Skocz do zawartości

Problem z odpaleniem VFR-błagam pomocy!


bozztom
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z Vfr400 nie moge jej odpalić :P juz nie mam pomysłow co nie tak. zaczelo sie od naprawy zerwanej linki ssania, jak zalozylem nową linke i spowrotem bak i wszystko, nie mogl zapalić, raz strzelił z wydechu podczas krecenia rozrusznikiem, a po ktorymstam razie odpalil ale chodzil nie na wszystkich tlokach chyba bo jakos tak jak dwusów podczas dodawania gazu muliło go az wreszcie zgasł, myslalem ze zalało świece, ale wymienilem je na nowe i nadal jest to samo, krece rozrusznikiem i kręce i nic...jedno co mnie martwi to suchy wężyk paliwa jak sie go zdejmie, w Vfr jest taki patent ze z góry jest wężyk przykrecany do baku (jakies cisnienie robi czy cos) i nie wiem czy to dziala bo jak krece to nic nie dmucha tam ani nic z tych rzeczy, a jak bak zostal zdjęty to po daniu na on albo res nic nie leciało, dlaczego on nie odpala? błagam o pomoc! i jakies pomysły :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile masz benzyny w zbiorniku ?? To raz. A dwa - czy przewód podciśnieniowy kranika nie zszedł z mocowania od strony gaźnika, albo nie pękł ? Jak tam nie będzie podciśnienia, to nie ma siły, żeby poszła benzyna.

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde zrobiło mi dwa razy ten sam post :-/ benzyny mam tak z 10 litrow na 16 mozliwych, przewod podcisnieniowy z kranika? jest cos takiego? ja mam tylko u góry taki zakrecany ręcznie na baku, ale on idzie do jakiegos zbiorniczka plastikowego w ktorym jest woda, z ktorego z kolei idzie wężyk do chlodnicy wiec ja tego nie rozumiem, a z kranika idą faktycznie dwa wężyki ale myslalem ze ten jeden ma zwisać swobodnie ze to jakis upust nadmiaru. moze on faktycznie gdzies ma byc podlaczony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mam problemy ze ssaniem (teraz na forum), umnie pod bakiem są dwa wężyki, 1(grubszy) przelewowy - standard - na ziemię, 2(cieńszy) niby odpowietrzjący podłączony do gaźników. A teraz objawy, gdy ten 2 jest nie podłączony na ssaniu nie przekroczę 2k obrotów, lekkie dodanie gazu kaplica silnik zdycha, po zdjęciu ssania wszytko OKi, moc, przyśpieszenie itp. gdy go podłączę pod bak ssanie norma, tyle że po jakimś czasie zalewa i znów g....

Może to wina poziomów paliwa. Może ktoś już kiedyś to przeabiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kranika idą faktycznie dwa wężyki ale myslalem ze ten jeden ma zwisać swobodnie ze to jakis upust nadmiaru. moze on faktycznie gdzies ma byc podlaczony

 

Poszkaj dokłanie, powinno być miejsce na podłączenie podciśnienia, które otwiera membranę i pozwala paliwu spływać na dół. Jesli tem przewód zwisa swobodnie, to moto nie odpali :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he...Pamiętam swój pierwszy raz! :oops: /przy ściągnięciu zbiornika z Kawiora jak ściągałem głowicę/ - dokładnie to samo!!! Tylko nastraszyłem się ,że to coś z wałkami rozrządu namieszałem...a to tylko zapomniany mały wężyk :P ...

Na pewno dasz radę :P

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mam problemy ze ssaniem (teraz na forum), umnie pod bakiem są dwa wężyki, 1(grubszy) przelewowy - standard - na ziemię, 2(cieńszy) niby odpowietrzjący podłączony do gaźników. A teraz objawy, gdy ten 2 jest nie podłączony na ssaniu nie przekroczę 2k obrotów, lekkie dodanie gazu kaplica silnik zdycha, po zdjęciu ssania wszytko OKi, moc, przyśpieszenie itp. gdy go podłączę pod bak ssanie norma, tyle że po jakimś czasie zalewa i znów g....

Może to wina poziomów paliwa. Może ktoś już kiedyś to przeabiał.

 

Ciekawostka... Ja mam tak: gruby wezyk - wiadomo - przelew, cienszy - niepodlaczony wogole, ale moje moto dobrze odpala i chodzi. Na zimnym: ssanko, po odpaleniu ustawic je na 2k-3k, wylaczyc je po 15 sek, jak silnik zdycha to nieznacznie gazem i wszystko ok. Aha! Szukalem miejsca, gdzie by podpasowal ten cienki wezyk, ale nie znalazlem :mrgreen: A jak jest w 400 to nie mam pojecia :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cienki wężyk powinien być podłączony pod bakiem obok grubego. Gruby jest podłączony do baku i swobodnie sobie wisi, a cieniki poprzez czwórnik do wszytkich gaziorów - w razie czego służę manualem, str 74.

http://www.geocities.com/MotorCity/9594/VFRed750Fast/

 

PS. literka R przy VFR750F oznacza rok 1994. Tak więc jest zrozumiałe, że nic tam nie znalazłeś.

NARA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...