MotoGP sezon 2014

[Sherman]

Nieśmiało przypominam, że MM wydzwonił już nieraz, więc psychę ma raczej chłopak stabilną ;)

[MatMax78]

Na koniec pierwszej sesji chciałem napisać że wreszcie będzie ktoś inny na pierwszym miejscu niż prawie zawsze MM ale na dwie minuty przed końcem kolejny raz ten szatan ;) wskoczył na czoło tabeli :) Szkoda drugiej sesji bo byłoby więcej wiadomo te warunki są bardziej zbliżone do wyścigu a i asfalt byłby bardziej nagumowany. Ktoś może pamięta jak Marquez jeździ na mokrym torze ? Szukam jakiegoś wyścigu w głowie jak on jeździł już w królewskiej klasie ale nie pamiętam jaki był bieg wydarzeń w tych warunkach. fantom piszesz że jakąś szansą jest mokry asfalt, może rozwiniesz temat on jeździ gorzej w tych warunkach?

Pytam bo naprawdę nie pamiętam.

a i widziałem dzisiaj Jarwisa wreszcie, Nakamoto i jego uśmiech :) widać w każdej sesji na każdej rundzie a ten jakoś się ukrywa :)

[MatMax78]

Nie oglądałem kwali ale widzę że nic się nie zmieniło oprócz katastrofy Rossiego :) no i Bauti blisko ;)

[ernestZL]

Rossi ma plan, bez kitu. Chce to załatwić jak za najlepszych czasów. Pójdzie z 10 na podium. Będzie to smakowało jeszcze lepiej. Zobaczycie :)

[MatMax78]

Najważniejszy plan na ten weekend dla ekipy i samego Rossiego to wysoka pozycja w kwalifikacjach, no i wszystko się popier..... myślę że max może wycisnąć czwartą pozycje.

1. MM :) (jednak) 2.Jorge 3.Dani 4.Rossi chyba tak zagłosuje. :)

Chyba że Ducaty wystrzelą i będą lekko spowalniały początek. Zobaczymy

[ernestZL]

Rossi drugi. Przyjmuję zakłady :)

[ks-rider]

Sherman,

 

Rossi tez nie raz poszedl w botanike, i tez mial stabilna psychike, tyle, ze byl ten jeden raz, bdzie na otrzepaniu sie nie skonczylo bo konsekwencje byly konkretniejsze. Po powrocie rehabilitacyjnym, mozny bylo zauwazyc, ze psychika mu troche siadla i juz do stanu pierwotnego nie powrocil.

 

Podobnie bedzie jiedys z MM czy innym zawodnikiem, kontuzja zawsze zostawia slady a okres restauracji niekoniecznie musi byc krotki.

 

:crossy:

[ernestZL]

Z całym szacunkiem ale to nie ten czas i nie ten zawodnik. MM przyszedł na ten świat tak samo jak parę lat temu Leo Messi, jak Mike Tyson, jak pieprzony Bruce Lee-przyszedł tylko po to by miażdżyć konkurencję. Nikt i i nic nie ma z nim szans. Jest po za zasięgiem. Połamie się 10 razy i wróci 10 razy mocniejszy. Lorek robi w gacie a miny ma jak srający kot bo wie o tym. Wie że przyszedł gość który pozamiatał. Jeszcze nie zaczął tak naprawdę a już pozamiatał. To niesamowite. Niesamowite że widzę gościa który już jest historią tego sportu, który wyznacza nowe trendy a i tak jutro przed TV, na stadionie i hooy wie jeszcze gdzie najwięcej kciuków będzie trzymanych nie za tego geniusza tylko trochę starszego pana z Urbino :) Go Vale!

[piórko]

Kwalifikacje skomplikują Rossi'emu życie (założyli miękką przednią oponę...i ta nie działała)., ale mimo to Vale będzie na pudle.

 

Wierzę, że powalczy z MM.:-)

[Bimbak]

Miller już teraz zgarnia tytuł wieśniaka roku. Wielki szacun dla Saloma za utrzymanie się za Rabatem mimo tego astronomicznego tempa jakie narzucał.

[Gość robert73]

Chlopaki ruszyli i to ostro. Dla 46 300 wyscig w karierze.Pierwsze kolko Lorenzo Vale 4

Po drugim juz 3

MM, Lorenzo, Vale. Taki final.

[Bimbak]

świetny wyścig. Jorge z Marciem dali popis jazdy. Więcej takich wyścigów w tej klasie :D

[Gość robert73]

Ano pokazali, ostatnie trzy kolka byly super, choc niewiele braklo a obaj byli by poza pista.

[piórko]

No i gitara:-)

szacun dla Lorenzo, choć szkoda, że przyjechał przed Vale:-).

[KLAUDIUSZ]

Piękna walka ...... dawno się tak nie podnieciłem :D