Skocz do zawartości

Granica zużycia opony


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jaka jest granica zużycia opony ? Przednią oponę mam już sporo zużytą, przyciera się już na znacznikach kontrolnych, ale nadal ma bierznik około 1-2 mm na środku, po bokach głębszy.

Czy na takiej oponie można nadal jeździć ?

Przegl dqe; opony o różnych profilach i szczerze powiem, że kilka z nich miało tak małą ilość nacięć, że równie dobrze mogło by ich nie być. Teoretycznie, to guma zachowuje swoje właściwości nawet po starciu jej kilka mm poniżej żeźby bierznika, czyli na łyso, a w praktyce jak to wygląda ?

 

Tylna opona jest pożądna jeszcze i troszkę mnie to dziwi bo obie opony są jednej firmy i zapewne były kupione w jednym czasie.

 

Czy na zużycie przedniej opony może wpłnąć stan przednich teleskopów ? Wydaje mi się że są "miękkie" i chowają się sporo jak siadam na moto (85kg swoje robi), ale na przednim hamulcu mogę je jeszcze sporo dobić. Uszczelniacze suchuteńkie. Jakie jest wasze zdanie o tym co napisałem wyżej ?

 

Pozdrawiam

Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.

Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.

Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.

Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda opona ma tzw. deltę i w momencie dotarcia do niej oponę należy wymienić lub jw po kilku latach. Niektórzy wymieniają gdy już druty zahaczają o tylna lampę..to już własny wybór. Nie róbmy też paranoi, trzy letnia opona nadaje się do jazdy.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o tym, że ją użytkujesz przez 3 lata ? A ile wcześniej leżała w magazynie ? Może to jest problem, zleżała i źle przechowywana opona.

 

A swoją drogą czy dziś kupił byś nową oponę z początku rocznika 2010 (0110) ? Jest nowa ale ma ponad 3 lata.

Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.

Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.

Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.

Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opone wymieniaszgdy

 

1. wysokosc bieznika jest ponizej 1,6 mm

 

2. jest popekana

 

3. wyzabkowana

 

4. kwadratowa

 

5. ma powyrywane " mieso ".

 

to tak generalnie.

 

@ Spowor

 

jezeli opona atoi na naslonecnionym miejscu to faktycznie moze ( nie musi ) byc popekana ) Kwestia tego jakiej firmy byla ta opona.

 

temat rzeka

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głębokość bieżnika 1,6 mm to już jakaś konkretna wskazówka. Dziękuję

 

A przy okazji starej opony, moja dawna sąsiadka kupiła sobie VW Polo, nowego, salonowego, w 1991 roku. W roku 2010, przyszła do mnie z prośbą o pomoc, bo miała "kapcia". Okazało się że opony w tym samochodzie były zamontowane jako drugie od nowości, miały przejechane około 50 tysięcy i przepuszczały powietrze ze starości.

Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.

Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.

Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.

Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Mazda'ie mam zimowe z roku 2002 i maja sie dobrze.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W książce użytkownika do modelu Yamaha xj 600n/s wydanie 1992 r znalazłem info, że minimalna głębokość bierznika nie może być mniejsza niż 1mm w centralnym punkcie styku opony z podłożem.

 

 

 

 

Książka do pobrania tu: http://chomikuj.pl/ija-francja/INSTRUKCJE+NAPRAW+POJAZD*c3*93W/motocykle/Yamaha+xj600n-s_Instrukcja_pl_1992,3652152235.pdf

Edytowane przez chasseur

Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.

Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.

Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.

Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smiem twierdzic, ze bzdura, chyba, ze ktos tlumaczyl manuala z USA.

 

data produkcji to DOT pierwsze dwie cyfry okreslaja kaledarzowy tydzien, dwie ostatnie rok produkcji.

 

Smiem twierdzic, ze opona prawidlowo lezakowana nie traci swoich wlasciwosci jezdnych / trakcyjnych przez 5 lat.

 

Nie wiem tez jak mozna uzytkowac opone przez 3 lata ( no dobra, DR 350 ma juz 12 lat :icon_mrgreen: tyle, ze to nie opona szosowa. )

 

moje zjezdzam najpozniej po 2 latach.

 

 

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciętna opona samochodowa przejedzie 50 tys km, co za tym idzie, przy kręceniu kilku tysięcy km w roku -jak w przypadku mojej żony (i faktu że często jeździmy moim samochodem, a nie jej)- opony wystarczają na 5-7 lat.

Obecnie mam założone opony:

 

- Megane - przód i tył 14/11 w stanie bardzo dobrym,

- Laguna - przód 36/09 i tył 51/10 w stanie średnim, zjeżdżone ale bez pęknięć,

- Yamaha - przód 24/04 mocno zjeżdżona ale bez pęknięć i tył 27/05 w stanie dobrym

 

Jak widać są to opony już wieloletnie, w Megane kupiłem opony w październiku 2012, czyli jako nowe -składowane 1,5 roku a w związku z małym przebiegiem, pojeżdżą jeszcze kilka lat. Niestety znam tylko historię tych opon.

 

Inna sprawa, to zużycie opon w Nissanie Terrano, którego użytkowałem kilka lat temu, kupiłem nowe, zmierzyłem głębokość bierznika i ponownie po roku eksploatacji. Opony o bierzniku terenowym, wykazały zużycie około 1/5 przez rok, przy przebiegu około 1000km miesięcznie, czyli przeciętnie 12-15 tys km rocznie, co daje około 60-70 tysięcy km przebiegu do całkowitego zużycia. Owszem opony były bardzo twarde, o agresywnym bierzniku, ale też narażone na uszkodzenia w większym stopniu (gdzie ten Nissan nie był), niż opony szosowe na autostradzie.

 

Nie mniej jednak, na podstawie tych obserwacji, wynika że opona przeciętnie wystarczy na 50 tys km, natomiast jeśli chodzi o okres eksploatacji, to tylna opona z Yamahy ma prawie 9 lat i ma się nadal dobrze, natomiast przednia opona ma prawie 10 lat i poza zużytym mocno bierznikiem (około 1,5mm w centralnym punkcie styku) nadal nie jest spękana czy uszkodzona w inny sposób.

 

Tyle z moich obserwacji.

Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.

Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.

Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.

Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...