Skocz do zawartości

Harley iron problem z wrzuceniem luzu


Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno kupiłem nowego HD iron z salonu i zauważyłem ze przy zatrzymaniu ciężko wrzucić na bieg jalowy. Przeważnie udaje mi się za drugim razem. Jest to normalne w tym modelu czy warto się zgłosić do serwisu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno kupiłem nowego HD iron z salonu i zauważyłem ze przy zatrzymaniu ciężko wrzucić na bieg jalowy. Przeważnie udaje mi się za drugim razem. Jest to normalne w tym modelu czy warto się zgłosić do serwisu?

jak nie jeździłeś wcześniej Harleyem to czeka Cię jeszcze pewnie kilka innych niespodzianek hehe a tak na poważnie to biegi powinny wchodzić, nie koniecznie cicho i bezboleśnie ale powinny wchodzić. Jak masz nie daleko do serwisu to podbij do nich, wystarczy, że przejedzie się nim serwisant i Ci powie czy coś jest nie tak czy może po prostu masz nawyki z "Japonii" i musisz się przestawić :)

Member of Harley-Davidson Club Wrocław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zrzucisz do jedynki to zrób lekką przegazówkę (tak do ok. 1500 RPM) z wciśniętym sprzęgłem i wtedy wrzucaj luz, uda się za każdym razem. Przy HDkowym oleju Formula to pomaga rozkleić tarcze sprzęgła, szczególnie jak jest zimno lub gorąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze ewentualnie istnieje regulacja linki, tym bardziej ze moto to nówka wszystko sie dotarlo i trzeba prze regulować luz na klamce sprzegla, jak bedzie zbyt duży luz to sprzeglo troche ciagnie,i dla tego nie mozesz znalezc luzu dla tego sa czeste przeglady w ASO na nowe sprzety. :biggrin:

Edytowane przez HARAS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swój pierwszy przegląd miałem w UK w salonie H-D w Birmingham, nic nie płaciłem, dodatkowo wymienili mi "na gwarancji" przednie lagi na nowe bo wyglądało jakby lakier od góry odchodził. Swoją drogą w tym samym dniu kiedy miałem moto zaprowadzić na pierwszy serwis pojechałem nim pierwszy raz do pracy, żeby nie tracić później czasu i tego dnia kierownik wjechał mi w tył maszyny zaparkowanej POPRAWNIE na parkingu pomiędzy autami swoim służbowym AUDI A4. Harus zaparł się przednim kołem o krawężnik i przewrócił na bok.

Wkurwa sobie możecie wyobrazić. Ale najważniejsze, że motocykl był ubezpieczony na full w Harleyu (czytaj AXA:) ), zajęli się mną pierwszoklaśnie.

Wyglądało nie groźnie, tylny błotnik mocno wgięty, uszkodzony kierunkowskaz i odrapania gdzieniegdzie. Podjechałem do Salonu bo się dało prowadzić, od razu dostałem Street Boba z demo bików żebym dojechał do domu a na drugi dzień miałem się stawić po inną maszynę. Oczywiście pojechałem nim do pracy kolejnego dnia, ciężko angolowi znieść jak to polaczek tak se może hasać Hadecją, następnie odstawiłem i dostałem nówkę Super Glide z przebiegiem 58 mil :) Powiedzieli mi, że mam nim sobie jeździć do momentu aż ubezpieczalnia nie podstawi mi maszyny zastępczej, pojeździłem ze trzy dni bez żadnych kosztów i dostałem w końcu Fat Boya z przebiegiem 1000mil. I tak się nim bujałem przez trzy miesiące bo tyle czasu trwało ściągnięcie części i naprawa maszyny.

Koszt zakupu motocykla, niecałe 10000 funtów, koszt naprawy ponad 3700 funtów plus motocykl z ubezpieczalni który de facto był z wypożyczlni na koszt ubezpieczyciela AUDI - 3 miechy ponad 10000 funtów. Sprawą moją zajmowały się dwie firmy prawnicze które podesłały mi cennik pracy prawnika: godzina 250 funtów. Całkowity koszt wyniósł grubo ponad 22000 funtów :) a ja dostałem maszynę z nowymi częściami, wymieli co się tylko dało, nawet jak była ryska choćby drobna. Kierownik po zakończeniu akcji nie chciał ze mną rozmawiać, przyprowadził raz swoich agentów z ubezpieczalni ale odesłałem ich do prawników i się temat zakończył. Co prawda on 3 dni później miał już nowe A6 S-Line ale mnie nie lubił hehe.

Myślę sobie co by to było w Polsce :) chyba bym się zapłakał.

 

Sorki za OFF TOPa, poniosło mnie :) Po 8 latach na wyspach ciężko wrócić w Polsce do siebie.

Member of Harley-Davidson Club Wrocław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Myślę sobie co by to było w Polsce :) chyba bym się zapłakał.

 

Sorki za OFF TOPa, poniosło mnie :) Po 8 latach na wyspach ciężko wrócić w Polsce do siebie.

 

Och jej jak tam na zmywaku macie zajebiście :biggrin: Wyobraź sobie, że w PL mogłoby to wyglądać identycznie. Może na zastępczy motocykl nie dostałbyś nówki sztuki ale nie było by większych różnic.

 

P.S. Prawnicy też by musieli swoje zarobić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...