Audi A4 B6 1.9tdi 130KM z 2004 roku

[Gość komandosek]

No taka nasza szkapa. Ale wygodnie się jeździ bo moment obrotowy duży.

[saska251]

Jak ktoś spróbował 130 konnego 1.9 tdi to już nie spojrzy na inny silnik. Przelatałem taką octavią jakiś czas i w pełni rozumiem Rudego.

A 2.5 to też świetny motor. Idealnie nadaje się na kotwicę do motorówki, tudzież na stolik.

[IZO]

Jak ktoś spróbował 130 konnego 1.9 tdi to już nie spojrzy na inny silnik. Przelatałem taką octavią jakiś czas i w pełni rozumiem Rudego.

 

 

kolega chyba już zaczął imprezowanie :D Co ten silnik ma takiego w sobie że miał bym już na żaden inny nie spojrzeć ? Może i jest wytrzymały i ekonomiczny ale frajdy z jazdy w takim gównie za cholere nie widzę.

[tadeo]

310 Nm i Ty nie widzisz w tym frajdy? A co przy tej masie i pojemności jeździ lepiej? :biggrin:

[kivi]

Fakt, rozkłada na łopatki konkurencje...

310 Nm, jest mega.

[tadeo]

To zawsze będzie subiektywne odczucie, ale na podstawie mojego doświadczenia (głównie zawodowego) wnioskuję, że jest to jeden z fajniejszych silników z jakim dane mi było jeździć.

Ale chętnie przetestuję Twoje propozycje...

[IZO]

310 Nm i Ty nie widzisz w tym frajdy? A co przy tej masie i pojemności jeździ lepiej? :biggrin:

 

Co z tego że 310Nm skoro diesel się nisko kręci i z tego mega momentu mamy tylko jakieś marne 130 koni. pozatym dla mnie frajda to zakręty a nie proste, a w zakręcie bardzo się liczy jak silnik oddaje moc i takie strzały momentu jak w dieslu w zakrecie gdy idziemy na limicie to nic przyjemnego.

[kivi]

To zawsze będzie subiektywne odczucie, ale na podstawie mojego doświadczenia (głównie zawodowego) wnioskuję, że jest to jeden z fajniejszych silników z jakim dane mi było jeździć.

Ale chętnie przetestuję Twoje propozycje...

Dla mnie nr 1 to E60 535D Po programie 800Nm, i 360 koni.

 

i w ogóle diesle BMW.

[Nico]

 

 

Te silniki to jakaś porażka. Przynajmniej po przekroczeniu 120kkm. Głośne jak stary mercedes, gwiżdżące turbo, cała buda się trzęsie .... A idź Pan w ch*j

Jezdziles tym,czy tylko chrzanisz to co uslyszales od dyletantow?

Silniki diesla 1.9 JTDm sa na CR, wiec jak moga chodzic glosniej od klekotow ze stajni WV/Audi na przestarzalych pompowtryskach??

Kultura pracy 1.9JTDm jest lepsza i chodza ciszej niz 1.9tdi.

Zla opinia alfy wyszla z modelu 156, model 159 to juz inna bajka ,nie ustepuje niczym audi a4 b6/7.

Poza tym AR 159 ma bdb wlasciwosci jezdne, prowadzi sie bardzo pewnie zwlaszcza w winklach.

Dla spokojnie jezdzacych podejdzie w Alfie diesel 120KM, natomiast wersja 150 KM i 320 Nm zadowoli juz wiekszosc uzyszkodnikow.

Ktos wspomnial o 2.4 JTDm, tam juz jest 400Nm i ponad 200KM ,odpycha sie naprawde konkretnie.

Jesli chodzi o mankamenty to w silniku 150 konnym sa klapki w kolektorze ssacym, ktore potrafia odpasc i rozpierdolic silnik,wiec wycina sie i po problemie.Jest tez filtr czastek stalych, no ale to tez mozna wyciaci przeprogramowac jak ktos lata duzo po miescie.

 

W cenie audi a4 B6, i a6 C5 z ostatniego wypustu czyli 2004r, mozna kupic AR 159 z 2008 roku.

 

Dzięki, ale nie chcę 2.4 v6, zagazowanie tego to drogi interes, a nawet jeśli to mam mieszane uczucia co do lpg. Ma być 1.9 tdi, 130km które pewnie pojadą na rozmnożenie do 170 ... Przez moment myślałem również nad Alfą 159 1.9jtd ale ... Ale chcę unikać ryzyka choć ponoć silnik super to jednak w aucie nie tylko silnik pada ... Pzdr.

Moze e-klasa W211 ?

Silnik 220 CDI ma 150KM i 340Nm, tez daje rade, choc dali tam dupy z elektronicznym ukladem hamulcowym (SBC), ktory pada po okreslonej ilosci zahamowan, choc i to mozna obejsc.

[RudyXJ]

Panowie, narazie sobie oglądam, b6 to poprostu rozsądna opcja, auto popularne, zarazem ładne, dobrze się prowadzące a w kombi praktyczne, z 1.9 ekonomiczne, części do tego dużo, podniesienie mocy tez nie stanowi problemu, zabezpiecznie antykorozyjne na wysokim poziomie, na początku byłem zainteresowany Alfą ale jednak są jakieś niepewności, i te klapki (jak w bmw), przez chwile brałem też pod uwagę e91 320d z pierwszych roczników, ale to jeszcze ciaśniejsze niż A4 i w tej kasie duuuuzo gorzej wyposażone i też mam dylemat co do napędu na tył, niby wszystko pięknie ale czy bezpieczniej, na razie swoją e38 raz miałem okazję jechać po marznącym deszczu, powiem Wam, że nie czułem się zbyt pewnie a nawet więcej, zajebiscie nie pewnie się czułem, szczególnie na odcinku bruku :D Fajne do zabawy, ale nie do codziennego użytku, często drogami 3 kat. odśnieżania...

rocznie robię 30-35 000km , nie wiem czy to dla Was dużo czy mało ale to główny powód szukania czegoś ekonomiczniejszego

[bonhart88]

Panowie, narazie sobie oglądam, b6 to poprostu rozsądna opcja, auto popularne, zarazem ładne, dobrze się prowadzące a w kombi praktyczne, z 1.9 ekonomiczne, części do tego dużo, podniesienie mocy tez nie stanowi problemu, zabezpiecznie antykorozyjne na wysokim poziomie, na początku byłem zainteresowany Alfą ale jednak są jakieś niepewności, i te klapki (jak w bmw), przez chwile brałem też pod uwagę e91 320d z pierwszych roczników, ale to jeszcze ciaśniejsze niż A4 i w tej kasie duuuuzo gorzej wyposażone i też mam dylemat co do napędu na tył, niby wszystko pięknie ale czy bezpieczniej, na razie swoją e38 raz miałem okazję jechać po marznącym deszczu, powiem Wam, że nie czułem się zbyt pewnie a nawet więcej, zajebiscie nie pewnie się czułem, szczególnie na odcinku bruku :D Fajne do zabawy, ale nie do codziennego użytku, często drogami 3 kat. odśnieżania...

 

rocznie robię 30-35 000km , nie wiem czy to dla Was dużo czy mało ale to główny powód szukania czegoś ekonomiczniejszego

 

 

octavia to pewnie nie Twój klimat, więc zostaje jeszcze V70 D5, awarie te same co w audi, zabezpieczenie blach na przynajmniej takim samym poziomie, warianty mocy chyba od 136 do 185 koni (tutaj mogłem się pomylić) ale programem spokojnie robisz 200 koni, do tego realne spalanie poniżej 7litrów no i duuuużo więcej miejsca zwłaszcza na tylnej kanapie i w bagżniku.

Ceny zakupu chyba chyba niższe, mało jest diesli z manualem ale jak się chce to się znajdzie.

No i volvo ma tanie orginalne części a to się przydaje bo raz zrobisz zawieszenie na orginalnych cześciach to troche pojeździsz.

[dingo]

Mam takie audi jak w temacie a4 b6 1.9tdi kombi 131km z 04roku 6biegów stan licznika 230tys km zrobiłem nim 120tys km .Jestem zadowolony z tego auta , wady to zbyt krótki pierwszy bieg ,wycierające i urywające sie plastiki(pdłokietnik,schowek, w tylnej klapie),mam fotele skórzane i 172 cm wzrostu i po przejechaniu 2500 km bolały mnie nogi fotel jest zle wyprofilowany po przejechaniu 1000km ( robie co tydzień) tego sie nie wyczuje (zrobilem wiecej fiatem uno i nie mialem tego problemu ) ,przepalają sie żarówki ,rozpada plastikowa osłona silnika od spodu auta,tylne lampy rozszcelniają,czujniki cofania przestają działać, zle sie wsiada wyższym osobom,silnik - nie jestem ekspertem ale jest troche mokry, mechanik mówi ze ten typ tak ma .Ale i tak mogę to auto polecić jest bardzo oszczędne i żwawe jak na 1530kg, na autostrade wystarczy

 

[Nico]

Bryknij sie gdzies Alfa 159, najlepiej w wersji minimum 150KM jesli lubisz jak auto niezamula, to rozwieje wszystkie twoje watpliwosci. Trzyma sie niezle drogi, i fajnie zawiecha zestrojona, design tez nietuzinkowy ,zwlaszcza w srodku, wypas w wiekszosci jest naprawde niezly.

zje*ac sie moze to, co w kazdym aucie,wiec nie ma co pekac, nie ma tam jakiejsc nadmiernej usterkowosci.

O klapkach w kolektorze juz pisalem.

[filipr]

Te silniki to jakaś porażka. Przynajmniej po przekroczeniu 120kkm. Głośne jak stary mercedes, gwiżdżące turbo, cała buda się trzęsie .... A idź Pan w ch*j

Nie zgodzę się. Miałem Vectrę z tym silnikiem 150KM od nowości. Przejechałem nią ok 220 tys km przez nieco ponad 3 lata. Z silnikiem ani turbiną ani dwumasą nic się nie działo. Klekot jest to fakt, ale mało palił i się nie psuł. Dużo pewnie zaleźy od dbania i charakteru użytkowania. U mnie w zasadzie tylko trasy. Btw. Insignia 2.0 cdti przy powiedzmy 150-160 km/h na autostradzie jest wg mnie sporo głośniejsza.

 

Pozdr.

F.

Edytowane 3 Stycznia 2015 przez filipr

[IZO]

 

 

Te silniki to jakaś porażka. Przynajmniej po przekroczeniu 120kkm. Głośne jak stary mercedes, gwiżdżące turbo, cała buda się trzęsie .... A idź Pan w ch*j

 

To ciekawe czemu wszędzie tak bardzo poleca się te silniki.