tylko mój kursant. Więc na brak pracy nie narzekam.Na lotnisku to nie plac, a tym bardziej mój. Mylisz szkółki. Pamiętajcie. W Czechach instruktor ZAWSZE na tym samym motocyklu. Czyli instruktor to ten mądrzejszy zaprawiony w boju- prowadzi ,a kursant z tyłu słucha jego ciała :dry: .Jeden na 10 zdał, czyli jakąś ofiarę musieli puścić, wyszło widocznie że twój coś tam potrafił lub mniej się denerwował, nie musiała to być twoja zasługa.No chyba że powiesz że kolejno 10 twoich kursantów zdało za pierwszym razem, to juz inna bajka. Edytowane 4 Czerwca 2014 przez starydziad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
em es ka Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 do czego zmierzasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość starydziad Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 (edytowane) do czego zmierzasz?Niestety nauczyć kogoś na 125 lub 250 to naprawdę inna bajka niż na moto o poj. 600cm i większym Nm.To dla mnie taka różnica jak uczyć na L, ludzi w furach po 200-300 kucy.Co chwilę by się słyszało że L-ka w coś pierd...neła.Dają moto z taką pojemnością i uczą 75% czasu ósemki ku*wa kręcić, jakby to się miało kiedyś w życiu przydać. Edytowane 4 Czerwca 2014 przez starydziad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.